popo Opublikowano 7 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2004 chce zakupic ZZR 600/ 92r , przebieg 60.000km,monorack, motocykl cały sezon był u nas przegladany(tak pisze gosc z komisu), głośny wydech Arrow, 9.000 PLN. Cena troche atrakcyjna co nie ?nie znam się na cenach jesli chodzi o te sprzeta. powiedzcie prosze czy to realne kupic taki jak wyzej wymieniony motur za takie pieniadze w miare przyzwoitym stanie? to tak wstepnie bardzo ogolnikowo ale na poczatek i takie informacje mi sie przydadza aby miec jakas zaprawe w dalszym dzialaniu... Zdjatka przesle niebawem. Ogolnie co sadzicie o tym sprzecie jeśli chodzi o ten pierwszy raz... da sie go oswoic jezeli to mialby byc moj pierwszy motorek ? wszelkie info i Wasze rady docenię. Niebawem jade zobaczyc Kawe na własne gogle i napisze coś wiecej. tymczasem pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszek Opublikowano 10 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2004 W sierpniu miałem Twój dylemat! :lol: Dla mnie też ZZR miał być pierwszym motocyklem i miałem podobne wątpliwości(nie licząc komarka po polach i WSK, co było mało i zadawno).Ja się zdecydowałem na zakup.Przejechałem nim ok 2-3 tyś km dopiero i za wiele nie moge powiedzieć,ale podzielę się przynajmniej wrażeniami początkującego.Wrażenie number one:JEST CIĘŻKI I CIĘŻKI.To trochę przeszkadza w nauce jazdy(zwłaszcza na zakrętach, parkingu i jazdy w korkach).Za to jest bardzo stabilny na prostej!Nie rzuca nim na byle każdej koleinie i nierówności.Ogólnie jezdzi mi się nim PRZESUPER.2:JEST CHOLERNIE MOCNY.ale to oczywiste przy 100KM!Trzeba być naprawdę niesamowicie czujnym i ostrożnym.Ruchy nadgarstka są jak najmniejsze!Kiedyś(przy łysawej oponie niestety:() przy prędkości okolo 80 km/h odkręciłem troszkę mocniej, to mi zamieliło! 8O Tak,że trzeba BAAARDZO UWAŻAĆ!!!Co jeszcze,jak będziesz kupował to postaraj się żeby nie wydawać wszystkiego co masz, bo kupno, to dopiero początek wydatków.Kasa będzie Ci potrzebna na jakiś ubiór, paliwo, opłaty rejestracyjne, zawsze dobrze jest wymienić olej itp.Ja się niestety tak nie zabezpieczyłem.Spalanie-mój 6l/100km.Przy delikatnym jeżdżeniu początkującego oczywiście.Co do jego ceny, to ja wiem, czy to taka rewelka?jak teraz patrzę to koło 10 tyś chodzą te z '93 roku(taki mam ja) czyli po liftingu i ulepszeniach.Jest ładniejszy i lepszy.Myślę że lepiej poczekać , dozbierać i kupić młodszy.Ja wiem,że to łatwo jest mi mówić, a Tobie już się chce:),ale przeciez teraz i tak nie będziesz jezdził.Czyli:motocykl do poradzenia dla początkującego, ale TYLKO ROZSĄDNEGO!!!!!!!!Jest ciężki i mocny, co w moim przypadku uważam za +, bo cały czas czuję do niego RESPEKT i jeszcze długi czas nie chciałbym szarżować.Mam nadzieję,że moje wypociny coś Ci dały.Życzę zadowolenia z podjętej decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszek Opublikowano 10 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2004 przepraszam,że pod rząd, ale jeszcze zapomniałem dopisać60 tyś km przebiegu to nie jest mało.Widziałem ogłoszenia z roku 93 , przebieg o połowę mniejszy właśnie za 10-11 tyś.zł.No ale wiadomo,że przebieg nie zawsze jest miarodajny do stanu maszyny.Koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 10 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2004 Przebieg jaki jest to wie tylko.....wróżka :lol: Ja naprawdę nie jeździłem dużo, a przez sezon zrobiłem 5tysięcy. Motocykl który ma 10 lat ma na bank min 40 ~50 tysiecy km przebiegu.Dlaczego :?: Kawe EN 500 kupiłem jak miała 7 lat a na licznku 32000. Daje to średno ok 4500 km rocznie. A i tak nie mam pewności czy był to prawdziwy przebieg. ZR7 ma dwa lata a na liczniku 9500km.Przebieg w tym przypadku potwierdzony na 100% Daje to 4750km rocznie.Tak czy tak 10lat to średnio 40~50 tysięcy km. