Skocz do zawartości

Kubuś50/125

Forumowicze
  • Postów

    252
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Kubuś50/125

  1. Witam mam na sprzedaz Suzuki rm 125 okolo 50km maszyna jest mocna i zrywna jak na 125 cena jaka mnie interesuje jest to 5300zl w crossie do regulacji gaznik i cos ze sprzeglem kuzyn jak jezdzil zaczol krecic cos przy klamce i nie da sie tego ustwic teraz a nie bede rozbieral bo mam quada i niechce mi sie juz bawic z crossem napewno jest to do zrobienia nawet samemu bo zanim krecil wszystko dziallo jak trzeba :D

     

     

    https://sprzedajemy.pl/suzuki-rm-125-pajeczno-2-6bea9f-nr57868471

    Z działoszyna jesteś? Kiedy był remont robiony ile mth temu?

  2.  

    Ogólnie ingerencja w kompletny układ wydechowy wymaga ponownego strojenia silnika i dopasowania odpowiedniego składu mieszanki.

    Bo po zastosowaniu pełnego przelotu robi się za ubogo, co podwyższa temp. w silniku, co ogólnie nie jest zdrowe dla silnika, a tym bardziej dla nowego silnika na dotarciu który i tak się układa i lekko wcale nie ma...

    To, że trzeba dostroić, nowe mapy porobić itp, to wiem, ale co może się stać przez to jeśli zmienimy pełny układ wydechowy

  3. Czołem. Jak w temacie, ubezpieczyciel (PZU) zaniżył znacznie należne mi odszkodowanie z OC sprawcy. W skrócie, wycenił szkodę na kwotę która nawet nie pokrywa kosztów części. Odwołałem się, ubezpieczyciel nie zgodził się z moim stanowiskiem. Napisałem prośbę o zajęcie stanowiska Rzecznika Praw Ubezpieczonych który w całości przyznał mi rację, jednak ubezpieczyciel obstaje dalej przy swoim. Jako że nie chce mi się tracić czasu na boksowanie z PZU chętnie przekażę sprawę profesjonalistom.

     

    Ale najważniejsze:

     

    Wiem że był na forum podobny temat, jednak ja bym prosił o konkretny namiar na konkretną osobę. Najlepiej taką z którą ktoś już miał do czynienia, która poprowadziła sprawę i którą można polecić (albo firmę, jednak sprawdzoną).

     

    Problem polega na tym że na internetach roi się od takich firm a strony większości z nich kojarzą mi się ze zwykłym wyłudzaniem danych... Tak więc chciałbym skorzystać z kogoś kto już gdzieś miał okazję się wykazać.

     

    Z góry dziękuję za pomoc. Może być tutaj lub na prv - wg uznania.

     

    PS. Emes - twojej pomocy nie chcę, proszę zignoruj temat.

    Polecałbym też wziąć sobie jakiś swistek od mechanika czy kogos ile naprawy kosztowaly, czesci itp. bo sie przyda, i jakby do ciebie dzwonila jakas firma co pomaga przy wypadku z wyplaceniem oc itd itd do ktorej nigdy wczesniej nie dzwoniles, to lepiej nie idz z nimi na układ bo to sa własnie wyłudzacze pieniedzy

  4. Pieniadze, to tez kwestia checi.

     

    Tak wiem, ze konstrukcja 124 to to nie jest :)

    ale ta Panda mnie po prostu ujmuje.. ma 'cos' co sprawia, ze rozumiem jej cene doslownie i w przenosni.

    Udalo sie nabyc ja w idealnym stanie, z komicznym przebiegiem, za niewielkie pieniadze.

    Z dnia na dzien coraz bardziej cieszy.

    I doprawdy nie wiem czy jest ekonomiczna, czy plywak sie zawiesil, ale zalana pod korek, przejezdzila juz ponad tydzien + 130km zrobilam nia zaraz po kupnie, a wskazowka nie jest nawet w polowie ;)

    Ta, to gratuluje udanego zakupu

  5. Jest temat min motocyklowych, natomiast nie polecanych aut chyba na FM nie mamy (przynajmniej nie znalazlam)

    A moze by tak w 1 miejscu zamieszczac tego typu ogryzki..?

