-
Postów
139 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez vespucci
-
Wypadek- zginęła motocyklistka (okolice Leszna)
vespucci odpowiedział(a) na necko temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
[*][*] -
jak zarejestrowac pojazd skreslony z ewidencji?
vespucci odpowiedział(a) na gruby_to temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Ehhh :lapad: aż się serce kraje :flesje: Bo już bym jeździł na moto. A tak odwiedziłem paru kierowników użędu komunikacji, można powiedzieć że byłem ich stałym bywalcem :icon_mrgreen: Moja rada na przyszłość: Kupujcie moto tylko z wyprowadzonymi papierami, może trochę droższe, ale mniejszy stres i lepsze zdrowi - i buty się tak szybko nie zdzierają :icon_mrgreen: -
Już wiem jak to jest...(niestety)
vespucci odpowiedział(a) na Gogol temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Najgorsza jest pierwsza jazda po wypadku, później wszystko się normuje, ale i tak jesteś duuużo bardziej wyczulony na wszystkich skrzyżowaniach. Miałem tak po wypadku samochodowym. Podczas pierwszej jazdy (jako posażer koło kierowcy) ściskałem tą rączkę którą się zamyka drzwi w polonezie. Przy najgłupszym skrzyżowaniu to napinałem chyba wszystkie mięśnie i straszny strach był, ale z czasem przeszło i nie ma problemów - chociaż ograniczenie zaufania do innych uczestników pozostało. Ważne że jesteś cały, a moto - będzie nowe :icon_mrgreen: -
Dobrze godocie :icon_mrgreen: A jak jakieś fajne moto jedzie to trzeba uważać żeby nie wjechać na tył poprzedzającego pojazdu jak jest się za czym obejrzeć - wrrrrr :icon_mrgreen: :lapad:
-
Temat lipny i jesteś matoł !! Napisz to w którymś dziale, najgłupsza rzecz jaką robiłem na motocyklu (wku**** się !! )
-
Moje gratulacje :icon_mrgreen: i szerokiej drogi :icon_mrgreen:
-
przewóz dziecka na motocylku przepisy
vespucci odpowiedział(a) na temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
...ie ma ograniczeń wiekowych.Dziecko musi być w kasku i jeżeli ma mniej niż 7 lat to nie można jechać szybciej niż 40 km/h(nawet jak jest przewożone w bocznym wózku) ... :icon_mrgreen: jak coś to tu to znalazłem http://groups.google.pl/group/pl.rec.motoc...03f425c78149cf5 -
jak zarejestrowac pojazd skreslony z ewidencji?
vespucci odpowiedział(a) na gruby_to temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Co kraj to obyczaj, ja miałem tez moto wyrejestrowane przed 97 i musiałem się najeździć od urzędu do urzędu, więcej fatygi niż to warte. Napisze że pojazdu wyrejestrowanego NIE DA SIĘ zarejestrować (legalnie). Chyba że pokombinujesz z papierami (ale to nielegalne). Tylko żółte tablice - to się da ale wtedy obowiązują inne zasady - i kosztuje to kupe kasy :icon_mrgreen: -
ok, że do jakiejś sumy się nie płaci - ale czy muszę wypełniać to PCC -1 ??
-
Zwracam się do Was z pytaniem. Zamieżam kupić motocykl SHL z '64 roku za ok 700 zł. Wiem że jak kupuję moto, to podpisuje z gościem umowę k-s i wypełniam kwitek PCC-1 I mam pytanie, czy niema czegoś takiego ze do jakiejś tam sumy nie trzeba wypełniac właśnie tego kwitku. Kiedyś jak się interesowałem -to od jakiejś tam kwoty nie trzba było płacić kasy w skarbowym, ale czy trzba wypełniac ten PCC-1 :icon_mrgreen: Bo na pewno można się dogadać z gościem żeby na umowie k-s wpisać mniejsza kwotę.
