wachu666 Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 A moim zdaniem to oni są od pilnowania czy ktoś nie łamie przepisów. Po ciągłej się nie jeździ i koniec. Mieli go pochwalić?Genialny tekst! Pewnie każdy jeden po rozmowie z Tobą staje się całkowicie przychylny motocyklistom. ;) To wymysl lepsza odpowiedz na "TY kur**wa j*b****any dawco gdzie sie pchasz?!?!#$@$!?" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 To wymysl lepsza odpowiedz na "TY kur**wa j*b****any dawco gdzie sie pchasz?!?!#$@$!?" :icon_mrgreen: Najlepszą odpowiedzią jest brak odpowiedzi - proste. Widziałeś "Wejście smoka"? Był tam styl walki bez walki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IsKra66 Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 A tam brak odpowiedzi, przy moich slabych nerwach musialabym takiemu na drodze cos odpowiedziec hmm np: "A Twoja stara rozlewa wode w milionerach" :icon_mrgreen: ale to tylko taka mala dygresja z mojej strony :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brajan Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 simano,jade sobie dzisiaj Modlinska w wawie....po obu stronach lewego i srodkowego pasa sznurek puszek...pomykam pieknie srodeczkiem i chyba jakies 3 auta od lini warunkowego zatrzymania sie (z czerwonym swiatlem) stoi koles na srodkowym stara astra przyklejony do lewej osi z otwarta na maxa szyba. Jechalem w orzechu wiec rozmowa ulatwiona...pytam grzecznie kolege "przecisne sie?" na co koles odwraca glowe i ni be ni me...:icon_mrgreen: mysle sobie "no tak koles bez klimy...cieplota z nieba to i gadac sie nie chce ehhhh....." szczescie koles po lewej pieknie sie zachowal....odsunal sie ,usmiechnal i machnal....a koles z astry dalej patrzyl sie w strone pustego fotela potencjalnej pasazerki....:eek:pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peterek Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Co do radiowozów to prawda, ładnie się przemieszczają na zewnątrz, robiąc miejsce, też dziękuję :icon_mrgreen: off top: ZIGGI CZYTASZ PW ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7FIODOR Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 witam obecnie przebywam na Islandi i czytając ten temat zaobserwowałem jak poruszaja sie panowie na moto w tym kraju i ku mojemu zdziwieniu nie ma takiego chamstwa wobec motocyklistów ze strony samochodów wrecz przeciwnie odnosza sie do nich zupełnie ok w Reikiawiku gdy nadejdzie godzina konca pracy korki sa dosc spore uliczki waskie kierowcy samochodów widzac moto robia miejsce do przejazdu jednosladu dotyczy sie to skutera jak i roweru kultura jazdy jest o niebo wyższa i dodam ze mandaty tez sa o niebo wyższe za przekroczenie predkości w terenie zabudowanym o 50km/h zabieraja kwit na 3 miechy i ok 700euro mandatu a policji na moto jest tu znacznie wiecej nizby sie mogło wydawac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miras Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Co do radiowozów to prawda, ładnie się przemieszczają na zewnątrz, robiąc miejsce, też dziękuję Radiowóz to i mi bardzo ładnie kiedyś ustąpił i jeszcze zaczekał na światłach (które się zmieniły na zielone zanim dojechałem na pole position), żebym pierwszy z nich odjechał :) Najechałem przy nich na ciągłą, ale jakoś nie widzieli w tym problemu :icon_mrgreen: Podziękowałem łapką, odmrugnęli długimi i tyle żeśmy się widzieli :icon_mrgreen: Dziś natomiast z puszki widziałem dwie sytuacje: 1. w ciągu ulic Hynka-Marynarska (W-wa), chyba na Sasanki, jadę (w zasadzie stoję) lewym pasem, obok mnie duża ciężarówka (nieco tylko mniejsza od 'TIRa', taka w jednym kawałku, chyba żółta :bigrazz:). W prawym lusterku widzę 'coś' jak Drag Star (może nieco większe), widzę że jest miejsce dla przejazdu 