     

    Ponizej PERELKA z zeszlego tygodnia :) :

     

    https://www.olx.pl/oferta/fiat-panda-4x4-CID5-IDu0oMW.html#052c4a391f

     

    Dodam tylko, ze jest to jedna wielka zgnilizna, nadkola, ranty drzwi, bagaznik - skorodowane, progi nie istnieja.. na pytanie dlaczego nie powiedzial o tym przez tel - na miejscu uznal, ze on sie pod autem nie bedzie tarzal :)

     

    Ogledziny trwaly rekordowe 60 sekund :)

     

     

     

    A czego się spodziewałeś po Fiacie który ma 23 lata :D

  6. Witam, szukam motocyklu dla siebie i upatrzyłem sobie Honde CBR500, mógłby ktoś przeglądnąć ofertę i jakieś wnioski dla mnie wyciągnąć lub podejrzenia? Z tego co pytałem to lagi nie ciekną, zębatki mają połowę luzu a poza ofertą dostałem zdjęcie pokazujące lekkie zarysowanie https://apollo-ireland.akamaized.net/v1/files/eyJmbiI6IjVuaTNrYWU2aWFiZC1PVE9NT1RPUEwifQ.gaSyNSxUmIQiLUQQjTtS51xgBbS5WwDZ3R96UZoirok/image

    Na co powinienem głównie spojrzeć przeglądając CBR'ke na żywo?

    Tutaj daje link oferty https://www.otomoto.pl/oferta/honda-cbr-honda-cbr500-r-na-kat-a2-od-osoby-prywatnej-zimowa-cena-ID6BsVmU.html?

    Z góry dziękuje.

    Jak będziesz oglądał na żywo, to najpierw popatrz jak pali na zimnym na ciepłym, czy nic nie cieknie, z silnika, z lagów, najważniejsza będzie próbna jazda, zobacz jak sie jedzie czy ci pasuje, jeśli ci pasuje, to patrz czy jedzie prosto bo jak bedzie sciągał to znaczy, że może być krzywa rama, po jakims uderzeniu, zobacz czy biegi nie wypadaja, hamulce sprawdz, i ogolnie czy ci sie dobrze na nim siedzi i jezdzi

  7. Witajcie, nabyłem taką sztukę i mam dwa problemy, jeden to wywalanie płynu chłodzącego przez przelew, strzelam, że to korek wiec go zmienię i zobaczę dalej ale może coś innego sprawdzić? Druga sprawa, że jak już to dotykam to chciałem ten płyn zmienić na nowy i tu pojawia się pytanie czy jest na to jakaś specjalna procedura np. odpowietrzania? W serwisówce mam napisane, że musze to robić w serwisie. Myślałem, że po prostu u góry odkręcam korek, wykręcam śrubę przy pompie, spuszam, zalewam i gotowe, jak to wygląda?

    Albo wypompuj, jakas strzykawa duza wezyk wloz do zbiorniczka i sprobuj

  8. Witam czy ktoś z Okolic warszawy mógłby podać info w sprawie tego motocykla https://www.olx.pl/oferta/yamaha-r6-2007r-CID5-IDxGj6d.html Pewny czy coś ukryte tu drugi link od poprzedniego właściciela https://archiwum.allegro.pl/oferta/yamaha-yzf-r6-rj11-yoshimura-rapid-bike-racing-i7430878899.html 3000tyś różnicy dlaczego? Jestem zainteresowany nim tylko boję się żeby jakiejś poważnej wady nie miał ten moto

    Jak patrze na daty ogłoszeń, to coś szybko sprzedaje go, podejrzane, do tego 3 tyś mniej, jak masz blisko to jedź i sie przekonaj, a jak daleko, to spytaj przez telefon czy jak znajdziesz jakieś wady o których nie napisał to czy ci zwróci pieniądze za dojazd

  9. Mówisz, że zdarzają się oszołomy czatujące z widłami przy płocie, przez pół dnia w radosnym oczekiwaniu, może ktoś będzie przejeżdżać?

    W sumie... Jakby popatrzeć na temat o sytuacji gospodarczej to debili nie brakuje. W sumie są ich miliony... :banghead:

    Niestety zdarzają sie i tacy :/

  10. Kiedyś kumpli zatrzymał strażnik, pogadali sobie, dostali jakieś ulotki i każdy w swoją stronę. Jak jechałem z kobitką to trafili nas. Pogadali, żeby po drogach jeździć i miłego dnia. Można? Można... Ale też można inaczej. Nie dalej jak w zeszły weekend z kobietą i kundlem na spacer poszliśmy. Z daleka już słychać, potem widać gostka na kacie. Oczywiście, jak był tuż koło nas to cała pi*da. I po chu*a to było? Psa chciał przestraszyć? Peszek, pies przyzwyczajony. Może przed dziewuchą chciał błysnąć? Też słabo, bo moja w OFFie potrafi dużo więcej niż odwinąć na prawie równej drodze. Pod każdym względem porażka ale jak ktoś się wk*rwi to lament, że ubeki, że kapusie. Mało filmików jak pół wioski z widłami już czeka na tych "co tylko przejeżdżali"? Autorzy tych dzieł jutubowych zapominają tylko pokazać godzinną orkę prawie pod oknami mieszkańców albo na ich polach. ;)

    Dokładnie tak jak mówisz, choć czasem też jest tak, że nikomu nie przeszkadzajac ludzie maja problem i wychodza z widłami na droge

  11. :laugh: :laugh: :laugh:

    Żadnych mapek!! AT wezwą, Ziobro poprowadzi zastępy komandosów pod czujnym okiem Macierewicza, krążącego nad lasem w helikopterze. :biggrin:

    Trochę się poszwendałem po lasach i mogę powiedzieć jedno, jak się nie robi gnoju przy ludziach, to wszyscy mają na to serdecznie wylane. Trafić na strażnika to trzeba mieć wybitnego farta, a takie spotkanie i tak zazwyczaj przebiega w spoko atmosferze. Wszystko zależy od nas. :)

    Nie tak dawno pytałem w nadleśnictwie o mapę dróg udostępnionych dla ruchu. Powiedziałem co i jak był huraoptymizm, "pan zostawi nr telefonu..." W skrócie? Finalnie zostałem olany. :rolleyes: W dupie to mają. Oczywiście, jak się ryje monitorowane przebiśniegi albo wpadnie w grupę emerytów z wnuczkami na spacerze, to można się spodziewać tel na służby. Można też, chociaż to niemodne, zachowywać się wobec innych. Sam się zachowuję i nie miałem nigdy żadnej niemiłej przygody, można by nawet powiedzieć, że wręcz przeciwnie. :cool:

    Tak jak mówisz, jak sie nie robi gnoju w lesie i nie udaje cwaniaka, to w sumie nic nie zrobią bo po prostu mają wywalone na to, bo za chwile przyjadą kolejni, ale jak sie cwaniakuje, to później jest przypał

  12.  

    tylko pamiętaj pw nie publicznie

    jest 21 wiek epoka szeroko pojętego konfidenctwa znane również jako obywatelski obowiązek , masa idiotów jeździ z kamerkami i kręci jak ktoś pałyje sportem czy lajtowo opie**ala rondo bawarą

     

    tak samo masa jest idiotów pokroju stopquadom.pl którzy tylko czekają na mapki , namiary gdzie upalamy żeby wpaść z aparatem psami albo gejowym

     

    nawet na forach i grupach motocyklowych widzę jest masa pajaceri szczególnie czopki ale czasem niestety i posiadacze sportów co ma uraz bo mu diabolini rysę na szutrowej drodze zostawił i bachor mu beczał 3 min przez to i poluje z aparatem i telefonem na krosy quady bugiety i terenówki

     

    masz mapkę spoko ale wysyłaj ludziom na pw a nie publicznie bo jakaś szuja tylko czeka

     

    nie srajmy w gniazdo w któym siedzimy ok ?

    Dokładnie tak jak mówisz, nie chciałem nawet tu wysyłać, jak ktoś chce ta mapke to pv i tyle

  13. Najlepsza hardwarowa zabawka jaką miałem.

    Nie mam na nią już czasu niestety.

    Zestaw Playseat + kierownica Thrustmaster T300 + kierownica F1 Thrustmaster + konsola PS3 + gra Granturismo 4.

    Całość w okazyjnej cenie 1999 zł.

    Odbiór raczej osobisty ze względu na gabaryty itp.

    Na mikołaja jak znalazł prezent :)

     

    98027b9dcda2b316gen.jpg

     

    8653e38fe0e69dfcgen.jpg

     

    0807362871e434c8gen.jpg

    Ciekawy sprzęt, kupiłes juz takiego? Czy sam dobierałes sprzęty?

  14. Czesc!

    Niedługo skończę 18 lat i będę mógł przerzucić sie na cos większego. Po długim namysle zdecydowałem sie, ze będę chcial mieć motocykl nastawiony raczej na turystykę/miejską jazdę. Planuje kupić chopperka/cruisera i z czasem powoli przerabiać go na bobbera. Najważniejszym aspektem dla mnie będzie spalanie, chciałbym żeby spalal przy dość ekonomicznej jeździe maksymalnie 3,5... Jednak bliżej trojki byłbym bardziej zadowolony. Drugorzędną sprawą jest prędkość przelotowa - koniecznie chce, aby mógł jechać sobie za tirem bez żadnej obawy o to, ze zbyt go cisnę. Waga jest tez dla mnie dość istotna.. Wiadomo, ze masa jest istotnym czynnikiem dla spalania.. W miarę możliwości będę go oczywiście rozbierał, bo podoba mi sie surowy styl, bez plastiku. Nie wiem jak te wszystkie cechy maja sie do pojemnosci silnika, ale zalezy mi, zeby mial on ze 300ccm(lub wiecej). No i tez napomkne, ze cieszyłbym sie gdyby miał troszeczkę mocy.. Teraz jeżdżę trzynastokonnym motorkiem o wadze 150kg i gdyby mój nowy nabytek był troszeczkę mocniejszy to nie miałbym juz nic do zarzucenia.. Budżet przewiduje ok 7tysiecy, bo chce kupić używkę.

