motorbiker

Procu...jesli się wybierasz to może się ustawimy jakoś?? Bo ja tez z rana jakoś tam wpadne i popatrze troszke....mysle że ok 10.30 bym się wybierał bo o 12.30 w chacie muszę być :> jak coś to na gg lub na forum:) pozdro

no to było miło panowie:) miło było was poznać i pogadać ale przy was to moja Viagra jest zawalidrogą troszke:) ale chyba tak bardzo się nie wlekłem :D pozdrówka i do zobaczyska Ps. może coś pomyslimy o tym oznakowaniu się ??

dzieki za info właśnie zalałem pełny bak i jak wyjade wszystko to oblicze sobie co i jak:) pozdro i dzięki

mam pytanko kolejne:) jak to jest z tymi zbiornikami pakliwa...bo boje się że stane gdzieś na drodze i bede pchał :D ile mieści paliwa zbiornik pod siedzeniem i ile na baku robicie kilometrów mniej więcej....?? pozdro serdeczne

Procu....jak będziesz leciał w środe ok 17.30 to wpadnij po mnie do serwisu to pojedziemy wreszcie razem:) jak pogoda się utrzyma... pozdro

:wink: wy sobie smigacie a ja uziemiony w robocie :smile: ale za to jutro mam zamiar polatać wieczorkiem :flesje: wreszcie :crossy: jak pogoda się utrzyma to ok 19 mam w planach latanie...do 21 bo o tej właśnie godzinie odbieram plecaczek swój z kursu na prawko :icon_mrgreen: i tak wstępnie jesli ktoś będzie miał ochote i czas to od 19-19.15 bede na Mc Donalds na Politechniki róg Piłsudskiego...może ktoś się zjawi to polatamy tą chwilke :smile: a jak nie to bede pod komem 696 285 072........ co do pewności to napisze jutro po 16 pozdrawiam

2YL...to 45 koni...mam taką samą....narazie jechałem 140 ale miała chęć więcej....:icon_mrgreen: ale ja nie potrzebuje takich prędkości rozwijać i 100....mi wystarcza:) pozdro

moja wersja to 45 konna Viagra i na osiągi nie moge nic złego powiedzieć ale nie moge się przyzwyczaić do pracy mojej maleńkiej bo wiadomo wysokoobrotówka inaczej chodziała:))) a co do regulacji to jest po wszystkich regulacjach i tu nie mam cienia wątpliwości że jest coś może być nie tak...... pozdrawiam

mam takie głupie pytanie:) przesiadłem się z wysokoobrotowego Eliminatora na Virówkę 535 i nie mogę się przyzwyczaić:>...... czy wasze 535-ątki też najlepiej się czują w przedziale prędkości 80-90 km\h....?? bo moja chyba przeżywa orgazm jak jade 80 km\h tylko jeszcze jedno....czy Virówka wchodzi na obroty troszke póżniej i dosteje kopa na wysokich obrotach czy może moja ma doła....bo musze chwilke odczekać i dopiero odlatuje...jak to jest?? :icon_mrgreen:)) pozdrówka serdeczne

ja raczej nie pojade ale taki pomysł mi się urodził........ 696 285 072----to mój numer koma....i co z tym....?? zapiszcie sobie i jeśli ktoś będzie sobie śmigał kiedyś luźno, spontanicznie albo będzie chciał polatać w jakiś dzień....w którym sie nie umówiliśmy na forum to w miare możliwości i czasu dołącze się...wystarczy esa puścić że się będzie tu i tu o danej godzinie i może się uda jakoś zgrać......reszta może to samo zrobić.......tzn podać nr komów......... śledze forum ale podaje numer na wszelki:)))) ja niestety w środy pracuje i nie bede śmigał ale każdy następny dzień jest do dogadania>))) pozdro

no i takie odpowidzi mi pasują:D ja nie chciałem zakładać kufra a właśnie planuje wałek.....tak tylko chciałem zasięgnąć waszego zdania.....bo różne gusta są przecież dzięki i pozdrawiam

wŁaśnie praktyczny....coraz częściej łamiemy różne kanony....mi osobiście nie przeszkadza ten kuferek w tej Virażce ale jednak załamuje on chyba linię tego motocykla....ale z drugiej strony jak piszesz.....może być praktyczny.

