Skocz do zawartości

tekla_to

Forumowicze
  • Postów

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tekla_to

  1. tekla_to

    Jawa CZ 175

    Witam, Poszukuje osoby, która posiada dokumenty do ww motocykla. Poszukuje dokumentów najlepiej z roku '63 choć prawde mówiąć każdy rok byle typ 356 będzie dla mnie przydatny.
  2. Olej powinno się sprawdzać na zimnym silniku w pozycji pionowej. Nie na stopkach ani nóżkach. No ale jeśli już odpaliłeś silnik a jednak zapomnniałeś sprawdzić stanu oleju. Możesz również sprawdzić przy ciepłym silniku, lecz oczywiście silnik musisz wyłączyć i poczekać jakies 20-30 minut aż olej spłynie z cylindrów, wtedy możesz sprawdzić olej lecz to i tak nie jest tak dokładne jak sprawdzanie na zimnym. A więc proponuje raz na tydzień dwa sprawdzić olej na zimnych silniku. Warto też co najmniej raz na tydzień stan ciśnienia w oponach sprawdzić.
  3. Więc w związku z Twoim pytaniem przewertowałem :notworthy: serwisówke do GS'a. I znalazłem coś takiego. Fuel Grade......................................................Unleaded, minimum 91 RON (Research Octane Number) Co w wolnym tłumaczeniu znaczy, żę masz lać bezołowiówkę minimum 91. A więc gdy lejesz 95 spełniasz minimum i to z lekkim gratisem oktanów. A więc silnik się cieszy i Twój portfel też. Więc moim zdaniem jak do GS'a nie ma sensu lać 98 i wydaję mi się że do Kawy użytkownika "nufry" też to nie ma większego sensu chociaż sprawdziłbym w serwisówce. A tutaj coś z sieci: Źródło: gazeta.pl Paliwo Pb 98 jest znacznie lepsze jakościowo niż Pb95. Poprawia dynamikę pracy silnika, zalecane jest do silników z bezpośrednim wtryskiem i z małą pojemnością, ale o dużej mocy. Wyższa liczba oktanów to też o kilka procent więcej przejechanych kilometrów. Dodatkowo jest wzbogacone substancjami chroniącymi silnik i katalizator. To wszystko sprawiało, że do tej pory benzyna Pb 98 była o blisko 20 gr droższa na litrze. Jak podaje Urszula Cieślak z firmy Reflex monitorującej rynek paliw w Polsce, udział tego paliwa w krajowej sprzedaży benzyn do tej pory wynosił ledwie 5 proc. Źródło: pewne forum internetowe :icon_evil: Porownania odczuc z jazdy na Pb95 i Pb 98 sa u nas bez sensu.Nie mozna odczuc roznicy podczas jazdy na tych paliwach bez ingerencji w punkt zaplonu.Oba te paliwa roznia sie tylko dodatkiem (dosyc drogim)ktory reguluje pozim odpornosci paliwa na spalanie detonacyjne.Jezeli w Pb98 jest wiecej dodatkow to automatycznie jest mniej benzynki.Podczas jazdy na Pb98 powinien byc minimalnie zwiekszony apetyt na paliwo z powodu mniejszej kalorycznosci.Roznice w jakosci sprzedawanych u nas paliw wykluczaja jakiekolwiek porownania.Paliwa o wysokiej liczbie oktanowej sa robione do zasilania wysilonych silnikow o duzym stopniu sprezania i wlewanie ich do innych silnikow jest bez sensu.Odczucie za na PB98 autko lepiej sie zbiera moze byc wynikiem mniejszej domieszki oleju napedowego lub opalowego,lub wieksza zawartoscia benzyny w mieszance z rozpuszczalnikami.Znajomy pracowal kiedys w rozlewni paliw i tam "robiono' swietne paliwa z przerobionych rozpuszczalnikow i ciezkich frakcji gazowych.Liczba oktanowa byla super-ponad 100oktan,gorzej jednak z kalorycznoscia i czystoscia spalania takiego paliwa.Jest fajna stronka pewnego fanatyka motoryzacji gdzie dokladnie jest opisane zjawisko roznicy spalania paliwa i roznych liczbach oktanowych.www.vitesse.and.pl Dla zainteresowanych tym tematem polecam maly test w Motorze sprzed 2 tygodni gdzie zrobiono proby najdrozszych benzynek z naszych renomowanych stacji. A więc zapraszam do lektury i pamiętajcie google może zdziałąć cuda :notworthy:
  4. Jak dla mnie to nawet mój GS to 4tys. obrotów to było ciut za mało. Z resztą wyczujesz to z czasem. Jak będziesz jeździł na zbyt niskich obrotach to z przyśpieszaniem będziesz miał duże problemy. A najlepiej to musisz popróbować i zobaczyć jak będzie ze spalaniem. Ja jak jeździłem to standardowo to tak jak kuba3ma 4.5 - 6.5, myśle że to najbardziej optymalne obroty jak dla silników wysokoobrotowych, a do takich przecież wypadało by zaliczyć GPZ. Co do paliwa to nie wiem czy jest sens lać 98. Musisz spojrzeć w serwisówce. Ja u siebie lałem na początku 98, ale później z różnych przyczyn, przede wszystkim finansowych, przerzuciłem się na 95 i nie zauważyłem rzadnej różnicy. Może ewenatualnie, jakby ktoś naprawdę się wsłuchał to silnik jakby ciszej pracował. Ale najlepiej sprawdz w manualu albo zapytaj na forum kawasaki czy choćby napisz e-maila do serwisu. Do pyta nie błądzi. A lanie "zbyt" oktanowej benzyny jest bezsensowne i spotkałem się kiedyś z opinią że nawet nie wskazane.