    Do 7k to Junaki, zippy, keewaye

  15.  

    Witam,
    chciałbym kupić pierwszy motocykl na kat. B, nigdy w życiu nie miałem żadnego, kilka razy jechałem na jakiś skuterkach czy Simsonie 50, więc z jednośladów to głównie rower, zarówno mtb jak i kolarzówa, no i w kolarzówach nie ma problemów, są ramy dla karłów 150 cm i 2 metrowych skubańców. W motocyklach niestety nie ma wersji S, M, L, XL, a by się przydały (mój TREK Alpha miał chyba z 7 różnych rozmiarów ram do wyboru).
    W grę wchodzi coś na czym ma się wygodną pozycję, służyłby mi do rekreacyjnych wypadów za miasto, na wycieczki, jazdy dla przyjemności, ewentualnie do dojazdów do pracy (20 km w jedna strona), są to obrzeża miasta i droga krajowa, biegnąca przez kilka wioseczek, raczej sporadycznie ścisłe centrum.
    Moim głównym problemem jest to, że mam 195 cm wzrostu i na mały motocykl konstruowany dla Azjatów nie zmieszczę się, więc potrzebuję przede wszystkim:
    1. czegoś dla wysokiego jeźdźca 195 cm 90 kg
    2. czegoś na czym zajmę wygodną w miarę wyprostowaną pozycję, naked lub turystyk
    3. czegoś co ma zadowalające osiągi, żeby spod świateł nie blokować innych, i nie stresować się startując z pierwszej linii, a poza miastem, móc polecieć te 100 km/h, bez większego wysiłku, żeby każde auto na krajówce czy obwodnicy nie próbowało na siłę mnie wyprzedzać, więc celuję w coś 15 KM
    4. motocykl używany, czegoś co nie straci na wartości w perspektywie 1-2 lat, jeśli wkręcę się to, pewnie pójdę na A, za kilka-kilknaście miesięcy, jeśli nie to, żeby móc go sprzedać bez dużych strat (tj. mniej niż 1k na rok)
    Budżet sam nie wiem, chciałem wydać 5k, ale za tyle nic chyba nie znajdę, więc zacząłem zwiększać widełki, ale przy założeniu, że nie straci na wartości i zmieniając go na jakąś np. 600, albo karbonową kolarzówę ;) nie stracę 1/3 na wartości po 2 latach
    Znalazłem 3 motocykle które spełniają większość z tych kryteriów.
    Honda Varadero 125
    Yamaha MT 125
    KTM Duke 125
    Varadero, na pewno nie straci już na wartości czyli kupię za 10 za rok sprzedam za 9,5 pewnie bez problemu, fajny dźwięk silnika, wydaje się idealna dla wysokich, ale nie wiem czy tą 100 poleci, no i to już trochę starsza konstrukcja
    KTM z wyglądu za bardzo niepoważny z tym malowaniem, nie podoba mi się wyzulanie, ale silniczek daję radę, jedyna konkurencja dla mt
    Yamaha zdecydowany faworyt, jest piękna, mocna, wydaje się, że dla wyższych się też nadaje (mam taką nadzieję) tylko nie wiem czy aż tak wysokich, cena najwyższa 12-14 k trzeba dać w tej chwili, dużo jak na 125, ale ma dobre osiągi, poza dukiem nie widzę dla niej alternatywy, ale pytanie jak będzie z jej wartością po roku i dwóch czy utrzyma się czy będzie spadała więcej niż 1k na sezon, przy przebiegu rzędu 3-4k rocznie?
    Macie jakieś inne propozycje? Chińczyki mnie nie odstraszają, ale one mają raczej 10-12 KM i raczej 100 km/h z trudem przekraczają, już nie mówiąc żeby utrzymywać tą prędkość przez wiele km, a MT, 120 poleci spokojnie, a 100 przelotową utrzyma bez żyłowania na 100%, jest to mój zdecydowany faworyt, tylko najważniejsze pytanie czy będzie dobra dla wysokiego jeźdźca?

