Skocz do zawartości

borysmoto

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    GS1200, RM250
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Leszno - Warszawa

Osiągnięcia borysmoto

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Używam, w crossowce fajnie hamują, szybko chwytają i szybko puszczają! i przelatałem 60 godzin i dalej żyją! dodam, że w różnych warunkach, błotka też trochę przeżyły! Jak dla mnie w offie zdecydowany numer jeden, przerobiłem lucasy, tragedie zwaną galferem, nieszczęsne piszczące goldfreny, sbs, czy delte. Poleciłem kumplowi i przetestował na asfalcie w supermoto XR650 i też jest zachwycony, że jest dzikus to przekazał, że bardzo dobrze hamują! Kończą mi się klocki w gs to tam znać jak misie tam się spisały.
  2. są kolce wkręcane w opone z zewnątrz Gold screws używał ktoś?
  3. efekt całkiem fajny, ile cię kosztowały w całości z wszystkim jeśli można zapytać??
  4. zgadzam się z Shermanem co do techniki skoków, dorzucę tylko że jak lądujesz długi skok na płaskim to warto wylądować na tylnym kole, żeby tylni amortyzator przyjął na siebie jak najwięcej. A gaz po lądowaniu OBOWIĄZKOWY może, nie zawsze na maxa, ale musi być! Tak jak mówi Sheram jest to dużo bezpieczniejsze stabilizuje/ wyprowadza motocykl z wszystkich niedoskonałości lotu (poza sytuacja gdzie przy lądowaniu mamy przednie koło za wysoko), poza tym pozwala utrzymać odpowiednią pozycje, i najważniejsze zamykając gaz przednie koło może utknąć w jakiejś dziurze i gleba gotowa bardzo nie przyjemna i jeszcze bardziej nieprzyjemna jak jedziemy na zawodach czy w kilka osób na torze bo skaczący za nami nie mogą nic zrobić ! reszto można sobie wyobrazić! Dla bardziej zaawansowanych jest jeszcze ewentualna korekta w locie: jak przednie koło nam pikuje w dół to tylko gaz do KOŃCA! jak przednie koło za wysoko to sprzęgło i tylni hamulec - siła odśrodkowa skoryguje lot.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...