Skocz do zawartości

maxt

Forumowicze
  • Postów

    465
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maxt

  1. jak w temacie, chce zmienic oponki i liczę na wrażenia z jazdy. Jak to idzie po gruncie?
  2. Weźcie chłopcy pooglądajcie zdjęcia z Jamajki albo z Włoch. Więcej luzu. Chyba, że wy już nie potraficie jeździć inaczej niż żlobiąc w asfalcie grube czarne krechy kolanami i przebijając się przez korki na 1 kole. Kolizja może zdarzyć się zawsze, jednak umiejętność antcypowania :icon_mrgreen: zadrzeń pozwala bezpiecznie jeździć tysiącom pasażerów bez kombinezonów, a nawet kasków. Jedź wolniej, więcej zobaczysz.
  3. Flop to obciach. Tak dla ułatwienia, bo widzę, że dyskusja zbacza...
  4. Te spodnie Halva to są może i fajne ale... jak chcesz w nich popylać na cbr to masz kłopot. Mają ochraniacze na kolanach sztywne niesłychanie, przez to ciężko zginać kolana, a to ma wpływ na pozycję i komfort jazdy. O wiele wygodniej jezdzi mi się w tych spodniach na xt niż na vfr. pozdr
  5. zadzroszczę wam potrzeby rozgrzewania opon. ja nawet nie mam gdzie się złożyć by praktycznie zastosować nauki mistrza kk :icon_mrgreen:
  6. maxt

    ENDURO, enduro

    Dx. Robie jeszcze wypadzik na vfr i od przyszlego tygodnia jestem gotowy na wycieczki off :icon_mrgreen:
  7. maxt

    ENDURO, enduro

    Czesc, lekki oftopik. Ale... Chcę przerzucić oponki z szosowych na teren. Gdzie polecacie dokonanie wymiany i zakupu odpowiednich gumek i jakie polecacie (rozumiem, że kostki ale czym możliwy jest waszym zdaniem kompromis asfalt/teren? (Nie chce wrzucac tematu w warsztaty itp, bo zaraz mnie wyślą do wyszukiwarki :) Lekki offtopik bowiem z chęcią wyjmę xt i rozpocznę sezon jesien/zima :))
  8. smx2 w tych jezdze. sa ok nawet w deszcz. w miescie fajnie, a i w terenie ddaja rade. po dwoch seszonach lekko sie rozciagnely.
  9. Czy należy rozumieć, ze Airohe Matissse, Nolan N101 i Shubert C2 były kiepskie i już tylko w Szuju :biggrin: pokładasz nadzieję? Bo jeśli tak to zaczne do razu od rzeczonego Szu. I oczywiście grande dx za konkret.
  10. Czołem, jako że stałem się właścicielem nowej, pięknej i szybszej od xt VFRy poszukuję kasku szczękowego. Kaskowy ranking został zamknięty i słusznie bo panował tam chaos. Zwracam się do PT. Kolegów o porady co kupić. Dodam, że nie pieniądze decydują a bezpieczeństwo, komfort. Podobały mi się bardzo kaski (malowania) marushin ale opinie o komforcie są druzgoczące dlatego proszę o info . pzdr
  11. ja w intermotors dalem za smx4 960 zet są fajne i drogie ;)
  12. Dodam szczyptę dziegciu. Samochody wyprzedzające z naprzeciwka niestety spychają. Jakis czas temu któryś z kolegow zamieścil film o tym procederze.
  13. Panowie, Panie wiem, źe najwaźniejsze są oględziny organoleptyczne ale może ktos ma podobny - niemalowany. Albo zna ten motocykl z Warszawy albo intuicja mu coś podpowiada. Proszę o opinie bowiem czuję, źe go kupię. Z góry DX http://moto.allegro.pl/item213249227_yamah...szawa.html#phot
  14. maxt

    Prośba o ciszę

    mam lęki i psychozy już na samą myśl. choć hipoteza wydumana mocno.
  15. maxt

    Prośba o ciszę

    Olsen wypowiada się bardzo dojrzale. Na pewno wiele dobrego zrobi dla swojego komitetu blokowego. Wszystko w duchu zasad dobrosąsiedzkich i regul porządku publicznego. :crossy:
  16. maxt

    Prośba o ciszę

    Mnie też dynamiczne dźwięki tlumików pobudzają. Zasypiam wtedy z poczuciem winy - znowu wypiłem o dwie szklaneczki za dużo, a chlopaki jeszcze żyłują :) I oczywiście sięgam po następną szklaneczkę. Mieszkam między Puławską a Belwederską.
  17. Jakim mnie panie stworzyłeś takim mnie masz :wink: A mniemanie o narodzie naszym dzielnym mam coraz gorsze. Jak żyć? Pozdr z żalem :wink:
  18. Przejechałem tym moim z 2002 roku 10 000. Z tego po asfalcie 80%. Reszta szutry i trochę błota :buttrock: Fakt plastik mi wypadł przy 130 na szosie pod łomżą i fakt złapałem go w drodze. Co do elektryki, póki co mnie nie zawiodła ale zaczynam się bać :)
  19. Luzik - interesuje mnie wszystko na drodze. Staram się być kulturalny, uprzejmy i szanuję wszystkich na drodze. Szczerze mówiąc to większą traumę przeżywam w samochodzie niż na motocyklu. Na pewno motocykliści więcej widzą i myślą niż przeciętny puszkarz gadający przez komorkę. Pozdr Szkoda miejsca na forum aby mówić o kolesiu, ktory ratuje życie motocyklistom siedząc w swoim samochodzie. Pewnie jest fajny i niech tak zostanie. Witka :)
  20. Luca, chlopaku nie pisz do mnie tak: Bez urazy, ale psycholog bardziej tobie by się przydał z takim podejściem do życia i czepialstwem tego co mało istotne. Bo w tym to jest istotne, ze koles wyobraza sobie jak ratuje zycia. I to jest istotne. gada przez komore, a w miedzyczasie ratuje na swiatlach zycie motocykliscie w klapkach. A co do czepialstwa to refleksja ekspata jest podobna do wrazen buraka, ktory pierwszy raz w zyciu spotkal drzwi automatyczne i cieszy sie swoja zwinnoscia, bo go nie przytrzasnely. Miej oczy otwarte Luca jak przyjedziesz do centrum :notworthy:
  21. Cóż piszesz o milionowym doświadczeniu - to dobrze, że uratowałeś już tyle żyć. Co gorsza twoja misja będzie trwała do śmierci twojej. A wyżalić możesz się u psychologa. A najlepiej wrócić z radością do domu. Tam pewnie ruch mniejszy, świeższe powietrze i kultura ooo wiele wyższa. Milionów uratowanych żywotów ci życzę.
  22. to ciekaw wątek, dla mnie, bo zgubłem tą zatyczkę do tlumika i dla mnie to xt-ek stał się bardziej wołowy niż był :(
  23. Drogi kuśku! udaj się w te pędy do ORTOPEDY, niech "wymaca" ci kolano. Może zaleci dodatkowe badania... Altacet jest dobry na stłuczenie, a z tego co piszesz, w stylu zaiście freestylowym, toś ty nieźle pier**lnął!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...