Sorpion

Takze sie dokladam do Gratulacji Zbyhu mi mowil ze to super sprzet wiec tak musi byc :) A do tego od wrzesnia 2006 tez posiadam taki sprzecik tylko wersje N, wiec moge tylko chwalic i chwalic, bardzo przyjazne i fajne moto :offtopic: Gratuluje takze PELNEJ rodziny na bestiach :wink:

Pisales ze nie wymieniales jedynie filtra powietrza, jesli jest on juz stary, zanieczyszczony to on moze blokowac pelna moc, moj kolega Zbyhu mial cos podobnego gdy kupujac nowy motor Honda CB 750 tez nie lecial pelnej predkosci, z jakimis przerywaniami itd. i do tego wiele wiecej mu spalala, gdy wymienil to jak reka odjal. Sprobuj obejrzec ten filtr moze to pomoze, no chyba ze juz jestes calkowicie pewny ze to technika. Powodzenia

Ja mialem cos dokladnie podobnego w MZ przy predkosci 60km/h, tlumaczylem sobie to zcentrowanym kolem, a tak pozatym to wszystko co wymieniles moze byc przyczyna, sprawdz to dokladnie jeszcze raz, moze krzywa rama (jesli jest to swierzo kupiony moto, i nie wiedziales co sie z nim dzialo wczesniej). Pozdrowienia i Powodzenia

Czesc Moj kolega ma pewnien problem, i od dluzszego czasu niewie co ma myslec na temat lancuszka rozrzadu w swojej maszynie. Slychac go juz na niskich obrotach dosc mocno, pytanie brzmi czy te modele maja automatyczny napinacz lancuszka rorzadu, czy jest on reczny jak np. w Diversion'ie (yamaha xj 600), tam podobno jest taki patencik ze gdy lancuszek sie zbytnio luzuje to odkreca sie odpowiednia srobke az lancuszek sie napnie i sie ja zakreca. Czy w Zephyr'rze jest to samo??? Jakby tak bylo to byloby swietnie, poniewaz to na troche zaoszczedzi kasy na nowy. p.s. Nigdzie nie da sie znalezc serwisowki do tego modelu, jesli ktos posiada namiary (tzn.linka), to bardzo prosze o jego podanie, dzieki. Z gory dziekuje za pomoc.

CZ Pomimo wszystko dzieki za poswiecony czas. Pozdrowienia

CZ Mosue Dolanczam sie do prosby aciddrinker i prosze o serwisowke do Kawasaki zr550 zephyr. Jezeli chodzi o slowa otuczy to, robisz super rzecz- a mnianowicie pomagasz ludziom ktorzy maja problem, i powinni ci oni dziekowac za "pomoce" ktore im podsylasz. Ja nie popelnie tego samego bledu co moi poprzednicy i odrazu, podziekuje Ci za to ze starasz sie mi pomoc. Z gory dziekuje

Czesc Mam zamiar w przyszlosci (na rok nastepny) kupic jakis motorek inny niz Etka, tak wiec napalam sie ostatnio na SLR'a 650. Czy ma ktos moze jakies ciekawe linki, bo strasznie malo o nim w necie, moze cos przeoczylem. Zalezaloby mi takze na dzwieku tego motoru, wiec jak ktos jezdzi takim , to niech przysyla fotki, filmiki i wszystko co ma na temat SLR. Piszcie takze wasze opinie , oraz np. ile pali bo nigdzie nie moge dostac takich informacji. Jestem osoba o wzroscie 187 cm wiec ciekawiloby mnie jak prezentuje sie sylwetka motocyklisty o tego typu wzroscie na nim. Z gory dziekuje, pozdrowienia.

czesc Mam etke 250 ktora bardzo duzo pali bo cos ok 6 i nawet troche wiecej (jezdze spokojnie), zaplon dobrze ustawiony, i wogole dobrze podregolowana. Wina za to obarczam tylko gaznik, niemam za duzo kasy a chcialbym zmienic to spalanie na normalne, zastanawiam sie czy wymana iglicy wystarczy (bo dysze mam nowe-tzn. zestaw naprawczy do gaznika)? Czy jakbym juz myslal nad zmiana gaznika to lepiej ten do 250(30N2-5) czy ten do 251(30N3-1), slyszalem ze przy tym od 251 Etki palą mniej, czy to prawda?

