nie wiem czy awaryjny, ale wiem że ma ten sam dół silnika co u mnie w 300, więc na pewno zużywa się szybciej, słyszałem od kolegi że 380 są bardzo jadowite, uderzenie mocy na praktycznie każdych obrotach, co do spalania to na pewno nie pali mało jeszcze szczególnie przy przeróbce na SM, gdzie silnik naprawdę dostaje w palnik, moja 300 ściąga mi jakieś 12-13 litrów, na 4 godz ostrej jazdy pzdr