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popo Opublikowano 10 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2004 Raport z wyprawy do komisu z dnia 09.01.04 :flesje:Kawa stała duża piekna smukla i smutna ze tak stoi i stoi a nikt nie chce byc jej panem ;) Na pierwszy rzut oka rzuciły mi się takie wady: po prawej stronie widac ze ktoś nieudolnie zakleił ryse ok 5 cm. jakąś taśmą pod kolor, ale właściciel uprzedził mnie że można owiewkę zdjąć i zobaczyć że nie jest peknieta. Następnie lewy kierunek pęknięty klejony widać że był :). Przednia szybka wraz z owiewką ze śladami licznych krawych bojów z latającymi owadami na czołowe. W miejscach śrubek widać lekko pordzewiałe obrzeza. Reszta owiewek jest OK, lakier ładny, kolor Ciemny bordo, jakże pasował on do płaszczyka mojego serduszka(wlasnie taki kolor ma jej plaszczyk :flesje:) Wsiadłem narazie bez odpalania, no i lukam pod siebie- prawy dekiel silnika ok, teraz lewa strona no i tu mnie troche zgieło. Moto chyba był po szlifie, pytam kolca ktory obok stoi z komisu, i kiwnał głową że tak, ale na początku mi tego nie wspomniał. Zdjęć nie zrobilem nie mialem aparatu. Ale opisowo to lewy dekiel silnika od dołu miał ślady mocnego zdarcia, koleś z komisu powiedział ze dekiel był spawany. Zsiadłem troche smutny, nie znam się zbytnio co to oznacza ale mam złe przeczucie co do tego moto. Zgadza się, w moim przypadku gdy przymierzyłem się w komisie do ZZR600 poczułem wielki respekt siedząc w jej siodle(sucho bo nie odpalalem). Narazie jestem typowym zapaleńcem bez wymaganych papierów kat. A, i o prowadzeniu moto wiem tyle co o ich prowadzeniu czyli narazie nic, za wyjątkiem teori poznanej na forum i odświeżanej co jakiś czas przed pójściem spać . Ale zrobie jak mi w sercu gra. Jak bałwany już stopnieją, pojdę nabywać najbardziej pożądaną przeze mnie wiedze i doświadczenie w prowadzeniu motocykla :flesje:. Bardzo mnie pocieszyłeś Groszek, mówiąc że ZZR600 da się ujażmić początkującemu który oczywiście czuje Respekt. ZZR600 bardzo mnie zauroczyła i ciężko mi znajeść bliską jej urody. A neta czeszę z gifów regularnie. Narazie dzięki Wam za rady i pozdrawiam Was. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IceMan Opublikowano 13 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2004 Ja mam właśnie podobny dylemat, szukam zzr600 w okolicach zachodniopomorskiego. Narazie oglądałem 2 sztuki ale mnie nie zachwyciły ani ceną ani wyglądem zewnętrznym. Ktos tutaj pisał ze w 93 była mała zmiana modelu. A nie 94 ? Mam do obejrzenia zzr z 93 roku ale jeszcze jest starego typu ... Mozliwe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomb Opublikowano 14 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 WitamJa tez mialem podobny problem co ty,ale jednak zdecydowalem sie na yamahe xj600,ale jest ZZR do obejrzenia w Tychach i ma go moj znajomy ktory mi go oferowal.Rok 93 kolor zajebisty czarny -daje piekny efekt,a cena tez dobra bo mowil mi 9,5.Jak patrzalem to nie widzialem zadnych pekniec ani rys,ale wiadomo ze trzeba bybylo przyjrzec sie dokladniej,ale ogulnie moto super tez mi sie podoba.Jezeli chcesz to muglbym podac Ci namiary ,przeciez Tychy to 15min od Kato.Z tego co wiem to jeszcze jej nie sprzedal.