Ja zrobiłem lepszy numer ..... kilka dni po wejściu przepisów w PL o ruchy po EU bez Paszportu, leciałem do Hiszpanii przez Włochy .... na Dowodzie osobistym zielonym-książeczkowym z 1994 roku, klejonym i bardzo zużytym :biggrin:
Pan w PL na Lotnisku patrzył i patrzył ..... coś tam mu się nie zgadzało, marudził ..... aż w końcu powiedział "Leci Pan na własną odpowiedzialność, ale napewno Pana w Mediolanie zatrzymają i nie poleci Pan dalej" ......... nie zatrzymali .... bez problemu doleciałem i wróciłem :icon_mrgreen: