Skocz do zawartości

Szwadronek

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha TZR 50
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Szczecin

Osiągnięcia Szwadronek

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. wycieków na silniku , gaźniku itp nie ma , pod motorem żadnych plam , w czwartek zajrzę do niego , popatrzę na króciec
  2. Witam , w moim moto Yamaha Tzr 50 który oprócz wydechu ( spawak ) jest seryjny ( odblokowany ) przed zimą pojawiał się problem nie wchodzenia na obroty przez krótką chwilę gdzie trzeba było go z wciśniętego sprzęgła przegazować ( na światłach bywało denerwujące ) , mechanik stwierdził że gaźnik wymaga regulacji co też zauważyłem po nieco większym spalaniu.Postanowiłem to teraz zrobić więc po umyciu go dokładnie benzyną i przedmuchaniu sprężarką zamontowałem tak samo jak był , jest złożony dobrze ( pływak działa , linki gazu i ssania ręcznego reagują ) reszta również.I tu nastąpił problem że po zamontowaniu go nie mogę go odpalić , na pych nie próbowałem bo mam lód za oknem i nie mogę od tygodnia go wypchać przez to.Dodam że świeca ma iskre i jest nowa, po wykręceniu jest czarna i pokryta czymś co chyba świadczy o złej mieszance.Filtr mam czysty , wszystko zrobione jak wcześniej tyle że nie mogę go wyregulować gdyż nie chce odpalić ( udało mi się go 2 razy odpalić na okres 5 sekund ale gasł i trzymał obroty 3-4 k gdzie normalnie na jałowym ma 1.5) . Nie wiem już co mam robić , proszę o pomoc. Gaźnik to dellorto 16 i posiada dwie śrubki regulacji jedną to przepustnica a druga mieszanka paliwowo powietrzna. Skoro świeca jest brudna uznaję że paliwo dochodzi przez przewody do cylindra wszelkie płyny chłodzące oraz olej mam zalany , wcześniej yamaszka jeździła bez problemu i odpalała od tzw.strzała. :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...