Speedfight2

[Krzysnik363]

Witam. Mam taki problem. Otóż byłem się dziś przejechac moim speedem.

Nie dawałem mu jakoś strasznie po dupie. Kilka razy przyłożyłem mu do 92km/h

Wszystko było ok. Dojechałem do domu, Puściłem manetkę a skuter zgasł. Na Początku myślałem że po prastu mam za niskie obroty biegu jałowego ale żeby odpalić musiałem dać max gazu ;/

Skuter musiałem trzymać na wysokich obrotach. Gdy zmniejszałem obroty to skuter po prostu gasł.

Za chwile zauważyłem iż z jednej rurki nadmiaru paliwa w gaźniku paliwo leje sie ciurkiem. (przy speed2 są 2 rurki nadmiaru paliwa. Jedna odchodzi od komory pływaka a druga z okolicy automatycznego ssania. ) paliwo lało się z tej kolo ssania.

Na początku myślałem że ssanie sie zablokowało i dlatego leje sie paliwo iż chodzi cały czas na ssaniu>

Odpiąłem i przeczyściłem tą elektryczną dysze czy jakoś tak i nic to nie pomogło.

Następnie przedmuchałem dysze. Usterka została zlikwidowana. Skuter palił na dotyk bez dodawania gazu.

Jednak w pewnym momencie skuter obroty skutera troszkę zmalały a z rurki znowu zaczęła sie lać benzyna. Podkręciłem silnik na wyższe obroty iż stał na stópce centralnej i paliwo przestało cieknąć.

 

Moje pytanie brzmi: Czego może to być powód i jak to usunąć jeśli znowu sie pojawi.

Dodam jeszcze ze gdy odkręciłem gaźnik zaraz gdy przyjechałem i zobaczyłem ze sie leje to paliwo było także w filtrze powietrza.

 

Proszę o odpowiedz

[mahermnih1]

Dodam jeszcze ze gdy odkręciłem gaźnik zaraz gdy przyjechałem i zobaczyłem ze sie leje to paliwo było także w filtrze powietrza.

Rozkręć membramę i zobacz w jakim stanie są zaworki na membramie to takie czarne listki jak patrzysz przez nie to nie ma być prześwitu.

[Krzysnik363]

To raczej nie będą membrama.

Objaw był taki ,ze nie było wolnych obrotów i lała się benzyna wtedy z tej rureczki odpowiedzialnej za nadmiar.

Co jeszcze mogło być ? BO tak jak mówiłem przeczyściłem dysze i komorę pływaka i usterka na razie nie występuje.

Czyżby zatkana jedna z dysz ?