Woodstock RALLY 2008

[zozol]

Ja się wybieram musowo. Z tego co wiem to Yago tez :). Jeszcze nie zapadła decyzja jakim transportem, ale będziemy na pewno :P Do zobaczyszka zatem!

[RudyXJ]

Jeszcze nie zapadła decyzja jakim transportem, ale będziemy na pewno

Ja radze jechać no tym, nooo jak to sie nazywało to urządzenie , no.... yyyyy ... hmmm, mot, moto... motocyklem, sobie przypomniałem własnie :biggrin:

[MichałKaczmar.]

Jest juz spora grupka motonitow - ok 12 naliczylem, jakie macie propozycje co do spotkania ? Bo we wiosce nie bedzie dostepu do neta aby spotkac sie na forum. Jaki termin proponujecie ?

[Grzester]

Myślę że jeszcze za wcześnie, żeby tak dokładnie się umawiać..

[Joey69]

No to teraz mnie przekonaliście :)

 

ja jade tez:D

od 5 laty jezdze na wood ale ciapoągiem i zawsze było mocno :)

teraz bede pierwszy raz jechal na wood moto ze mną jedzie 4 albo 5 ziomków :D

wiec juz jakas tam grupa:)

My mamy plan wyjechac w piatek rano ale dokaldnie wszystko bedzie wiadomo troche pozniej

mysle ze okolice leszna mogą sie zintegrowac i razem jechac:)

 

co wy na to :icon_razz:

 

co do spotkania mysle ze nr komy mozna sie wymienic a ten kto niechce sie wymieniac ustawic sie w jakims konkretnym miejscu danego dnia i godzinie :bigrazz:

Edytowane 18 Lipca 2008 przez Joey69

[RudyXJ]

Joey69 ja startuję ze Wschowy ale tak ok. 15stej chyba , lub później jeśli sie kolesie nie wyrobią ... Czym lecą Twoi kumple , bo , że Ty B6 to sie idzie domyśleć :icon_biggrin: Co do spotkania to nie powinno być problemów, jakoś swój na swojego trafi ;)

[Joey69]

Joey69 ja startuję ze Wschowy ale tak ok. 15stej chyba , lub później jeśli sie kolesie nie wyrobią ... Czym lecą Twoi kumple , bo , że Ty B6 to sie idzie domyśleć ;) Co do spotkania to nie powinno być problemów, jakoś swój na swojego trafi :icon_mrgreen:

No ja jade z Leszna ale przez włoszakowice no a dalej juz prosto za włoszakowicami kumpoe dopiero do mien dojezdzaja oni chca jakos rano jechac ale nie wiem o ktorej

Oni maja chopperki i mowia ze tak 90-100 chca jechac rekreacyjnie ;)

[giesyn]

też się wybieram , byłem w zeszłym roku i było miodzio :)

[RudyXJ]

Joey69 loooz , ja chyba wyjadę późnym popołudniem w piątek... Pozdr...

[Joey69]

Joey69 loooz , ja chyba wyjadę późnym popołudniem w piątek... Pozdr...

ja zobacze jak oni sie zgadaja najwyzej spotkamy sie gdzies na miejscu :) trudno nie bedzie mien poznac xD

Przypuszczam ze nie wiele jets tak niebieskich B6 z carbonowym akrapoviczem

[zozol]

Ja radze jechać no tym, nooo jak to sie nazywało to urządzenie , no.... yyyyy ... hmmm, mot, moto... motocyklem, sobie przypomniałem własnie ;)

 

Hehe..problem w tym, że juz się ustawilismy z ludzmi, którzy jadą pociągiem. Podróż pociągiem jest bardzo atrakcyjna. Druga rzecz to wzięcie dodatkowego dnia urlopu, żeby całkowicie dojść do siebie, zeby móc wsiąść na moto i przejechac te 400km. A co do intergacji forumowej, to w zeszłym roku raczej nie wyszło. Bo niby jakaś ustawka była..ale nie wyszła..może w tym roku coś konkretnego wyjdzie? zaznaczam, ze spotkanie integracyjne nie musi odbywac sie na terenie wioski motocyklowej :banghead: Motocykliści też czasem wyłażą zza płotu,zeby pójść na jakis koncert. :biggrin: Proponuję ustawkę w jakimś miejscu dostępnym również dla tych co wstepu do wioski nie mają.

 

Pozdrawiam!

Zozol

[Miszczu]

A co do intergacji forumowej, to w zeszłym roku raczej nie wyszło. Bo niby jakaś ustawka była..ale nie wyszła..może w tym roku coś konkretnego wyjdzie?

Ja z Roziem stalismy z 15 minut w umowionym miejscu, ale nikt nie przyszedl to poszlismy na wodke :bigrazz:

[Joey69]

Ja z Roziem stalismy z 15 minut w umowionym miejscu, ale nikt nie przyszedl to poszlismy na wodke :icon_rolleyes:

a moze staliscie koło siebie i nawet nie skumaliscie ze to wy xD

[zozol]

a moze staliscie koło siebie i nawet nie skumaliscie ze to wy xD

 

hEHEH..My też się wybraliśmy na umówione miejsce i nikogo nie zastalismy :crossy: myśle, że ta ustawka była chyba mało precyzyjna..a może nam sie miejsca popieprzyły..w kazdym razie spotkalismy 1 użytkownika forum(nie pamiętam kto, sorryy :icon_rolleyes: ), bo..zasuwał w kamizelce forumowej..on chyba,też nikogo nie spotkał na miejscu ustawki :clap: :D :D :D

 

W sumie te kamizelki to całkiem nezły pomysł.Jak by każdy wrzucił forumową kamizelkę na namiot, to okazałoby się żę 1/3 wioski woodstockowej to znajomi :D Ale ja obstaję jednak za ustaleniem, precyzyjnego miejsca spotkania, które byłoby aktualne każdego dnia przez 2-3godz.

Edytowane 20 Lipca 2008 przez zozol

[Joey69]

hEHEH..My też się wybraliśmy na umówione miejsce i nikogo nie zastalismy :D myśle, że ta ustawka była chyba mało precyzyjna..a może nam sie miejsca popieprzyły..w kazdym razie spotkalismy 1 użytkownika forum(nie pamiętam kto, sorryy :( ), bo..zasuwał w kamizelce forumowej..on chyba,też nikogo nie spotkał na miejscu ustawki :D :D :D :D

 

W sumie te kamizelki to całkiem nezły pomysł.Jak by każdy wrzucił forumową kamizelkę na namiot, to okazałoby się żę 1/3 wioski woodstockowej to znajomi :D Ale ja obstaję jednak za ustaleniem, precyzyjnego miejsca spotkania, które byłoby aktualne każdego dnia przez 2-3godz.

 

 

spoko ja nie widze problemu :)

 

do wood jeszcze torche czasu zawsze sie ludzie budza pod koenic wiec sie zgadamy jeszcze co i jak :)