z tymi mandatami to jest roznie ja dostalem 500 za predkosc. nie zaplacilem, po 6 m-cach przyszlo wezwanie od poborcy zebym sie stawil w skarbowce. koles byl spoko i jak powiedzialem ze studiuje i jestem na utrzymaniu rodzicow to napisal wniosek o umorzenie. i umorzyli 8) pozdro