BubRb

Lampa zamontowana.... Po przelutowaniu ledów przystąpiłem do zalania płytki. Po zalaniu płytki wyszło na jaw, że ta lampa winna świecić pozycyjnie + światło Stop.... No i trza było doszukać się jeszcze dziury w całym. Krok po kroku znalazłem przerwę w obwodzie. Ponowne lutowanie pomogło. Lampa już na swoim miejscu i świeci. pozdrawiam Lech_N....musiałem załatwić plastelinę ! Krok następny - wymiana czerwonych kloszy i czerwonych ledów kierunkowskazów na żółte komplety.

dzięki.... Wyposażę warsztat w odpowiednie imbusy, to powiem Wam co tam w środku siedzi

Ok Dzięki za wsparcie... Rura wydechowa jest średnicy ok 90mm. Głęboko wewnątrz, po średnicy 90mm, od strony wewnętrznej rura pokryta jest siatką drucianą.... Wkład, który z zewnątrz wygląda jak dbKiller, posiada wewnętrzną tuleje o średnicy 42mm.....ale ta tuleja jest długości max 40-50mm..... chorcio - sugerujesz, zawinięcie watą...OK, rozumiem, że watą zawija się wewnętrzną rurkę dbKillera, OK........ale w moim przypadku chyba brakuje jeszcze tej rurki, na którą watę można zawinąć, bo moja rurka ma tylko 40-50mm długości..... czy dobrze kombinuje... ? Fazik...cenna uwaga...przy moich wydechach łeb urywa...Lech_N potwierdzi... ;-) Hym, chyba że wymiana na oryginały... Miłego dnia

Odświeżę temat. Chciałbym wyciszyć wydechy Screamin Egle Poniżej wrzucam fotki jak to wygląda... Przeczytałem już co nieco o dbKillerach.... Jednak nie wiem, co jest zamontowane u mnie w rurach...dlatego fotki Niczego nie będę sugerował........czekam na opinie forumowiczów.....

Touring 2008 - sprawdzone. Manual mówi DOT4 Na zbiorniczku napis DOT4. No i manual mówi !!! - nie mieszać DOT4 z DOT5..... Miłego wekhendu

Witam.... Winnym jest Lech_N.....i jednoczesnie biorę Lech_N na świadka ;-) - dziś ca. +1 stopień w cienu - garaż nieogrzewany, - po przekręceniu kluczyka - ładowanie coś ok.10V. - elka zagadała bez problemu. - podczas pracy moto, ładowanie ca.16V Pogadała ca.20-30min.... i niech sobie śpi do wiosny. Miłego wekhendu

No toś mnie wyprostował..... :banghead: Hymm..... Czyli ładowanko obowiązkowe... Sądzisz, że jeszcze zdążę ?

No to będzie się działo....... ;-) Wieczorem zalewamy płytkę z diodami... pozdrawiam

ks-rider....widzisz ! można ??!!.... no ;-) czytałem lub słuchałem...widać niedokładnie....ale tak zrobiłem.... to nie były wielkie prędkości......

Witaj.... Miałem Vulcana.....po sezonie rozebrałem go w drobiazgi, sakwy, skóry i takie tam....bo w garażu mróz...aku też wyjąłem....na wiosnę wpinam aku, odpalam moto a on nawet nie dygnie..... cisza...krótkie ładowanie i moto zagadło... po kolejnym sezonie olałem sprawę....odstawiłem moto razem z aku do garażu... garaż nieogrzewany w odrębnym budynku - kilka kombinacji z saniem i manetką (ssanie ręczne) i moto zagadało....aku to samo co w poprzednim sezonie......kolejny sezon i zrobiłem tak samo...nie było problemów. Elki jeszcze nie próbowałem, ale stoi w tym samym nieogrzewanym pomieszczeniu...ostatnio przekręcałem satcyjkę, radio zagadało...lampy świecą...nie odpalałem....czekam do wiosny. W niskich temperaturach moto też inaczej odpala jak w sezonie... Nie używam prostowników. Daje spokój moto do wiosny. Uruchomienie na wiosnę zaczynam od uruchomienia elementów elektrycznych, aby aku się trochę ruszyło. Potem stawiam na koła , ruszam moto na sprzęgle, ale i na biegu...choćby jeden dwa obroty silnika na sucho. Odpalam w dodatnich temperaturach. Przy dobrym aku musi odpalić... A jeżeli się nie uda, to odpalam z prostownika....a ładować się będzie sam podczas jazdy... ;) Miłego dnia

Kocham to forum.... Dzieki za wszelkie informacje, myślę, że innym też to się przyda.... A tak a propos techniki hamowania - ja używam wyłącznie przedniego hamulca....To błąd ?! pochwalcie sie techniką hamowania a tak na marginesie, wyobraźcie sobie jak włosy na mojej głowie sie zjeżyły...kiedy po stracie przedniego hamulca nie mogłem znaleźć pedału nożnego Doświadczenia bezcenne.....