-
Co do kolejek to macie 100% racji są i to dłuuuugie byłem tego naocznym świadkiem. Najlepsze to to, że jak jakaś pani zapytała się czy trzba długo czekać to druga odpowiedziała jej, że teraz to JUŻ szybko idzie (1 interesant ok 20 min :icon_mrgreen: ) Co do wymiany prawka, to zwiększenie użędników nic nieda, bo będą się urzędnicy nudzili a kolejka i tak będzie. Wiem jak sprawa jest rozwiązana w Anglii, mianowicie idzie się na pocztę, bierze specjalny kwitek, wypełnia się go i wysyła pocztą wraz ze swoim prawem jazdy.Na kwitku tym wszystko jest napisane co i jak trzeba wypełnić itd. Po jakimś czasie (nie pamiętam już jakim) przychodzi list zwrotny z nowym dokumentem i już. Żadnego stania w kolejkach i marnowania czasu. Wiem że tak jest na "bank" (czyt. na pewno). Więc jest poczta, przez którą załatwia sie większość spraw z urzędami. Proste :icon_mrgreen: A jak trzeba coś wyjaśnić to idzie się gdzie trzeba i nie ma żadnych kolejek w związku z czym można szybciutko się dowiedzieć co i jak :lapad:
-
Wsiadłem na swoje dwa kółka :D pojechałem do specjalnego urzędu i już wiem, mianowicie miałem prawko wydane w 2001 r ale już to plastikowe, i nie będę musiał go wymieniać :D a tzn kasa w kieszeni :P A ci co mają "książeczki" papierowe muszą wymienić ;) Miłosz- rzeczywiście ten post powinien być w dziale prawo - ale wczoraj jak to przeczytałem to byłem tak zaaferowany że nie wiedziałem co robić, a muszę mieć teraz prawko. Więc teraz moferator - administrator może prznieść ten wątek tam gdzie jest jego miejsce. A nawet może go skasować ;) Pozdrawiam całą brać moto i nietylko ;)
-
Jak ktoś :) już poruszył temat, to może jest jakiś koniec tej historii bo dosyć to iteresujące! Czy dojechał, jak mu się jechało praca i powrót ? Może ktoś coś wie to bym chętnie poczytał :D
-
Na stronie WORD przeczytałem że: prawa jazdy wydane po dniu 1 lipca 1999 r. podlegają wymianie od 1 sierpnia 2000 r. do 30 czerwca 2006 r Czy wymieniliście już ? A jak nie zdążę wymienić ? :D http://www.word.rzeszow.pl/brd/zmiany_prawa.php
-
Kolejny moto nie zyje.
vespucci odpowiedział(a) na CiasnyBaniak temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Co tu dużo mówić. Czapki z głów - aż 3 ofiary :D -
szkoła jazdy w Rzeszowie - szukam ( Rzeszów )
vespucci opublikował(a) temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Czy któryś z Was, zdawał egzamin na moto w Rzeszowie. Jeżeli tak to czy mógłby mi ktoś napisać czy warto tam się zapuszczać. Bo tak się stało że dostałem pracę w okolicach Rzeszowa i myślę coby nie zapisać się tam na kurs i egzamin. Czy może lepiej zostawić Rzeszów i zdawać w Kielcach- bo tu mieszkam? Bardzo bym prosił również oto żebyście polecili mi DOBRĄ szkołe jazdy w Rzeszowie, bo gdzie indziej uzyskam najlepszych inforamcji jak nie śród braci motocyklowej!! Kurcze, czy wy wszyscy przez to przechodziliście, zapisy, szukanie, szkolenie, zdawanie itd itd. Jedyną rzeczą która mnie pociesza to to że trochę cierpienia, później wiele przyjemności (odwrotnie niż w małżeństwoe :):D) Pozdrawiam wszystkicj i z góry dziękuję za odpowieź. Co złego to nieja :icon_mrgreen::) Jeśli wątek już był, lub jest z nim coś nie tak, to administrator lub moderator zrobi z nim porządek :D -
Woziłem swoje 4 litery i na MZ i Junaczku - wybór jest jeden Tylko Junak!! Chyba się zakochałem :)
-
Moje gratulacje, może i ja niedługo to poczuje :| Oby jak najszybciej nawet rewelacje jelitowo-żołądkowe będa wtedy przyjemnością :) :) wrrrr aż mnie ciarki na samą myśl po pecach przechodzą.
-
Prawko po 10 stycznia. Czy to prawda ??
vespucci odpowiedział(a) na paradox_konin temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Listek to nie taka głupia sprawa, skoro jak się jeździ eLką to na dachu jest wielka literaz L i wszyscy wiedza o co chodzi, że jak się jedzie za kimś takim to różnych rzeczy się można spodziewać. Podobnie byłoby z tym małym zielonym listkiem na tylnej szybie. Jak się odbiera prawko to nie jest się od razu mistrzem kierownicy a wielu młodych kierowców pędzi na złamanie karku i jeszcze bardziej nie przewidywalni są niż eLka. Więc dobre byłoby ich rozpoznać, oczywiście nie mówię tu o wszystkich. Co do zmiany sposobu egzaminowania to wydaje mi się że zmieni się to dla samochodów a dla motocykli to co tam można zmienić - 8-mka na skrzyżowaniu ;) To tylko takie moje skromne zdanie - i nie wszyscy musza się z nim zgadzać. Pozdrawiam -
Czy da sie to zarejestrowac??