  5. Ja nie sugieruje nic innego niż to co jest w serwisówce. Np. w moim GS, miałem wersję fivestar z dwiema lampami, orgunał ma przecież jedną. I założyłem dla lepszej widoczności mnie i drogi dwie żarówki H4 po 75W i to zabiło akumulator i zwiększyło nieznacznie spalanie. Gdyż akumulator był ciągle nie doładowany. Co prawda serwisówka mówiła że żarówkę 75W, ale chyba chodziło o zwykłą, a ja miałem dwie halogenówki. Ale raz na jakiś czas podładowałem akumulator i wszystko było ok. P.S. Co do sklepów internetowych to polecam: http://www.larsson.pl/sklep.php chociaż chciałbym Ci zasugierować to co moi poprzednicy. Poszukaj sklepu, a serwis też się napewno gdzieś znajdzie. Choć myśle że te nie wielkie wymiany to poradzisz sobie albo znajdziesz jakiegoś kumpla który Ci pomoże. Napisz na forum może jest jakiś mechanik w Twojej okolicy. Napisz do nich to seriws Yamahy może będą mogli CI pomóc Yamaha adres: Siedlce e-mail: [email protected] Napisz do nich to seriws Yamahy może będą mogli CI pomóc Yamaha adres: Siedlce e-mail: [email protected] Zajrzyj tu: http://www.kawasaki.pl/artykul.php?id=14
  6. CO do serwisówki to przesukaj forum, albo napisz do tego chłopaka nr Gadu-Gadu 3111421. Udostępnił ten nr na forum kiedyś więc możesz spoko pisać. Podobno ma ponad 10 GB serwisówek a więc napewno coś znajdziesz. A wymiana oleju i płynu w chłodnicy moim zdaniem nie powinna Ci sprawdzić trudności, tym bardziej, że kiedyś grzebałeś się przy MZ. Kilka śrubek, trochę czasu i gotowe. Powodzenia
  7. Ja to bym spuścił cały płyn i nalał nowego. Raz że wiesz co lejesz do chłodnicy, dwa wiesz że jest świeży. A ten co masz, nikt naprawdę nie wie ile on może już mieć lat :biggrin: chociaż nie wykluczone jest to iż jest świeży, ale wątpie bo pisałeś że masz go mało. Więc spuść i nalej nowego. DObrze by było wymienić przewody. No ale to już trochę kasy i roboty. A jak teraz to najważniejsze jest pośmigać.
  8. No i tu się z Tobą zgodzę ale dodam coś od siebie. Pierwsza metoda jest dobra dla ludzi, którzy wolą pobabrać się przy swoim sprzęcie i nie przeszkadza im to że muszą go myć często bo się zabrudzi (np. ja :biggrin: ) i stosując to metode normalne jest, że wydłużasz okres życia łańcucha. Druga metoda jest, moim zdaniem, dla ludzi którzy jeźdzą bardzo dużo i traktują maszynę dość ostro. Wtedy nie warto smarować łańcucha, gdyż jego żywotność i tak nie będzie zbyt długa. Ale oczywiście mogę się mylić. Nie jestem ekspertem.