     

    Mój kolega ma Yamahe mt, ma z 186 cm i wyglada na niej dobrze, ja majac 184 czułem sie na niej dosyc dobrze wygodna pozycja, jak to twoj faworyt to mysle, ze ci posluzy ten rok czy dwa, i z cenami ciagle dobrze stoi

     

     

    Witam,
    chciałbym kupić pierwszy motocykl na kat. B, nigdy w życiu nie miałem żadnego, kilka razy jechałem na jakiś skuterkach czy Simsonie 50, więc z jednośladów to głównie rower, zarówno mtb jak i kolarzówa, no i w kolarzówach nie ma problemów, są ramy dla karłów 150 cm i 2 metrowych skubańców. W motocyklach niestety nie ma wersji S, M, L, XL, a by się przydały (mój TREK Alpha miał chyba z 7 różnych rozmiarów ram do wyboru).
    W grę wchodzi coś na czym ma się wygodną pozycję, służyłby mi do rekreacyjnych wypadów za miasto, na wycieczki, jazdy dla przyjemności, ewentualnie do dojazdów do pracy (20 km w jedna strona), są to obrzeża miasta i droga krajowa, biegnąca przez kilka wioseczek, raczej sporadycznie ścisłe centrum.
    Moim głównym problemem jest to, że mam 195 cm wzrostu i na mały motocykl konstruowany dla Azjatów nie zmieszczę się, więc potrzebuję przede wszystkim:
    1. czegoś dla wysokiego jeźdźca 195 cm 90 kg
    2. czegoś na czym zajmę wygodną w miarę wyprostowaną pozycję, naked lub turystyk
    3. czegoś co ma zadowalające osiągi, żeby spod świateł nie blokować innych, i nie stresować się startując z pierwszej linii, a poza miastem, móc polecieć te 100 km/h, bez większego wysiłku, żeby każde auto na krajówce czy obwodnicy nie próbowało na siłę mnie wyprzedzać, więc celuję w coś 15 KM
    4. motocykl używany, czegoś co nie straci na wartości w perspektywie 1-2 lat, jeśli wkręcę się to, pewnie pójdę na A, za kilka-kilknaście miesięcy, jeśli nie to, żeby móc go sprzedać bez dużych strat (tj. mniej niż 1k na rok)
    Budżet sam nie wiem, chciałem wydać 5k, ale za tyle nic chyba nie znajdę, więc zacząłem zwiększać widełki, ale przy założeniu, że nie straci na wartości i zmieniając go na jakąś np. 600, albo karbonową kolarzówę ;) nie stracę 1/3 na wartości po 2 latach
    Znalazłem 3 motocykle które spełniają większość z tych kryteriów.
    Honda Varadero 125
    Yamaha MT 125
    KTM Duke 125
    Varadero, na pewno nie straci już na wartości czyli kupię za 10 za rok sprzedam za 9,5 pewnie bez problemu, fajny dźwięk silnika, wydaje się idealna dla wysokich, ale nie wiem czy tą 100 poleci, no i to już trochę starsza konstrukcja
    KTM z wyglądu za bardzo niepoważny z tym malowaniem, nie podoba mi się wyzulanie, ale silniczek daję radę, jedyna konkurencja dla mt
    Yamaha zdecydowany faworyt, jest piękna, mocna, wydaje się, że dla wyższych się też nadaje (mam taką nadzieję) tylko nie wiem czy aż tak wysokich, cena najwyższa 12-14 k trzeba dać w tej chwili, dużo jak na 125, ale ma dobre osiągi, poza dukiem nie widzę dla niej alternatywy, ale pytanie jak będzie z jej wartością po roku i dwóch czy utrzyma się czy będzie spadała więcej niż 1k na sezon, przy przebiegu rzędu 3-4k rocznie?
    Macie jakieś inne propozycje? Chińczyki mnie nie odstraszają, ale one mają raczej 10-12 KM i raczej 100 km/h z trudem przekraczają, już nie mówiąc żeby utrzymywać tą prędkość przez wiele km, a MT, 120 poleci spokojnie, a 100 przelotową utrzyma bez żyłowania na 100%, jest to mój zdecydowany faworyt, tylko najważniejsze pytanie czy będzie dobra dla wysokiego jeźdźca?

     

     

    Dodam, ze ten kolega o ktorym wspominalem sprzedaje takowa yamahe, w łódzkim 70 km od Opola, silnik ma przejechane 8 tys okolo, jak cos to pisz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...