coraz częsciej sie spotykam z chopperami które mają nie sakwy a właśnie centralne kufry(plastikowe) z oparciem...i moje pytanie brzmi.... czy to pasuje do choppera czy to może przerost formy nad treścią?? wygląda to tak np; http://allegro.pl/item97564167_yamaha_virago_535.html prosze o opinie pozdrawiam Motorbiker

jestem szczęśliwym posiadaczem Virówki 535 z 95 roku.....jest po regulacjach zaworów i synchronizacji gaźników...robione to było w serwisie.....po wyjechaniu z serwisu powiedzieli mi że jedną membrane szlak trafił i wsadzili mi inną...osiągi się poleprzyły, nie strzelało już z wydechu i gaźników..... po dniu stania w garażu(nie jazdy) stania w garażu podkreślam....odpalam od rana i to samo od nowa :) :banghead: strzela, prycha i nie ma ochoty jechać, ma doła na 2 biegu i w góre.....słychać przestrzeliwania.....czy to znów membrana.....jak ją widziałem to nie ma ubytków, jest cała.... rozebrałem gaźnik, wyjąłem ją i włożyłem znowu, dokładnie, czyściutko, złożyłem i co?? jeździ dobrze ale boje się ze to chwilowa poprawa i znów będzie prychała i strzelała.....czy to problem membrany czy może coś innego jest nie tak?? może ktoś miał juz podobny problem to prosze o pomoc..... podkreślam jeszcze raz...jest po regulacjach wszystkich, świece nowe, iskra jak ta lala a jaednak coś jej dolega.... pozdrawiam i dzięki z góry

23 kwietnia godzina 11 na parkingu Tesco na widzewie( niedziela) jest rozpoczecie sezonu tuningowego w Łodzi.....może i my byśmy się tam pojawili?? jak sie zapatrujecie na taki pomysł?? napewno bedzie na co popatrzeć i z czego się pośmiać:icon_rolleyes: co myślicie??

wszystkie ustawki są chyba na topicu kto z Łodzi:) pozdro

ja już swoja Viagre tak przeleciałem z każdej strony że szok:P membrane jedną szlak trafił i dlatego nie śmigała jak trzeba:>......co do wyjazdu gdziekolwiek to ja czekam tylko na rejestracje i w droge:) pozdro

mi się wydaje że jeszcze troszke i na weekendy też będziemy się na latanie ustawiali....jeśli chodzi o mnie to tylko zrobie moto i zarejestruje i bede śmigał. a co do środy to jak tylko z pracy bede wychodził wcześniej to bede wpadał na Plac.

nie chce duzo mieszać ale czy nie można by na 19 przełożyć tych spotkań?? bo do 18 pracuje...chyba że od 18 spotkanie a wyjazd gdzieś po 20 minutach to może zdąże:) a jak nie to bede sie kontaktował telefonicznie i bede szukał was po Łodzi:P ale ja bede śmigał dopiero po 15 :)(((( pozdro

dziękuje za rady.... co do swiec to są nówki i napewno dobre.....regulacje zrobione....napewno to wersja 46 konna tylko coś jej dolega :) ale dzięki za rady pozdro

witam serdecznie mam Virago 535 z 95 roku z Niemiec....dowiedziałem się że były blokowane właśnie na Niemiecki rynek ale nie o to chodzi.... problem jest taki....mam 44 konie....wszystkie regulacje zrobione....wszystko jest git ale na biegu 2 i wyższych ma doła....ciągnie do pewnego momentu i później już tylko lekko szarpie :icon_razz: a co najlepsze osiąga max 90 km\h co mnie rozwala..... :banghead: była oddławiana w gaźnikach to już wiem ale czy jest możliwość że jest jeszcze gdzieś inna blokada?? bo przeciez z tego co czytam to Virówki latają do 140 km\h chyba nie?? może ktoś miał podobne problemy to prosze o jakieś info... pozdro serdeczne

Procu ja tam jestem codziennie :notworthy: ale spotkanie się liczy :wink: tylko że nie na moto a katamaranem ale sie liczy nie :D ja dopiero zaczynam latać po 15 bo zarejestruje moto i wtedy to już nie ma że boli :) a jak narazie to jestem uziemiony ale moze wpadne na Plac samochodem coby poznać reszte.... pozdro

jakoś się nie moge przyzwyczaić do nowego image stronki:) kurcze ja narazie jestem uziemiony ale po 15 kwietnia jak zarejestruje moto to latam ile się da:) pozdro

a ja tylko na pogode licze :P ale mamy teraz dokładne bardzo prognozy :P lotnictwo amerykańskie i inne takie tam jednostki terrorystyczne się na tym opierają :lol: http://www.wunderground.com/cgi-bin/findwe...cast?query=Lodz

salon już działa jest na co popatrzeć....tylko ze mają same bajki z wyższej półki :evil: z nich wszystkich jednak najbardziej przypadła mi do gustu nowa HONDA supermoto....śliczna bestia :D jesli nie mamy nic w planach to nie problem żebyśmy sobie ustawili latanie na ten dzień...ale jak będzie bliżej tego terminu to się będziemy zgadywać.... pozdro