  9. Ja u siebie w GS smarowałem łańcuch tak po przejechaniu 500-1000 km. W zależności gdzie jeździłem. Jak zdażało mi się sporo po "piachu", czy w mieście to 500-600 km lecz gdy wyruszałem w dłuższe trasy to spokojnie 800km powinien wytrzymać. Oczywiście jeśli dobrze smarujesz. Ja osobiście najpierw zmywałem starą warstwę nafta ( NIGDY nie używaj benzyny bo przepali Ci uszczelki) wycierałem trochę podsechł i smarowałem dopiero. Jest jeszcze jedna, moim zdaniem dość istotna sprawa. Nie wiem jak masz w swoim GS, mój był '91 rok, a więc tylni błotnik był za krótki i całe błoto i inny syf leciało na amorek. U mnie na szczęście jak już kupiłem było to zrobione. Wyglądało to mniej więcej tak. Pomiędzy łączeniem, amorka do ramy i wachaczem (patrz rysunek.) jest dośyć durza dziura. U mnie zaklejona była silikonem. Amorek się nie brudził co za tym idzie dłużej żył. Jak przegrzebiesz forum więcej o tym znajdziesz. Pamiętaj też o sprawdzaniu oleju w upalne dni ( motor w pionie i korek nie dokrecony). Jeśli jest ok. 30^C i stoisz w korku lub na światłach nie zapomnij że to olejak. Ja osobiście gasiłem motor na światłach czy w korku co by się nie przegrzał. I to moim zdaniem najważniejsze sprawy, o których trzeba pamiętać. Przynajmniej ja ze swoim GS nie miałem większych problemów. A i jeszcze jedno. Wydech, bardzo lubi rdzę. Jak masz trochę czasu i ochoty to wyciągnij wydech, wymatuj go papierem ściernym i pomaluj farbą żaroodporną. Nie maluj ani na gorącym ani na zimnym wydechu, a zresztą na farbie jest napisane. A i nie zapomnij przed zdjęciem wydechu zamówić uszczelek pod kolektor (5zł/szt) a więc bez problemu.
  10. GS 500F rok '91 wygodny, tani, szybki (jak na początek :buttrock: ), piękny. Polecam każdemu GS. Ważne żeby o niego dobrze zadbać to on o nas zadba równie dobrze
  11. Co tu mówić, śmiech na sali a poza tym szkoda motocykla.
  12. Tu się zgodzę jazda w wózku gdy jest w powietrzu jest naprawdę ekscytująca, tym bardziej gdy się wcześniej tego nie spodziewasz. A i mała rada, nie dawajcie swoich sprzętów "na przejażdżkę". Ja tak kuzyna namówiłem i w dnieprze zerwałem pokrywę od zaworów bo pier******* w kultuwator, no jeszcze noga ucierpiała ale naszczęście ani mi ani "weteranowi" szpital nie był potrzebny. Mała kosmetyka, śrubka i wszystko było w porządku.
  13. Suzuki GS500F '91. Jak na zdjęciach. P.S. Pierwszy i narazie teraźniejszy
  14. No moj GS najmniejw trasie spalił 3,8-3,9l doklanie nie bylem w stanie policzyc, w mieście pali przy "żywej" jeździe jakieś 5,5-6l, ale średnio w trybie mieszanym miasto-trasa i jazda "normalna" to zamykam się w 4,5-5l zależy jeszcze od pogody i "jakości" paliwa.
  15. No i bardzo dobrze, i tak już za dużo tego, że mogą wylegitymować kogoś i zrewidować. Jak to powiedział Cygan: "Ja to bym tą całą straż miejską w pi**u wy***ał... ;) " Ja jestem za. Policja owszem a oni to nie wiem po co są. Zamiast wlepiać mandaty za psie "kupy" mogli by je posprzątać :banghead: Nie znoszę ich, choć ostatnio zdażył mi się przypadek. Trafiłem na spoko "strażaka". On był po prostu człowiekiem więc można było kulturalnie porozmawiać. No a więc Wam życzę więcej takich "strażaków" na jakiego trafiłem ja, a rządowi życzę oby mniej takich pomysłów śniło się po nochach.
