
Piotr326
-
Postów
18 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Piotr326

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)
0
Reputacja
O mnie
W 2017 roku kupiłem w ciemno na podstawie fotografii oraz zapewnień handlarza z południa Polski XVZ 1200. Miała być z 1987 roku. Faktycznie jest z 1983. Miała mieć wszystko. Nie było nic - dosłownie. Plastiki totalnie połamane, silnik nie odpalał, hamulców nie było. Powiedziałem sobie że sam jestem winien za ten cały bałagan. Uniosłem się honorem i nie wykonałem do gościa który mi opchnął ten motocykl żadnego telefonu, chociaż wszelkie zapewnienia o tym co miało być do tej pory mam na piśmie. Nie jestem mechanikiem. Mam niezbyt zgrabne ręce i maławo narzędzi warsztatowych. Ale miałem wynajętego blaszaka - garaż. I dużo chęci żeby ten motorek się chociaż odezwał. Oczywiście kasy też nie miałem na mechanika, chociaż na zadupi gdzie mieszkam w warsztatach na widok maszyny panowie zachowywali się troszeczkę nerwowo. Dwa lata pracy. Powolutku, parę godzin w tygodniu. I motocykl wygląda teraz tak jak na zdjęciach. Pali, jeździ, hamuje. Ma parę wad, jest jeszcze parę rzeczy które muszę zrobić. Jeszcze nie jest
(został sprzedany jako moto niezarejestrowane, do renowacji na FV marża). Ale ten czas się zbliża. Na razie kręcę koperty przed garażem i ćwiczę. Głównie podnoszenie po glebie na trawę, ale to też się przyda.