^lunatyk^ Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Witam. Z wielki bólem serca niestety mojemu nowemu nabytkowi dziś przerysowałem lewe przednie nadkole... jeżeli chodzi o karoserie jest ona tylko minimalnie wgnieciona ( parkingowe przerysowanie o słupek na parkingu podziemnym ) i na długości od najwyższego miejsca nadkola w przód ma lekkie rysy. Generalnie nic wielkiego się nie stało ale rozzłościło mnie to kur*sko i chciałbym się tego jak najszybciej pozbyć. I tu rodzą się moje pytania.... Mam zamiar jutro zadzwonić do serwisu blacharskiego Hondy i zapytać ile by taka robota kosztowała i ew. podjechać tam żeby zobaczyli. Z drugiej strony zastanawiam się czy nie lepiej oddać to jakiemuś zwykłemu lakiernikowi ( nie mylić z jakiś tam mechanikiem - popaprańcem )Który wybór lepszy ? Może macie jakiś sprawdzonych lakierników z wolnymi terminami w Warszawie ? Czy jest możliwe tak pomalowanie kawałka elementu samochodu żeby to miejsce nie dało się odróżnić gołym okiem ? [ ten efekt chce osiągnąć ] Panowie pomóżcie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 22 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2008 Da się tak pomalować i nawet nie trzeba do tego wielkiego specjalisty, warunkiem jest w miarę nowy lakier. Do wypłowiałego lakieru już nikt nie dopasuje koloru, kolor bierze się z kodu, każdy samochód ma go wbity w książkę lub jest gdzieś w aucie. Oczywiście miernik grubości lakieru to wykryje więc zanim oddasz fure do malowania - porób fotki, będzie mniej problemów przy odsprzedaży auta. Jeśli uszkodzenie nie jest ogromnie i skomplikowane, kup na alledrogo lakier w sprayu (jakieś 15-20 zeta płaciłem) i zrób to sam ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 jak lakier jest wyblakły to sie go poleruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xtxnn Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Dokładnie, wypłowiały lakier sie poleruje i nie ma problemu. Jeśli chodzi o kody lakieru-to auta nie zawsze maja oryginalny lakier....ale w mieszalni lakierów zawsze dobiorą Ci identyczny kolor. Może najpierw napisz jaki to Civic. VIIIg np. zawiózł bym tylko do serwisu Hondy żeby mi wszystko zrobili profi, ale V czy VIg zawiózł bym do zwykłego lakiernika który (o ile to prawdziwy lakiernik a nie pan władek, co tydzień temu kupił sprężarkę i pistolet) zrobi to tak ze nie będzie widać śladu nawet jak będziesz sie z bliska przyglądał. tez jeżdżę civem hehe. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.