moto z UK - PILNE

[lechu]

Witam, mam zamiar kupic motocykiel z UK - tylko moje podejrzenia wzbudzily dokumenty, a mianiowicie dokumnt motocykla - dla mnie wygladajacy malopowaznie (np. w porownaniu z Niemieckim Birfem). Format A3 - zgiety na pol - dla mnie bardzo dziwne, ale moze tak jest. W zwiazku z powyzszym bardzo prosze w trybie pilnym, aby zglosila sie na moje gg: 4125413 osoba ktora miala do czynienia z dokumentami ang. (Wysle na miaila fotki tego dokumentu w celu potwierdzenia ich autentycznosci). Z gory wielkie thx :), pozdr Marcin

[majkelpl]

Dowod rejestacyjny motocykla w UK to .... dwie strony papieru A4 i nazywa sie to V5C :)

Czyli to co Ty masz.

Jest OK :)

[zakwas]

A wygląda naprawdę mało poważnie bo kto pierwszy raz na oczy to widzi to aż ciężko mu uwierzyć .

[jaroz]

to i tak spoko, bo ja mam 3x A4 w wersji dwujęzycznej (angielski i walijski). tak ma być. należy zwrócić uwagę aby wszystko było drukowane. tam nie powinno być żadnych dopisków odręcznych.

[arturXJ]

Nie chcę zakładać nowego tematu więc podczepię się. Czy potrzeby jest dokument wyrejestrowujący motocykl? Czy wystarczy ichni dowód rejestracyjny + umowa kupna-sprzedaży w właścicielem z dowodu rejestracyjnego? To, co chcę kupić jest już w Polsce i ma angielską tablicę rejestracyjną. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądać sprawa umowy tzn z kim ją zawrę. Kupowałem już motocykl sprowadzony z Niemiec ale z UK nie. Czy na przeglądzie technicznym czepiają się świateł?

[jeszua]

drogi kolego, temat w którym napisałeś nie jest jedynym traktującym o zakupie moto z jukejowa na forum. proponuję użyć wyszukiwarki, odpowiedzi na wszystkie pytania już są - w archiwalnych postach

jsz

 

ps. odradzam "kupowanie od Anglika w polsce". bierzesz w ten sposób udział w oszustwie podatkowym... a ważniejsze jest to, że w razie kłopotów z motocyklem (uszkodzony, kradziony, itd) nie masz podstawy do roszczenia wobec faktycznego sprzedawcy

[arturXJ]

drogi kolego, temat w którym napisałeś nie jest jedynym traktującym o zakupie moto z jukejowa na forum. proponuję użyć wyszukiwarki, odpowiedzi na wszystkie pytania już są - w archiwalnych postach

jsz

 

:) jeśli chodzi o wskazanie wyszukiwarki, to na Ciebie można zawsze liczyć.

 

ps. odradzam "kupowanie od Anglika w polsce". bierzesz w ten sposób udział w oszustwie podatkowym... a ważniejsze jest to, że w razie kłopotów z motocyklem (uszkodzony, kradziony, itd) nie masz podstawy do roszczenia wobec faktycznego sprzedawcy

 

A tu, to mnie zaciekawiłeś. Możesz rozwinąć?