rambo54

no chopaki cały czas mają dobre pozycje jupi1 19 CZACHOR 06:13:01 28 DABROWSKI 06:29:58 178 CISAK 09:21:17 Hołek na holu.. nie2

Marek jedzie w sumie troche jako pomoc dla Jacka. i fucktycznie jego stan zdrowia nie jest super choć zmierza ku lepszemu. choć na eleminacjach w Tunezji, był nawet lepszy od Jacka. jak to jest tak naprwde to nikt nie wie

no poza dakar.com to w PL stronach nic nie ma. i to trzeba własnymi siłami zmienić :icon_rolleyes: pozdro 750V http://video.google.pl/videoplay?docid=-2515197510156394237 przygotowania do wyścigu i foty z wczesniejszych rajdów

No i poszły konie po betonie (piochu) dziś odbył się pierwszy i od razu bardzo trudny jak sie okazało etap tego najtrudniejszego rajdu na świecie. Mam pierwsze oficjalne wyniki po etapie Lizbona - Portimao ( 495km) Jacek Czachor 32 miejsce Marek Dąbrowski 35 miejsce Jarek Cisak 154 miejsce 1 koty za płoty !! dalej będzie to wyglądać tak http://farm1.static.flickr.com/129/3476703...dea21bcee_o.jpg PS do Adminów: proszę o podwieszenie tego lub innego wyznaczonego Topiku. będę go codziennie relacjonował w miare możliwości. mam nadzieje że na tym forum ktoś się jednak ty wyścigiem interesuje, nie tylko osoby w piszące w tym temacie. pozdro!

hej, tu trochę znajdziesz http://www.africatwin.strefa.pl/balkany2006_1.html pozdrav

DUbeY, takie gadanie lubie :) rozpisywanie takich dyrdymałów jak inni przyprawia mnie o mdłości jak królowe angielską :) jeżdze tam co roku widze co sie dzieje, co zmienia szczegóły tu http://www.africatwin.strefa.pl/balkany2006_1.html pozdrav!

a co ma Bośnia do Kosova? kolego, oni nawet ze sobą nie graniczą :banghead: ale cos tego klimatu o ktorym piszesz w Bośni został. :crossy:

są takie reklamy teraz PKP INTERCITY. polecam zapoznanie się z ich treścia :P

jest tam napewno bezpieczniej niz w centrum warszawy. jest tam tyle wosjka i poliscji ze nie ma sie o co obawiać. nikt Ci tam nic nie zrobi, ludzie sa fantastyczni, jest tanio. tylko że tam nic niema. są dwa jeziora na krzyż. jakś rzeka jak sie jedzie od CG z fajną tamą.... zostawiam ci to do namysłu choc to nie znaczy ze jestem na nie :wink:

nie myśleliście by założyć swoje forum. i nazwać je www.mocherowe-kaski.pl? troche czuć od Ciebie tchórzostewm przed nieznanym, lękiem przed byciem samym gdzieś na bezludziu w obcym kraju. ja nie mam nic do Polski, nie wyprowadzam sie tąd. jakbys troche sie ruszał poza swoje miasto państwo jeden z drugim, to byście zauważyli ze nawwet w europie jest kilka fajnych miejscówek, nie tylko na ENDURO. tyle ze za kilka lat z takiej małej i spokojnej dajmy na to Montenegro, zrobi się Monte Carlo i nie bedzię sensu tam jeżdzić. a mazury i kaszuby takie jakie są będą. co nie zmienia fucktu, że jakie kolwiek podróżowanie na czymś takim jak R6N czy jak tam te kawasaki kolegi sie nazywa uznał bym za droge krzyżową :wink: serio wolał bym to kolarką czy góralem przejechać :crossy:

ja byłem dwa razy w Kosovie, z tego raz z dziewczyną. ludzie super, ale zabytków już tam raczej nie ma. kilka ewent monastirów po stronie serbskiej. nic w sumie tam ciekawego nie ma poza polskim wojskiej i policją :icon_mrgreen: proponował bym Ci Czarnogóre :notworthy: pojedź a nie będziesz załował

rajd po Polsce, to mnie troche rozbawiło :notworthy: . ale takim motocyklem to rzeczywiście może nie być takie proste i przyjemne. jeden kolega tu mądrze napisał. polske zostaw sobie na weekendy po 70tce :) inny moj kolega zrobił taki "rajd" w 26 dni rowerem. 3600km. chyba wieksza przygoda :flesje:

Sambor, z tym piwem to olejmy temat :flesje: :) co do kosztów mojego wyjazdu to raczej wiecej niz 5000zł ale wiadomo że można go zrobić o wiele taniej Przy dzisiejszym kursie dolara na nordcapp można sie bryknąć w jeden moto solo w dwie strony za 2000zł. kiedys to bylo nie do wykonania. Zajebiste jest w tym wszystkim to, że każdy ma swoją ulubioną przystań :smile: jeden Kirgizje, drugi Czarnogóre, trzeci Szkocje. jak sie tam przesiedle dam 50% zniżki dla afrykańców na kwatiti u mnie :notworthy:

długu by mi wymieniać moich przygód nieprzyjemnych z firmą HOLAN. ale i moi znajomi, posiadacze Africa Twin mieli jeszcze gorsze doznania. jako alternatywe polecam firme o bardzo podobnym asortymencie, również z wrocławia: motoracer.pl acz z goła odmiennym podejściu do klienta :crossy:

Sambor, na forum Afryki to sie wstydze :( ale tu mogę chylicz czoła do bólu :icon_evil: :crossy: :lalag: wypad super, foty i relacja tyż ! PS: sorry za ten wylany bro na na zlocie w Białej. może keidyś gdzieś razem pojadziem :crossy: :flesje: :flesje: :flesje:

oj panocki. na tej stronce africa twin co daleś link wpisz w wyszukiwarke holan. zobacza ile ludzi wiesza na nim h**e. to że ktoś ma w ofecie drogie pierdoły do gs1200 adv to nie jest równowarte z tym że na byle gmole do afri twin sie czeka 3 miesiace i przychodzą i nie takie jak zamawialismy. jak dla mnie ta firma powinna sie na cukiernie przebranżowić. a co do stronki africa twin to polecam pozycje wyjazdy. a szczegolnie pozycje BAŁKANY 2006.

Jeden z lepszych sklepów internetowych dla motocyklowych podróżników http://www.holan.pl/ Piszesz by nie spamować, a link do holana to co? poza tym ta firma to sie nadaje na profesjonalne przygotowanie rometów na ryby, a nie motocykli do podróży. takie moje zdanie

koledzy:) gdybyście sie droczyli na temat polityki lub footbolu to bym was zje*ał jak psy A tak temat bardzo ciekawy to sobie po cichu tak Was czytam. pozdro Pawle ! :wink:

a czego tam szukasz chopie .. ?! :wink:

dodam tylko ze chorwacja jest juz mega droga, kola 1,5L kolo dubrownika 10zł. piwo 0,3L na obrzeżach starego miasta w dubrowniku 20zł. plitwieckie jezera 100zł. co nie zmienia fukctu ze to piekny i warty zobaczenia krj jak ktos nie był. Polecam co odważniejszym Czarnogóre :icon_mrgreen:

www.suzukidr.pl/rambo

Afryki twin kurfa twarde są na chu*a :icon_twisted:

Ciesze sie, że Wam sie podoba. wyprawa fajna, ale opisać to wszytsko... 1,5 miesiąca nad tym siedziałem :)

nowy link odpalamy z mazilli firefoxie lub operze, bo w internet expolorer narazie to to nie działa :(

http://www.dr650rs.info-euro.com/rambo/ tutaj wersja WEB. dla każdego!