Skocz do zawartości

Problem z rejestracją


Mizc
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panie i Panowie, ratujcie... :crossy:

 

Oto moja histo(e)ria:

 

Kupiłem nowy motocykl Yamaha FZ6 Fazer S2 ABS od prywatnego importera (Union-Moto). Dostałem papiery: homologację europejską wystawioną w Luksemburgu na ten typ motocykla. Na homologacji są podane wszystkie dane, VIN itd itp. Dostałem też tłumaczenie od tłumacza przysięgłego, oraz zaświadczenie o działalności importera.

 

Przeczytałem opis procedury "rejestracji pojazdu sprowadzonego z zagranicy przez przedsiębiorcę prowadzącego działalność gospodarczą w zakresie obrotu pojazdami". Spełniam wszystkie warunki, mam wszystkie wymagane papiery. Uderzyłem do urzędu... i straciłem dwa dni i nic nie załatwiłem :/ :crossy:

 

Idiota z Wydziału Komunikacji najpierw się dopieprzył, że homologacja nie jest europejska (bo zobaczył nazwisko Japońca z Yamaha Motor Europe), chociaż jak byk jest napisane, że papier został wystawiony w Luksemburgu i numer homologacji (E-13) też to potwierdza. O to się mogę wykłócić. :lalag:

 

Następnie idiota uznał, że na homologacji nie ma napisanego roku produkcji, a przecież na tych samochodowych jest :D Dobra, zrobiłem badanie techniczne wskazujące, że motocykl jest fabrycznie nowy i został wyprodukowany w 2008 (to w oparciu o VIN). Homologacja została wystawiona w 2007, dotyczy typu homologowanego od 2002. :lalag:

 

Potem idiota wykombinował, że homologacji nie ma w systemie Ministerstwa Transportu i dlatego nie może jej uznać :crossy: I co ja teraz mam zrobić? Luksemburg jest od 1971r w UE, a te pacany nie uznają homologacji. Czy nie jest tak, że w systemie Ministerstwa Transportu powinny być homologacje typów uznawanych w Polsce SPRZED wejścia do UE? A teraz powinni uznawać homologacje europejskie bez problemu? :lapad:

 

Pacan powiedział, że potrzebuję zrobić rozszerzone badania techniczne i wydębić oświadczenie od importera, że została sprowadzona 1 sztuka takiego pojazdu :banghead: Na stacji kontroli pojazdów koleżka popukał się w głowę i powiedział, że nowym nierejestrowanym pojazdom z UE nie robi się badań, tylko rejestruje na podstawie homologacji.

 

Co mam dalej robić? Frajerzy z Urzędu Gminy Warszawa-Białołęka robią sztuczne problemy. Motocykl stoi w garażu, chociaż przejechałem dziś 40km po Wawie bez rejestracji :)

 

Na jakie przepisy mam się powołać, żeby uznali mi homologację? Może mieliście podobny problem, lub rejestrowaliście coś z Union Moto??

 

POMOCY :(

Edytowane przez Mizc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety czasem w niektórych urzędach trafia się na kretynów

często pomaga zarejestrowanie sprzęta w innym urzędzie (na kolegę) a następnie przerejestrowanie na siebie

faktycznie to trochę kombinacja ale czasem się sprawdza

 

a jeśli chcesz postawić na swoim to poproś o uzasadnienie odmowy rejestracji (ale to tez trwa)

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wydębić oświadczenie od importera, że została sprowadzona 1 sztuka takiego pojazdu

W moim przypadku to poskutkowało. Oprócz tego musiałem dostarczyć zaświadczenie, że prywatny importer jest wyłącznym (czyt. bezpośrednim) importerem danego pojazdu. Motocykl rejestrowałem na Bemowie. Nie robiłem przeglądu technicznego a homologacja została uznana. Otrzymałem miękki dowód a po miesiącu twardy i kartę pojazdu która wystawił wydział komunikacji. I jeszcze jedno - właśnie zerknąłem na homologację, jest z 2007 roku i nie ma na niej daty produkcji motocykla.

 

Pozdrawiam,

E"

Edytowane przez EARL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popros o to aby panowie urzednicy wystawili Ci to co powiedzieli na pismie a Ty oddasz sprawe do sadu ( najlepiej europejsciego w Bruxeli. Oddawac nie musisz ale postraszyc mozesz ( adwokatem rowniez ) a w razie czego to i sprawe mozna zalozyc. Poinformuj ich rownie, ze wytoczysz im sprawe o zwrot kosztow, i spadku wartosci pojazdu.

