Croug

Ogarek z gąbkowym filtrem powietrza, przełożenia 13/55, dysze w gaźniku 68/38, rozwiercone kolanko itd... Na początku sezonu wszystko było spoko, do tych 65km/h się rozpędzał. Nagle z dnia na dzień ogar się obraził i nie chciał (nadal nie chce) jechać więcej niż 55km/h. Zapłon był ustawiany milion razy na wszystkie możliwe sposoby i dalej nic. Na 1 i 2 biegu idzie aż miło, a po wrzuceniu trójki rozpędza się do max 54/55km/h i nie ma sił na nic więcej. Ma ktoś jakikolwiek pomysł co może być z nim nie tak? Bo mi już nerwy na niego siadły...

Okazało się że kable przy lampie z przodu były źle podłączone. Jutro odpalę dzikusa i zobaczę czy rzeczywiście to podziałało. A kable sprawdzałem tym samym schematem już ze 3 razy wcześniej i było dobrze.

Może od początku. Jakoś tak sobie kiedyś jeździłem, przełączyłem światła na "długie" bo robiło się ciemnawo, patrze a z przodu nic się nie świeci. Zatrzymuje się, z tyłu świeci mocniej po przełączeniu na długie a z przodu nic. Przełączyłem z powrotem na krótkie świeci przód i tył. Wie ktoś może czemu tak się dzieje? Trochę jest to uciążliwe zwłaszcza jak wracasz z pól po 21 i jest ciemno w kij.

Mixol. Świeca ma około 6 miesięcy (Iskra f95ps super), jak założyłem nową po remoncie nie chciał odpalić. Założyłem starą odpalił za 3-4 kopem.

Dzisiaj po południu zaczął normalnie chodzić o dziwo.

Wymieniłem uszczelniacze, łożyska, korbowód nowy, 1 szlif cylindra, nadwymiarowy tłok, zapłon ustawiony. Na początku po remoncie było spoko ładnie chodził nie było tych problemów. Pojawiły się dopiero wczoraj.

Ogar 200 świeżo po remoncie całego silnika. Na początku było fajnie super, palił od 1 ciepły czy zimny, nie spadał z obrotów na "luzie" lub po naciśnięciu dźwigni sprzęgła. Dzisiaj po 20-sto minutowej jeździe z kopa nie chciał odpalić to musiałem na pych okej, żeby nie było za mało po naciśnięciu sprzęgła spadał natychmiastowo z obrotów i jak szybko nie dodałem gazu to gasnął. Na początku po remoncie trzymał się wolnych obrotów po wyregulowaniu gaźnika. Wie ktoś jak rozwiązać ten problem? Z tego co wyczytałem może być to nieszczelna uszczelka na głowicy, simmering od strony sprzęgła (czyli lewe powietrze). I jeszcze jedno. Gdy przekręcę manetkę gazu do końca jest całkowity brak reakcji, dostaje zmuła i schodzi z obrotów. Od remontu jest zrobione jakieś 60km. Prosiłbym o szybką pomoc ponieważ nie będę miał czym podjechać w piątek na zakończenie roku szkolnego a szpan musi być :)

Tak jak w temacie. Podczas odpalania kopka idzie do przodu, odbija ale tłok stoi w miejscu. Wie ktoś co może być nie halo?

Witam. Mam problem z rozpołowieniem silnika z ogara 200. Wyciągnąłem wszystkie tulejki, wykręciłem wszystkie śrubki a przy próbie rozpołowienia od strony cylindra nie chce się rozejść. I tu moje pytanie. Czy trzeba ściągać magneto żeby go rozpołowić?

Cześć wszystkim. Mam pytanie. Przymierzam się do zakupu kamerki na swój kask NAXA F15X/K i nie wiem jak do niej będzie pasować. Cena kamerki to max 250zł. Polecilibyście coś? Z góry dzięki :D

Cześć wszystkim. Wziąłem się za rozbieranie swojego ogara 200. Wydech rozebrałem, cylinder rozebrałem, silnik z ramy wyciągnąłem i teraz pojawia się tu pytanie. Są do niego pociągnięte jakieś przewody. Rozchodzi mi się o te przewody (przykładowe jpg). Wiem także że znajdują się za prawym karterem jeśli tak to można nazwać. Jak te przewody odłączyć? Jakieś porady? Jestem w tym temacie zielony. Za wszelkie rady dzięki :D

Jak znajomy mi o tym w szkole powiedział to sam nie dowierzałem że do czegoś takiego doszło... Ludzie ch*je...

Nie wiem jak to opisać zbytnio. Naciskam go do momentu kiedy nie zacznie się z niego lać mieszanka. Ogarowi to nie wystarczy ponieważ schodzi z obrotów i jeszcze więcej muszę dolewać. W tym problem.

Witam. Problem jest następujący. Dolewając mieszanki do gaźnika po dłuższym trzymaniu tego "przycisku" zaczyna mi się wylewać spod niego mieszanka paliwowa. Chodzi o tą część: Wylewa się spod tego "przycisku" mieszanka paliwowa. Mój tata powiedział że jest to wina uszczelki która się tam znajduje. Teraz pytanie. Czy rzeczywiście znajduje się tam ta uszczelka i jak rozebrać ten przycisk? Z góry dzięki za pomoc :D

Wina moja. Pływak włożyłem odwrotną stroną niż powinien być. Problem rozwiązany.

Witam. Dzisiaj rozebrałem gaźnik od swojego ogara 200 żeby go przeczyścić. Po ponownym założeniu zaczęło spod niego cieknąć. Nie wiedziałem skąd. Po dłuższej chwili zauważyłem że cieknie z takiego kraniku znajdującego się przy króćcu. Coś takiego: Wie ktoś jak zapobiec temu cieknięciu?

Można zamknąć temat. Wymieniłem fajkę zapłonową razem z tym kablem oraz linkę gazu na nową i odpala ciepły za 2 kopem :D

Pływak mam ustawiony na 2 od dołu i dobrze jest tylko czasami przy starcie tak jakby zacina. Jak dopuszczę tą mieszankę do gaźnika jest spoko i się tak nie zacina. Może to być też wina tego że katuje go na najwyższych obrotach na 3 biegu?

Klas500 jakieś instrukcje gdzie się to znajduję i co odkręcić żeby się tam dostać?

A jakieś inne rozwiązanie? Bo to mi nie podpada,

Witam. Mój znajomy posiada w swojej motorynce silnik od Jawki 50. Takowy posiadam też ja w swoim Ogarze. A problem jest następujący. Po jeździe półgodzinnej zrobiliśmy przerwę 10 min. Po tych 10 minutach znajomy odpalił swoją motorynkę z kopniaka przy 4 kopie. Jak ja próbowałem go odpalić z kopniaka to po 10 nie dało rady i niestety musiałem odpalać z popychu za każdym razem jak tak się działo. Zna ktoś rozwiązanie tego problemu?