vespucci odpowiedział(a) na AddaM temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Jeszcze lepiej niz myślałem - nie miał nigdy dowodu :P takiej opcji nie przewidziałem. To jakim códem wydali mu tablice, i jak ktoś robił przeglądy? Ale skoro tak to nie martw się o ubezpieczenie, nie było dowodu, nie było ubezpieczenia ;) :-) nieźle. Pisz co załatwiłeś bo to ciekawe Pozdrawiam -
Czy da sie to zarejestrowac??
vespucci odpowiedział(a) na AddaM temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Co do ubezpieczneia to poszukaj w innych postach na pewno było coś w tym stylu, lub odpowie Ci jakiś inny życzliwy forumowicz. Co do przeglądu to masz dwie opcję: 1) Musisz go skręcić i zaprowadzć do przeglądu 2) mniej oficjalna i niezgodna z prawem /nie polecam/ ;) to pogadać z jakimś znajomym panem pracującym w stacji obsługi :D Co innego mieć przegląd i go rozewbrać na części a co innego mieć rozebrany na części i zrobić przegląd :-) PS. nie musisz mieć ubezpieczenia przy rejestracji, MUSISZ ubezpieczyć najpuźniej w dniu rejestracji. Poszukaj na forum - to już gdzieś było. -
Czy da sie to zarejestrowac??
vespucci odpowiedział(a) na AddaM temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
To że jest w ewidencji to znaczy że w odpowiednim urzędzie komunikaci mają dowód rejestracyjny do tych tablic które posiadasz. Idziesz do urzędu pokazujesz kwitek że jesteś właścicielem pojazdu i chcesz odebrać dowód z ewidencji (w moim przypadku urząd się przeprowadzał i papierki znikły :) tłumaczyli że i tak niszczą dokumenty po 5 latach ale w przypadku dowodu rejestracyjnego to kompletna bzdura ) Mając dowód rejestracyjny, tablice, umowę kupna - sprzedaży nie pozostaje nic innego jak tylko rejestracja. Życze powodzenia. Aha z tego co pamiętam to jak odbierzesz ten dowód to pasowałoby mieć wbity aktualny przegląć .. -
Rejestracja zabytka bez dokumentów
vespucci odpowiedział(a) na ManiekB temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Witajcie. Podłącze się pod ten temat i napiszę jak to było jak chciałem zarejestrować SHL-kę 175. Mianowicie Pan (nazwijmy go X) kupił od wujka(Y) motorek, podpisali umowę ale pan X nie poszedł do urzędu żeby przerejestrować na siebie bo kiedyś były takie przepisy że nie musiał :P (kiedyś było różnie-za flaszkę można bylo wszystko) puźniej ten sam pan X dostał powołanie do woja i w urzedzie przedstawił papier o TYMCZASOWE WYREJESTROWANIE. Było to w '79 :lapad:. X wrócił z woja ale zapomniało się dzielnemu wojakowi przywrócić rejestrację i tak sobie jeździł aż motorek się popsuł i stał w garażu, aż ja go od niego zakupiłem :P w 2005 roku :D. Niby można zarejestrować motorek wyrejestrowany przed 1996 r, ale .... i tu zaczyna się cała biurokracja, wizyta w jednym urzędzie oparła się o naczelnika wydziału komunikacji=wynik fiasko. Rozmowa w drugim urzedzie - kierowniczka=wynik fiasko, powrót do 1 urzedu=wynik cień nadziei, wizyta w moim urzędzie=widoczne światełko w tunelu ("skoro się pan już tyle nachodził... :D") tylko: musi być cała historia udokumentowana -wszystkie umowy kupna sprzedaży, opinia rzeczoznawcy samochodowego o tym że motorek jest zabytkiem motoryzacji,badanie techniczne i trochę grosza żeby to opłacić i nic innego tylko jeździć :evil: ja teraz szukam umowy między panem X i jego wujkiem - i to jest najgorsze :notworthy: Może ktoś wie ile kosztuje taki papierek od rzeczoznawcy motoryzacyjnego POzdrawiam i mam nadzieję że nikt nie zasnoł przy tum pście :buttrock: LEPIEJ POSZUKAĆ MOTORKA Z PAPIERAMINIŻ UŻERAĆ SIĘ Z BABKAMI W URZĘDACH-BĘDZIE TANIEJ I ZDROWIEJ :D