 

Moze wtedy troche sie przestrasza i dowiedza.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, trzeci dzień walki i jest postęp :)

 

Zrobiłem dziś małą awanturę w Wydziale Obsługi Mieszkańców i Wydziale Komunikacji. Dzięki zaświadczeniu o roku produkcji 2008 i o fabrycznie nowym stanie pojazdu, udało mi się wstępnie zarejestrować moto i wydębić tablicę i czasówkę :eek:

 

Podobno Wydział Komunikacji ma możliwość zapytania o homologację Instytut Transportu Samochodowego i ewentualnie poprosić o wprowadzenie homologacji do systemu. Niestety jakiś pajac w rejestracji uznał, że nie musi i dopiero po interwencji u przełożonych łaskawie zarejestrował wstępnie pojazd i będzie kierował zapytanie do ITS :biggrin:

 

Jednak problem został odroczony, a nie rozwiązany. Z korespondencji z ITSem wynika, że mnie (importera?) obowiązuje procedura zgłoszeniowa opisana w Dz.U. z 2004 r. nr 101, poz. 1047. Przepisy podali tutaj.

 

Pytanie co dalej, importer pewnie umyje ręce, a ja zostanę z nowym pojazdem bez homologacji? Jak to możliwe, że nikt nie zarejestrował ani jednej sztuki tego typu motocykla na moją homologację? Czy mogę przedstawić im wyciąg z homologacji z innego kraju, ale na inny numer VIN, tyle że dla takiego samego typu?

 

...

Motocykl rejestrowałem na Bemowie.

...

Czy Ty przypadkiem nie robiłeś badania stwierdzenia wieku motocykla w SKP przy ks. Bolesława? Mechanik mówił właśnie o takim przypadku na Bemowie i że coś tam im trzeba konkretnego podać, powołać się na jakiś zapis i wtedy uznają tą homologację. Jeżeli to Ty, to co im powiedziałeś, że to uznali :flesje:

 

...

Oprócz tego musiałem dostarczyć zaświadczenie, że prywatny importer jest wyłącznym (czyt. bezpośrednim) importerem danego pojazdu.

...

Czyli zarejestrowałeś motocykl, jako pojazd sprowadzony indywidualnie do jednej sztuki rocznie? Otrzymałeś takie oświadczenie od Union-Moto? No bo przecież fakturę VAT masz pewnie od importera i nie sprowadzałeś pojazdu samodzielnie?

 

 

Słowem - PARANOJA. Nie sprowadziłem szrota na lawecie, ale kupiłem 1 nową sztukę z UE, a tępi urzędnicy nie chcą mi tego rejestrować :banghead:

Edytowane przez Mizc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty przypadkiem nie robiłeś badania stwierdzenia wieku motocykla w SKP przy ks. Bolesława?

To nie ja - tak jak napisałem nie robiłem żadnych badań.

Czyli zarejestrowałeś motocykl, jako pojazd sprowadzony indywidualnie do jednej sztuki rocznie? Otrzymałeś takie oświadczenie od Union-Moto? No bo przecież fakturę VAT masz pewnie od importera i nie sprowadzałeś pojazdu samodzielnie?

Dostałem zaświadczenie od PowerMoto (przepraszam, faktycznie wcześniej nie napisałem, że to inny importer niż Twój), że mój motocykl został sprowadzony jako pojedyncza sztuka, ale nie było ono w ogóle potrzebne i nie zostało przyjęte, natomiast poproszono o oświadczenie, ze PM jest wyłącznym importerem tego motocykla. Nie było ono wymagane wg spisu znajdującego się tutaj

http://www.wom.warszawa.pl/index_karta.php?adres=227&kat=29

więc wg mnie jest to wymysł WK na Bemowie.

 

Pozdrawiam,

E"

Edytowane przez EARL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam jednak inny problem, bo się okazało, że homologacji tego motocykla nie ma w ITSie i dlatego pewnie nie będą chcieli mi przedłużyć rejestracji :)

 

Pytanie brzmi: czy w przypadku "rejestracji nowego pojazdu sprowadzonego z zagranicy przez przedsiębiorcę prowadzącego działalność gospodarczą w zakresie obrotu pojazdami", można zastąpić homologację badaniem technicznym ze stacji kontroli pojazdów :)

 

UPDATE:

 

...

Dostałem zaświadczenie od PowerMoto (przepraszam, faktycznie wcześniej nie napisałem, że to inny importer niż Twój), że mój motocykl został sprowadzony jako pojedyncza sztuka...

Mógłbyś mi podać treść tego oświadczenia?

Edytowane przez Mizc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UPDATE:

Mógłbyś mi podać treść tego oświadczenia?

OŚWIADCZENIE

Właściciel firmy ... oświadcza, ze motocykl Suzuki DL 650 o numerze ramy ... sprzedany został w tym roku jako pojedyncza sztuka, w związku z czym obowiązek wystawienia karty pojazdu przeniesiony zostaje na Urząd Komunikacji, w którym następuje rejestracja pojazdu.