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popo Opublikowano 14 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 IceMan - z tego co ja wiem to od 93r. wprowadzono pierwszy lifting ZZR-ki. Tam znajdziesz napewno bardziej szczegolowe informacje http://kmkawasaki.republika.pl/. zombas - prosilbym bardzo o ten namiar na pw. , albo maila [email protected]. To jest twoj dobry znajom ? Bo jak tak to moze bysmy sie razem do niego karneli... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 14 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 Ponieważ niechcący też mam zigiego, więc coś mogę powiedzieć : 1. Pierwsza poważna zmiana to rok 93 - zmieniono : - skrzynię (waląca się dwójka! - koszt około 2,5 TPLN!) - zaiweszenie poprawiono - poprawiono kulturę pracy silnika - trochę zmieniono owiewki (ma pod lampą dwa wloty tzw. air ram zamiast jednego) 2. Druga zmiana to 95 rok gdzie dodano regulację zawieszenia i jeszcze odrobina liftingu. Ogólnie polecane są modele od 93 roku - to one są niezawodne. Jeżeli chodzi o przebieg, mam rocznik 98 i 50 tys. km... i nic. Lewy dekiel to standard - przy nawet nieduzym szlifie trzeba spawać. Dlaczego ? Bo jest tak skonstruowany, że jak moto upada na bok to jest pierwszym elelmentem który styka się z matką ziemią. Dlatego np. na żadnym bajzlu nie kupisz lewego dekla... Trza spawać. Sprawdź, czy moto ma wszystkie śrubki. To jest taki wrednie skonstruowane, że jak zdejmujesz owiewki, to masz szansę zgubić jakąś zawleczkę (kiedyś z Damianem szukaliśmy ze trzy godziny zawleczki, która wpadła pod silnik....). Znaczy, brakuje śrubek, moto był rozkręcany... po co? Fajny opis zygzaka masz w "motocyklu" z 2002 roku (nie pamiętam numeru....). I wcale nie jest ciężki, bo w manewrach jest bardzo wygodny, choć nie jest to GS ani CB... Co do gazu, to ma zdecydowanie przyjazny skok manetki i jak nie masz łapy kowala, to nie ma problemu żeby się za dużo gazu dało. Zwłaszcza, że do 6 tys. obrotów, moto zachowuje się jak jawa albo MZ- łagodny jak baranek. Potem do 8 tys. jest już fajnie. A powyżej zaczyna się dopiero jazda.... Większość rzeczy można kupić na bajzlach, choć np. firma astor z łodzi dorabia cały komplet owiewek za mniej więcej 40 % ceny oryginału (i tez ma TUV bo sprzedaje to do niemiec). W olsztymnie (chyba) jest firma która dorabia szyby - koszt z wysyłką około 135 zł - różne przeznaczenia i kolory - ja kupiłem u nich turystyczną (podwyższoną) w kolorze grafit. Dzięki temu do 160 km/h nie muszę tulić się do baku i jest super. Oryginalna sportowa, pozwala co prawda szybciej jechać (licznik może pokazać około 10/h wiecej) ale już powyżej 120 km/h trzeba się tulić do baku. Aha, sprawdzić należy układ wydechowy, bo niestety jest ze stali zwykłej i rdzewieje - zarówno kolektor jak i same wydechy - po szlifie, w miejscu gdzie są obtarte, będą rdzewieć i trzeba malować jakoś... mówię oczywiście o oryginalnych... Poza tym, jak każda 600-tka żeby był prawdziwy fan, trzeba kręcić licznik ( a jest co, bo odcina dopiero przy 15 tys. obrotów!) i w górach, żeby uzyskać przyzwoitą dynamikę trzeba biegami machać (maksymalny moment masz dopiero przy 10,5 tys. obrotów, a taki userfrendly od 8 tys.)