Używam, w crossowce fajnie hamują, szybko chwytają i szybko puszczają! i przelatałem 60 godzin i dalej żyją! dodam, że w różnych warunkach, błotka też trochę przeżyły! Jak dla mnie w offie zdecydowany numer jeden, przerobiłem lucasy, tragedie zwaną galferem, nieszczęsne piszczące goldfreny, sbs, czy delte. Poleciłem kumplowi i przetestował na asfalcie w supermoto XR650 i też jest zachwycony, że jest dzikus to przekazał, że bardzo dobrze hamują! Kończą mi się klocki w gs to tam znać jak misie tam się spisały.