<pieczęć, podpis>

 

Pozdrawiam,

E"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale to jednak też nie to. W moim przypadku chodzi o to, że powinien być papier, że importer w 2008 roku sprowadził tylko jedną sztukę tego typu motocykla i dzięki temu podobno będę mógł zarejestrować moto (wraz z badaniami technicznymi) - jako indywidualnie sprowadzony pojazd specjalnego typu do jednej sztuki rocznie (?). Znając życie nie wystawią mi takiego oświadczenia.

 

Spróbuję jednak w poniedziałek przekonać importera, żeby zgłosił tą homologację drogą oficjalną do Ministerstwa Infrastruktury, a oni to przekażą do ITSu. Może się uda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale to jednak też nie to. W moim przypadku chodzi o to, że powinien być papier, że importer w 2008 roku sprowadził tylko jedną sztukę tego typu motocykla i dzięki temu podobno będę mógł zarejestrować moto (wraz z badaniami technicznymi) - jako indywidualnie sprowadzony pojazd specjalnego typu do jednej sztuki rocznie (?). Znając życie nie wystawią mi takiego oświadczenia.

 

Spróbuję jednak w poniedziałek przekonać importera, żeby zgłosił tą homologację drogą oficjalną do Ministerstwa Infrastruktury, a oni to przekażą do ITSu. Może się uda :)

A czemu Twój importer nie może wystąpić o odpowiednie zezwolenie i sam Ci nie wystawi karty pojazdu? Z tego co wiem istnieje taka możliwość i wtedy nie powinieneś mieć problemów z rejestracją.

 

Pozdrawiam,

E"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, akurat karta pojazdu to najmniejszy problem, wystawią mi w urzędzie gminy. Cały pic polega na nieuznanej w Polsce homologacji. W poniedziałek dopiero będę miał szansę pogadać z prezesem tej firmy i spróbuję go przekonać, żeby wystąpił o zarejestrowanie tej homologacji. Zobaczymy co mi odpowie... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, akurat karta pojazdu to najmniejszy problem, wystawią mi w urzędzie gminy. Cały pic polega na nieuznanej w Polsce homologacji. W poniedziałek dopiero będę miał szansę pogadać z prezesem tej firmy i spróbuję go przekonać, żeby wystąpił o zarejestrowanie tej homologacji. Zobaczymy co mi odpowie... :/

Czyli jak rozumiem, nawet gdy dostarczysz kartę pojazdu to i tak będą w urzędzie gminy wymagać homologacji?

 

Pozdrawiam,

E"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam karty pojazdu, bo motocykl jest fabrycznie nowy z pudełka i nie był nigdy rejestrowany... Zapłaciłem w Urzędzie Gminy Białołęka 75zł za wydanie KP, jako jedną z opłat przy rejestracji pojazdu. I pewnie to jest tak, że otrzymam KP w momencie gdy wydadzą mi twardy dowód rejestracyjny. A to się pewnie nie stanie, bo nie uznają homologacji :/

Edytowane przez Mizc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam karty pojazdu, bo motocykl jest fabrycznie nowy z pudełka i nie był nigdy rejestrowany... Zapłaciłem w Urzędzie Gminy Białołęka 75zł za wydanie KP, jako jedną z opłat przy rejestracji pojazdu. I pewnie to jest tak, że otrzymam KP w momencie gdy wydadzą mi twardy dowód rejestracyjny. A to się pewnie nie stanie, bo nie uznają homologacji :/

Wiem, że nie masz karty pojazdu napisałem jedynie, że z tego co wiem importer ma prawo taką kartę wystawić (jest jakaś procedura którą musi przejść, szczegółów niestety nie znam). Pomyślałem, że możesz spróbować rejestracji z już wystawioną kartą pojazdu (być może wtedy by się nie pytano o homologację, choć to tylko moje przypuszczenia). Sam na to wszystko nie wpadłem, pamiętam swoje rozmowy z prywatnym importerem i rozważania jakie są ew. możliwości rejestracji pojazdu.

 

Pozdrawiam,

E"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nikt nie informuje przed zakupem jaka jest kupa z rejestrowaniem pojazdów od prywatnych importerów. Gdybym wiedział dwa tygodnie temu tyle co dzisiaj, poszedłbym do salonu, wziął darmowy alarm, pług, crashpady i inne akcesoria, zapłacił cenę salonową i nie tracił czasu na walkę z biurokracją. Tak to jest przyoszczędzić :biggrin: Ale teraz nie mam wyjścia, brnę w to dalej :icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...