... A generalnie to fajne moto i laską się podoba. W końcu to zygzak... (zdjęcia mojego są w albumie w podrózy do bułgarii)... Co do tego czy może być na pierwszy moto - swojego kupiłem po 12 latach niemania moto (wcześniej od 13 d0 22 roku życia jeźdżiłem na różnych demoludowych sprzetach). W międzyczasie czasem jeździłem, ale jako "kierowca testowy" jak kumple jakieś moto kupili. I pierwszą jazdę miałem od gościa w inowrocławiu (gdzie kupiłem do Wawy...) Luzik, bardzo przyjazne moto i jeśli jeździłeś na jawach, mzt-kach, to nie bedzie żadnego problemu... tylko odrobina rozsądku (mi go kiedyś zabrakło...) Ale jak to ma być pierwsze moto, to odpuść sobie... gleby parkingowe bedą bardzo kosztowne! Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IceMan Opublikowano 14 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 ale przez cały 93 rok wychodził już nowy model ? czy na początku był jeszcze stary ?A co do tego drugiego biegu psującego sie w starczych rocznikach, to zdarza się to zawsze ? Czy jest szansa że jeśli moto nie było katowane to bedzie okej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 14 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 Może i tak.... Wystarczy sprawdzić jak wskakuje dwójka. Jak będziesz w czasie jazdy zmieniał bieg i Ci wypadnie, to znaczy że trzeba będzie robić.... Najczęściej padały skrzynie od zmieniania biegów na gumie... (z tego co czytałem). Jak biegi wchodzą OK, to jest szansa, że skrzynia była już robiona i będzie OK... albo nie trzeba robić. To jak z każdym używanym sprzętem - loteria. Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popo Opublikowano 14 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 Dzieki, troche mnie uspokoiliscie z tym lewym deklem. Ale mam jeszcze jedna watpliwosc. Byl szlif, dekielek pospawali to git ale alternator mogl dostac...podobno nie ma zadnej kontrolki ktora by wskazywala usterke i trudno ta wade wykryc na jezdzie probnej, a cena nowego (nie wiem ile dokladnie) ale pewnie duzo. W kazdym razie znowu slonce zaczyna wschodzic nad tym komisem gdzie stoi ZZR, przynajmniej bedzie pretekst do cenospadku. Dzieki rowniez za ostrzezenia i wrazenia z jazdy tym demonem predkosci, napewno wezme je pod uwage. Pytanie. Czy firma Astor robi owiewki z wlasnym projektem ? 8O P.S. chyba mnie czekaja te gleby parkingowe, narazie robie co moge czyli dzienna seria pompek i wiadro żuru :twisted: pozdrawiam Was/Katowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popo Opublikowano 14 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 Uśredniając pomiary z ostatnich 3 lat wychodzi 180 cm wzrostu. Mam nadzieje ze nie przechodze juz stadium rowania z ziemia tylko cos tam jeszcze rosne :roll: Dobrze wiedziec gdzie robia tanie owiewki. Thx. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popo Opublikowano 14 Stycznia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2004 Samemu niestety nie potrafie sprawdzic ładowania.Damian jesli byś mógł mi podać procedure sprawdzania ładowania to bym poszedl na lekcje przygotowany ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noise of death Opublikowano 15 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2004 narazie robie co moge czyli dzienna seria pompek i wiadro żuru :twisted: "chop z żuru jak z muru" ;) :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.