  16. I tutaj się z Tobą zgodzę, ja też na początku byłem głupi i dałem "przejechać się" całej bandzie moich znajomych. Niektórzy mieli pierwszy raz kontakt z motocyklem. Nigdy wcześniej nie jeździli na dwóch kółkach (no chyba że rower :rolleyes: ) Jak odjeżdzali jeszcze było spoko, fakt że bałem się bo pierwsze moto za własne pieniądzę (nie kupione przez rodziców czy kogokolwiek) więc się obawiałem ale było spoko. Stwierdziłem: "jak się wyj*****ie to odkupi". Nie pomyślałem wtedy że niektórych nie stać :biggrin: No i oni sobie tak śmigali do pewnego momentu jak jeden przegioł. Jeździł na motocyklu może w życiu z 15 minut i on w strefie zamieszkania (20km/h) przeleciał mi przed nosem jakieś 130km/h na maksymalnych obrotach i na koniec hamował tyłem aż mu "dupę" zarzuciło. Jak zszedł to miałem ochotę go zabić i od tej pory raczej nie "urzycza" już motocykla. I to było jakieś 1.5 roku temu, ale od tej pory dojrzałem (albo zgłupiałem :icon_razz: ) ale uważam, że motocykl jest jak kobieta. I jej się nie "pożycza", no chyba że innej kobiecie :icon_eek:
  17. No fakt, co ze mnie za baran No fakt, co ze mnie za baran
  18. Ale mi chodziło na tej stronie o sam ten "teoretyczny" przelicznik przekłamania na prędkościomierzu Ale mi chodziło na tej stronie o sam ten "teoretyczny" przelicznik przekłamania na prędkościomierzu
  19. Witam, ja również muszę wymienić oponkę w moim GS'ie. Znalazłem bardzo dobrą oferte, lecz ma jedną wade. Seryjnie opona ma mieć rozmiara 130/70/17 ja znalazłem 130/90/17 nówke Pirelli za 70zł. Czekam na odpowiedz z którego roku jest. Jeśli będzie starsza niż 3-4 lata to nie biorę jej napewno. Na zdjęciu pokazuje bieźnik tej oponki. http://allegro.pl/item172026614_130_90_17_...wyprzedaz_.html W ogóle czy on się nadaje do GS'a? A i wg tego kaltulatora: http://www.vtuning.com/kalkulator.html przekłamania jakie da mi nowa opona to aż 7% czy to w ogóle dopuszczale? I czy da rade na takiej oponie jeszcze wejść w jakiś zakręt. Proszę o odpowiedz gdyż żaden ze mnie mechanik
  20. Witam, Załączam link do filmiku (nie mojej produkcji) lecz mój GS posiada identyczną przypadłość. Nie mam pojęcia co to może być. Podejrzewam albo łańcuszek rozrządu albo maksymalnie rozregulowane zawory. Proszę o pomoc. ------------------------------------------------------------------------------------------------ http://video.google.pl/videoplay?docid=-76...1769169&q=gs500 :) ------------------------------------------------------------------------------------------------
  21. Witam, Mieszkam w Działdowie, jakies 80 km od Olsztyna. Może znajdzie się ktoś, kto wyregulowałby zawory w tym sprzęcie. Mam możliwość dojazdu motorem w promieniu 60 km. A i jeszcze jedno. Co może być przyczyną, tego iż przy ciepłym silniku jak wkręce go na wyższe obroty a później jak spadnie to z silnika wydobywa się takie dziwnie "chrobotanie". Nie mam pojecia co to. Ale podejrzewam, że łańcuszek rozrządu jest tak luźny że ociera o pokrywe zaworów. Odpowiedzice czy to może być to. P.S. Czy to częste w GS'a że jak wbijam dwójke na wysokich obrotach to ona czasem wyskakuje ?
  22. Różnego Typu opony można dostać również w Nowym Mieście Lubawskim, a dokładnie w Kurzętniku. Bardzo tanie opony. CO fakt są to oponki używane, i przechowywane może nie w najlepszych warunkach, ale zawsze można znaleźć coś dla siebie. Ja do swojej Gs-ki tam znalazłem 10 opon z czego 5 było w naprawde ciekawym stanie. Wybrałem, moim zdaniem najlepszą, za 60 zł. Więc myśle że ta cena jest nie duża.
  23. Moj ma 14 lat. Ale aż dziwne ze w 10 letnim aż taki mały przebieg jest
  24. Mój GS tak dobrze wygląda bo to młody lakier. Moze 5 lat ma. Ale silnik to jest igła. Motor mam od sierpnia i nadal jeźdzę, np. wczoraj 8) Musze teraz tylko zawory wyregulować. A właśnie nie wie nikt skąd można by do mojej GS-ki załatwić płytki, bo chcę to na własną rekę zrobić. Znam dobrym mechaników którzy już ustawiali zawory na płytkach, tylko problem jest w tym, że nigdzie nei mogę płytek dostać. Jakby ktoś wiedział coś na temat płytek, a może by miał jakieś to ja rozbiorę moją maszynke i sprawdze jaki jest luz i wtedy dam znać jakich płytek potrzebuje. No tak zgadzam się z Toba. Na olej to juz czas najwyzszy. Ja jezdze na Mobil 1 15W40 jesli dobrze pamietam. Musial bym isc sprawdzic. Olej troche droższy ale ma lepsze właściwości. Co do palenia gumy to Gs-ki robia to w zajebistym stylu. Ja sam bym zatarl silnik bo zapomniałem, że to olejak. Ale wszytsko jest wporządku bo podczas palenia zrobiłem jeszcze rundke po miescie jakies 4 km przy 130km/h to silnik troszke ochłonął. A zaraz dopisze adres stronki ze zdjeciami z palenia gumaka mojego. Mam też film prawei 10 minut, tak długo bo to pierwsze palenie, ale film jest na kasete, więc cieżko będzie go do netu wystawić. A który to jest rocznik że tak mało przebiegu?? Ja mam jakies 40 tys. Sam dobrze nie wiem bo licznik sie nie przekrecił przy 30 tys. temu od kogo kupywałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...