czesc Ludzie niewiem jak to mozliwe ale cala wine za to ponosila przepustnica (byla zbyt luzna, pewnie od wyrobienia sie). Mowie niewiem poniewaz jak juz pisalem zamienialem gaznik na dobry od kumpla, a moje usprawiedliwienie to to ze moze zamienialem gazniki w czasie gdzie mialem jeszcze walnieta cewke, i moze nie bylo efektu po zamianie gaznikow wlasnie z powodu cewki, i w tym momencie szukalem dalej. No ale wszystko dziala teraz dobrze, no i juz jezdzilem od przedwczoraj hehe. Wygladalo to niezle, wszedzie snieg tylko na glownych ulicach sucho, nawet dojazdowki zasniezone, tylko dwa slady po ktorych jezdzilem od dwusladowcow, no i swir na MZcie hehe, wszyscy patrzyli sie jak na nienormalnego no ale niewytrzymalem jak wyszlo slonce i poczulem zapach wiosny. Pozdrawiam oraz dziekuje za wszelka pomoc (w szczegolnosci Zbyhowi- za zaangazowanie).

Bardzo przepraszam, zapomnialem dodac ze jak wlozył to wszystko to nie bylo roznicy, miedzy tym jak chodzi na cylindrze na ktorym jezdze a na tym ktory zostal teraz wlozony. Pozdrowiena

Czesc Okazalo sie ze pisze szybciej niz mi sie wydawalo. Kolega wlasnie wlozyl do mojej etli, tlok z pierscieniami, cylinder, glowice, kruciec z gaznika do cylindra (z mojej poprzedniej etli, w ktorej przypominam nie mialem tych problemow), wiec wydaje mi sie ze totalnie wylkuczylo to zly szlif, a takze zle działanie krućca ssania, pozostaje wiec szukac dalej :P :D Co do sprzegla. Nie ciągnie mi , nie slizga sie , jest jeszcze sporo tarcz, wiec wytłumaczcie mi co by moglo byc z nim nie tak?, albo co mialbym zrobić- choc osobiscie wogole nie wydaje mi sie zeby to bylo przyczyną (pisze tak bo kilka osob zwraca na to uwagę). Boberson odpowiedz mi , co takiego kombinował twoj kolega ???

Czesc wam wszystkim. To ja jestem autorem powyższego tekstu ("Siema..."), to wlasnie moja etka ma ten problem z dolnymi obrotami (tzn.w jechaniu na nich). Bardzo dziekuje za wszystkie podpowiedzi, i jak bede miał o godzine wiecej czasu to od razu bede pisał co i jak. Jeżeli chodzi o cylinder to wydaje mi sie ze szlif byl ok, ale sprawdze jeszcze ta kompreche, wnioskuje tak bo rowki naciete w cylindze po szlifie byly ok, a tak poza tym to ogladali to tez ludzie z duzo wiekszym odemnie doswiadczeniem no i mowili ze szlif ok. Sprawdzalem tez z kolega jak etka chodzi z odłaczonym alternatorem (chodziła na samym akumulatorze i nie bylo zadnej roznicy). Jeżeli chodzi o klin to też jeszt podobno w porzadku. Musze dodac ze nie robie Etki sam, a z kolegą ktory jest mechanikiem, tak wiec ja az tak dobrze sie na wszystkim nie znam ale nad prawie kazda operacja bylem i pomagalem. Sprzeglo jest ok, ma jeszcze wystarczajaco tarcz, a tak poza tym to wiedziałbym kiedy sie ślizga. Od dzisiaj kolega bedzie pracowal nad przełozeniem cylindra z mojej poprzedniej Etki (niestety bezemnie bo musze sie K....urde uczyć), w tamtej nie bylo problemow (tzn. byla slaba ale chodzila bez takich cyrków). Dzieki Zbychu za pomoc.