A propos lampy...pogadaj z Monterem.....w październiku zamontował Ledy....a tu jest gdzieś temat: "Chińskie Ledy"

Taka sytuacja: Parada motocyklowa toczy sie wolno... z nudów zacząłem kombinować. Ponieważ wyczytałem, że aby jechać jak najwolniej trzeba naciskać hamulec ręczny i jednocześnie dodawać gazu, co powoduje złudzenie, że moto ciągnie do przodu a w efekcie jedzie wolno... I tak też uczyniłem...trudno mi teraz powiedzieć jak długo tak robiłem, ale na pewno powtórzyłem kilkakrotnie, po kilkanaście kilkadziesiąt sekund... Po krótkiej chwili straciłem ręczny hamulec na kilkanaście minut ! Wyglądało to tak, że wcisnąłem klamkę hamulca, moto niereagowało, parokrotne klapnięcie i nic....choć przez moment miałem wrażenie, że coś hamuje motocyklem bez mojego działania, potem puściło. A klamka hamulca przez cały czas była zupełnie luźna....próbowałem poprzez naciśnięcie klamki następnie pstryknięcie odstrzelić coś, co sie zablokowało, ale żadnej reakcji... Po czasie, kilkanaście może kilkadziesiąt minut, tak samo jak niespodziewanie straciłem hamulec, tak niespodziewanie hamulec odzyskałem. Żadnych wycieków śladów rozszczelnienia itd itp...zresztą działa hamulec do dziś. Mamy z LechemN pewną teorie, ale rzucam temat na forum....może ktoś sie spotkał z taką sytuacją... Pozdrawiam

Powiem tak, zresztą słowami mojego kolegi....notabene... jest tu na forum...... "(...) Po co w ogóle kombinujesz.... jak nic się nie dzieje wsiadaj i jedź... będziesz się martwił jak nawali :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))) " Pozdrawiam wszystkich i Lech_N ;-)

....ja też mam taki numer na moim filtrze

nie....

Wydaje mi się, że Elki 2008 mają na kloszu znaczek HD.

moja lampa z zewnątrz wygląda inaczej, od środka nie wiem jak wyglada

Witaj. Mam serwisówkę...wersja angielska Myślę, że przy niewielkim nakładzie czasu i przy pomocy Google Tłumacz... można wiele podstawowych danych odczytać. Lech N - jak działa ten Twój tłumacz... można mu wrzucić moją serwisówkę ? i poradzi sobie z całym opracowaniem ?!

:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Lech - zamówione.... będę miał swój ;-)))))))))) Qrde, kto mi dopisał do nick`a......."niuchacz wydechowy".....

Monter.....w sumie miałem na myśli również siebie....przepraszam, nie chciałem nikogo obrazić... zrobiłem "edit" Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji i cenne porady..... Monter....płaskie diody były nowe i świeciły....było ich w szeregu 4 i wszystkie świecił....zaś dodatkowo w innym szeregu przestały świecić 3 a czwarta lekko świeciła (ale i tak był to inny szereg)..... Wymieniłem jedną świecącą płaską na diodę z soczewka i wszystkie diody zaświeciły.....cud po chińsku Dobra, chciałem tylko podsumować..... pozdrawiam wszystkich Lech... tia bo nie może być ten za 20...musi być ten za 80,--- Lech a to: http://www.tme.eu/pl/details/zal-sil-031/masy-zalewowe/ag-termopasty/zalewa-silikonowa-031/#

chorcio....jak Ty to pięknie ująłeś... ;-)))))))))) własnie tak zrobiłem, dałem elektronikowi, naprawił jak opisałem wyżej i skasował 25zeta.... Możecie mi pogratulować, ogarnąłem temat samodzielnie: - kupiłem diody z przesyłką: 20 zeta......ale za 20szt. diód.....czyli jedna dioda z przesyłką = 1 zeta. - polutowałem samodzielnie.....0 zeta... i o dziwo działa :) Dlaczego to tak zawsze jest, że jak sam nie zrobisz....to.......!. hymm... LEch - jade do Ciebie na zalewanie..... zalewanie plastosilem :) miłego dnia bogdan Podsumowanie: - na samym początku nie mogłem polutować, przy pomocy mojej lutownicy, bo zwyczajnie płytka była zalana Polastosilem, a ja próbowałem lutować przez Polastosill.....tak się nie da.... trza najpierw wyskrobać Polastosil a dopiero potem lutować. - zaniosłem do elektronika, który w ogóle się lampą nie przejął...zalutował co miał, łącznie 4 sztuki, i udawał Greka.... - w efekcie po powrocie, podłączam lampę, jego diody świecą, a kolejne 3 diody przestały świecić - mimo tego, że cała płytka była z diodami z soczewką, elektronik zamontował diody płaskie :) - w końcu zacząłem szukać pomocy na szacownym forum... - zamówiłem na chybił trafił diody....szt.20, posiadając jedynie dane że moje diody są 7,62x7,62mm, czerwone i soczewka 3mm....brakowało parametru świecenia/jasności.....zamówiłem z 2500 mcd, choć były dostępne nawet z 14000mcd. - diody przyleciały pocztą na drugi dzień... - stan lampy na dzień dzisiejszy.....na płytce cztery diody płaskie świecą, trzy diody oryginalne nie świecą.....reszta diód świeci... - zabrałem się do roboty............zdemontowałem pierwszą świecącą PŁASKĄ diodę....w jej miejsce zamontowałem nową diodę z soczewką....i o dziwo !!!! wszystkie ledy na płytce zaświeciły.... !!!!!!! nawet te które od dwóch dni nie świeciły !!!! to jakaś paranoja.... - spokojnie dokończyłem dzieło... wymieniłem wszystkie płaskie diody na diody soczewkowe i lampa świeci idealnie.... Cóż.... dziękuję za wsparcie i życzę miłego dnia boguś. LEch N........czy to jest dobre ? http://allegro.pl/polastosil-ac-4a-300-ml-i6683737319.html

ale jaka soczewka, to już im się nie chciało napisać :)

lech.....dzięki. Monter pisze: " Jak wymieniać to wszystkie bo nigdy nie dowiesz się jakie były." Chciałem wymienić kilka, a teraz mam wymienić wszystkie...to lepiej będzie kupić u Chińczyków całe ustrojstwo ! Na chwilę obecną nie wiem, jakie diody mam kupić. miłego dnia Czy ktoś pomoże mi wybrać diody ? dziękuję............