KLAUDIUSZ

A przyjemna trasa, przyjemna ...... :D

Też jestem ciekaw .... może mówił o jakiejś Osiedlowej albo polnej :D

O 24-ej usuwam Temat :D

Oj Krzywer ........ przyznaj się że Ci Yuby napisał tę Bajeczkę ...... chyba trzeba Temat usunąć :D

Zdrowia i cierpliwości!!!! Trzymaj się Chłopaku!!!!

Wariat z narzędziami ....... coś mi tu nie pasuje :D

Gronia ............... zdradziłaś mnie .......... serce krwawi ................. ale będę na Moim Czerwonym Rumaku :(

W tą? Hmmm..................zobaczymy jaka Pogoda będzie :D

Ja nie mam uprawnień, jak stwierdzisz że za szybka to daj znać ..... chyba że to 750-ka :D

KS .... ale jakim rocznikiem śmigałeś? Bo różnica między np. GC z 2000 a GC z roku 2006 jest dość spora :D

Marlew, też montowałem Foteliki ...... pakowałem go na wakacje, porównuje z X5, Accordem Kombi itd. i bagażnik spory .... no chyba że rolety nie zdejmowałeś :D p.s. A na poważnie to trzeba uważać bo mało zdrowych egzemplarzy nas Rynku polskim :D

U mnie nic się nie działo ..... 3 lata latania po śniegu, błocie, asfaltach i pływaniu i nic. Nic nie trzeszczało, nic nie stukał, Mój był o jakieś 3" wyższy od oryginału bo wymieniłem zawieszenie + Opony AT prawie 32" ...... bagażnik nie jest taki mały jak Marlew pisze no a z tyłu to miejsca jest troszke, bez przesady :D

Tak czuje że ten Diavel jakby podemnie robiony :D

No sami specjaliści się wypowiadają :D Miałem Jeep'a GC rocznik 2006 ..... stały napęd na 4 kółka, silnik 3.7 V6 ..... najmniejszy jaki jest ........ generalnie mogłem wziąć 4.7 V8 bo pali porównywalnie. Co do układu napędowego, to są wersje z napędem na jedną oś, ale rzadko spotykane, są robione po prostu na niektóre Regiony USA. Po 3 latach śmiganie powiem tak: - Tylko wersja z Silnikiem V8 pali mniej więcej tyle ile V6 (mówie o Silnikach montowanych do 2010 roku) - Tylko wersja z reduktorem Musisz się liczyć z dużym spalaniem, niestety 16-20 Litrów w Mieście to norma ..... na trasie można zejść poniżej 14-12 Litrów. Moim śmigałem prawie 3 lata i bez żadnej awarii, nawet po utopieniu nic się z nim nie działo :D

Ja tam nie patrze na innych, jak widze że moge pomóc albo że nikt nie pomaga to zawsze się zatrzymam ..... nawet śmigając BMW 7 lub BMW X5 :D

Za dużo kasy masz?!!?!? Taras wyremontuj bo się woda z Basenu wylewa :D

Już jedną R1 rozwaliłeś, mało Ci?!!??! :D

Masz racje Greedosławie :D

Zrób to umiejętnie albo daj do kogoś kto ma o tym pojęcia, bo coś pokombinujesz i będzie Ci się aku rozładowywał :D

Tak to jest jak się Moto po Yubusiu kupuje ;) A tak poważnie, jak dalej będziesz miał problemy to sprawdź przekaźnik, może trzeba wymienić :D

Nie widzieliście Fotek Ryby?!?!?! Kiedyś Oscar wygrzebał ..... nic ciekawego :D

Albo pogadaj z kolegą MYHEW na Forum ..... On też poszukuje Moto .... najchętniej 600 lub 750 cc .... prawka też jeszcze nie ma ..... kasy też chyba nie bardzo, na pewno się dogadacie :D

A od kiedy wchodzą zmiany odnośnie Prawka na Moto? Czy już weszły?

:eek: Wielka szkoda, że BMW schodzi na psy... Z tego wynika że im nowsze tym większe szanse, że się zepsuje. Mam nadzieję, że to sporadyczny przypadek i szczerze współczuję nieudanego egzemplarza. Niestety nie .... sąsiadka ma 120 w benzynie, Auto ma 3 lata, Salonowe, ostatnio zaczeło tracić moc i komp wariował, zwiedziło już chyba wszystkie warsztaty w Wawie, nikt nie wie co jest ....... naprawy już kosztowały ponad 10 000 PLN .... mam jeszcze kilka innych przykładów. Klaudiusz, co ja mogę powiedzieć? Mam BMW e-39 530d z przebiegiem ponad 300 tys km i nic poza rzeczami eksploatacyjnymi nie naprawiam. Mam dwóch zaufanych panów z BMW którzy dbają o moje auto i naprawdę jestem zadowolony. Może to kwestia mechaników w przypadku Twojej znajomej, że nie potrafią usunąć usterki. Może niech Twoja znajoma wybierze się do Białegostoku. Tam może jej pomogą elektrycy skoro w wawie nie dają rady. Masz dobry egzemplarz ..... to tak jak z Moim Jeepem, wszystkim na około się coś psuło a mi przez 3 lata nic .... nawet go utopiłem, wysuszyłem i dalej nic, śmigał jak ta lala :D p.s. ale co do Marek niemieckich to dużo ostatnio słysze o kłopotach szczególnie z tymi drogimi jak Q7, ML, X5, X6 itd.

nie wiem jak ty ale ja z kobietami problemów nie mam prosze mogę się trzymac tylko że same przychodzą :wink: I może już zakończymy temat bo dowiedziałem sie to co chciałem wiedzieć to czego sie nie spodziewałęm:) Żyjesz? A już miałem nadzieje wchodząc na to forum, że przeczytam nekrolog z Twoim nickiem w nagłówku, albo przynajmniej o wypadku :( Szkoda, że przyszłe pokolenia są coraz głupsze... Przewodnik się pojawił :D