2oo, ale koleś w ciężarówce może nie był tego pewien i dodatkowo się usunął. Brawa dla motonity, bo ładnie mu podziękował :icon_eek: 2. chwilę później (i może z 50m dalej) ponownie widzę w lusterku jedno światło. Koleś z ciężarówki musiał już wrócić na swoją wcześniejszą pozycję, bo droga się tam chyba nieco zwęża. Zjechałem więc na max w lewo. Za mną kierowca białego Seicento z kratką (WWL) również przykleił się do pasa rozdzielającego jezdnie (pozdrawiam go:)) i widzę jego zniesmaczoną minę jak w lusterku obserwuje kierowcę następnego za nim samochodu na austriackich tablicach (W to chyba Wiedeń), który nie ustąpił skuterzyście i trzymał go dobre 30 sekund, aż ten wcicnął się gdzieś na prawy pas. Obaj zjechaliśmy na lewo na tyle, że austriacką tablicę widziałem w prawym lusterku! Już samo to mogło dać temu kierowcy do myślenia, że jakiś powód (jednoślad, karetka) takiego zachowania zapewne występował i nie był czysto przypadkowy.Czy w Austrii nie ma motocykli/skuterów? Jakoś wierzyć mi się nie chce. No chyba, że założył, że obaj omijamy dobrze znaną nam dziurę :clap: Ogólnie stwierdzenie mam takie, że sytuacja mocno się poprawia, świadomość kierowców puszek rośnie, maleje ich nienawiść do jednośladów (oczywiście jak zawsze są wyjątki). Wniosek jest taki, żeby wzajemnie się szanować i będzie całkiem nieźle :bigrazz:Ważne przy tym jest by (w miarę możliwosci oczywiście) dziękować za ustąpienie miejsca - to na prawdę mobilizuje pozostałych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wachu666 Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Dzisiaj to bylem juz w totalnym szoku. Na ulicy Strzeszynskiej w Poznaniu przed swiatlami jechal koles rowerem skrecajac w prawo. Ja akurat jechalem prosto wiec nigdzie nie musialem sie przeciskac. Ale o to rower zatrzymuje sie z prawej strony jezdni przy krawezniku bo przyblokowala go laweta pomocy drogowej. I o to nagle laweciarz widzac rowerzyste w PRAWYM lusterku kreci niemilosiernie tym dlugim potworem w lewo i zrobil przesmyk dla rowerzysty! No milo sie robi widzac takie cos... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raduch85 Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2008 dolaczam sie do tematutaka mala historyjka z dnia wczorajszego wraca kumpel z wrocka i marudzi ze motocyklista sie przeciskal na zyletki i "prawie mu ato zarysowal i lusterko urwal" to ja do niego czy cos mu sie stalo z samochodem czy co??? on ze nieno to ja a jak stales w tym korku??on : normalnie tak jak zawszeto ja: a zrobiles miejsce chociaz zeby przejechal?on: jak ja stoje to on tez moze normalnie jeden z najlepszych funfli a on mi taki numer wycinapo malej ale burzliwej konwersacji gdzie on walil argumentami ze nastepnym razem drzwi otworzy itp. wyssane z palca w samoobroniewyslalem mu link z tego tematu niech sobie uswiadomi chlopak co robi nie tak bo oczywiscie potrzebowal dowodow bo mnie nie wierzyl ze mozemy sie przeciskac w korku p.s i ja go zaczynalem uczyc jazdy na motorze..teraz wiem ze zaczynalem od zlej strony...najpierw to on musi nauczyc sie sznowac nas motocyklistow a pozniej niech dosiada tego uprrzywilejowanego pojazduwkoncu jezdza ludzie ktorzy szanuja ta spolecznosc i kochaja jazde tym sprzetem dla innych lopatologia:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matias Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Nareszcie gdzieś publicznie i oficjalnie.. no bo w samych Wysokich Obrotach - napisano, że motocyklista MA PRAWO przejeżdżać między autami i wyprzedzać tym samym pasem nawet z prawej strony. Wypowiedział się w tym temacie podinspektor - szef sekcji ruchu drogowego policji w Krakowie a więc tzw. autorytet :lalag:)Tu skan artykułu -> http://zgredmaruda.blox.pl/2008/07/Przepus...ocyklistow.html Rozsyłajcie wszystkim puszkarzom :))Dzisiaj rozmawiałem na ten temat z dwoma policjantami motocyklistami z drogówki - stwierdzili, że: "przeciskanie się w korku między autami jest wykroczeniem, ale... nie po to człowiek motocykl kupuje, żeby stać w korku ;)"Cóż, pomimo ich pozytywnego nastawienia do w/w manewru inaczej interpretowali przepisy niż pan podinspektor.... Policjanci narzekali też na puszkarzy, którzy w takiej sytuacji zajeżdżają motocyklistom drogę lub nie zjeżdżają na bok. Jak widać przepisy sobie, wykładnia sobie, a życie sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bojkar Opublikowano 9 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2008 (edytowane) A ja dzisiaj dostalem 300zl i 6pkt za przeciskanie sie i nie bylo zadnego tlumaczenia ("Cchce Pan ze mna jeszcze dyskutowac?" to uslyszalem ) 0 gadania. Do tego zatarasowali szybko droge, kluczyki ze stacyjki qurde az nie widzialem co robic.. ehh 3 tankowania :/. Do tego "mily" tekst na koncu: "Ja jestem po to zeby szukac motocyklistow i ich karac". Edytowane 9 Września 2008 przez bojkar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian44 Opublikowano 9 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2008 ja takiego czegoś nie rozumiem jak napisał bojkar!Przecież wyraźne jest napisane (chocby w tym artykule) ZE jest to zgodne z prawą, jesli jest przy światłach i jest korek. Później to sie rozwidla musi być wiecej pasów itd...Ostanio jadą wlaśnie przez miasto, ominelem 20km\h caly korek prawą stroną i tez sie zdziwiłem jak pan w radiowozie (stojący w korku) patrzył sie tak jakbym nie wiem co zrobił ...W końcu radiowozu nie mozna wyprzedzać w terenie zabudowanym. To znaczy ze "niebieskie tirówy" po raz kolejny mogli mi wystawić mandacik ? Tak jak koledze wyzej... [?] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 9 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2008 Do tego "mily" tekst na koncu: "Ja jestem po to zeby szukac motocyklistow i ich karac". Kurde Chyba mu żona dawno dupy nie dała ;/ wstręt pies jakiś kurde ;/ normalnie nie mam nic do policji ale wszędzie trafi się jakiś debil albo sk***ysyn ;/ Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inco Opublikowano 9 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2008 W końcu radiowozu nie mozna wyprzedzać w terenie zabudowanym. To znaczy ze "niebieskie tirówy" po raz kolejny mogli mi wystawić mandacik ? Tak jak koledze wyzej... [?] Zła interpretacja: w mieście radiowóz można wyprzedzić dopóki dopóty jedzie bez włączonych sygnałów 2 tonowych dzwiękowych oraz sygnałów świetlnych (też dwóch czerwony i niebieski).Na trasie = poza terenem zabudowanym jak jedzie radiowóz na sygnale a tobie się bardzo bardzo śpieszy (albo po prostu lubisz szybko jezdzić) spokojnie możesz go "łyknąć" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bojkar Opublikowano 9 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2008 (edytowane) Mi "szanowny" pan powiedział, ze przekroczylem linie ciagla wyprzedzajac przed skrzyzowaniem ten ciag samochod + wyprzedzanie przed skrzyzowaniem. Nie bylo nawet gadki z nim po prostu nie lubi motocyklistow co po tonie wypowiedzi i tekstach widac bylo z daleka. Trzeba teraz uwazac przepychaac sie rozgladac do okola. Moze to wina malego miasta w jakim mieszkam, moze w wiekszym policja nie zwraca na to uwagi bo to jest na porzadku dziennym, niestety u nas nie ma tak dobrze :/ Ogolnie do policji tez nic nie mam, po to sa ale qurde jak juz sie przyczepili to moglby jakos symboliczna kare a nie 300 i 6 pkt qurde jakbym na czerownym przelecial albo predkosc przekroczyl ostro :/ Pewnie koles mial jakies kompleksy.. Edytowane 9 Września 2008 przez bojkar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.