Skocz do zawartości

grabster

Forumowicze
  • Postów

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grabster

  1. WUESKA, przejżyj strone Jacota to sie wszystkiego dowiesz: http://www.junak.riders.pl/ Pewnego nudnego popołudnia mając pod ręką gażnik U1 (Junak) i U3 (Wsk) porównałem je i zgadzam sie w 100% z Jacotem. W Junaku mojego brata śmiga gażnik z Wski Gm26 U3. Zmieniłem tylko dysze na 140 i chodzi bez zarzutu. Także mi sie wydaje, że tobedzie gażnik U3 do wsk. Moc wybaczmy koledze niewiedze :)
  2. Witam! Znalazłem w sieci sklep internetowy w którym można kupić nowy gaźnik do junaka. I zastanawiam sie czy warto-cena wydaje sie troszke wygórowana. Co o tym sądzicie? może ktoś ma taki gaźnik? http://www.pphu-motor.pl/sklep/product_inf...roducts_id=1908
  3. Co myślicie o płukani silnika? Chyba każdy kto rozbierał silnik w junaku wie jaki szlam pozostaje w zbiornku oleju. :) Więc wpadłem na pomysl aby regularnie płukać silnik przy wymianie oleju. W sklepach jest pełno takich środków, wlewa sie je do oleju i odpala moto na ok 15 min i spuszcza. Ja zrobiłem kapitalny remont silnika i drugiej wymianie oleju płukałem, olej mimo iż nie był zbyt brudny po "przepłukaniu" wyglądał jak po paru tysiącach. Instrukcja podawała że przy każdej wymianine oleju przepłukać zbiorniki olejem wrzecionowym. Ale co było dobre kiedyś nie wiadomo czy jest dobre dziś przy lepszych olejach. :?: Czekam na opinie i pozdrwiam wszystkich forumowiczów. grabster Junak M10 z koszem Kuźnia Sułkowice, Junak chopper, Osa M50, Wsk Kobuz.
  4. Witam! Niech każdy wpisze na jakim oleju jeżdzi. Ja leje lotos minrelany 15w 40 do silnika, skrzyni biegów i sprzęgła (nie puchnie). A co myślicie o płukani silnika? W sklepach jest pełno takich środków, wlewa sie je do oleju i odpala moto na ok 15 min i spuszcza. Ja zrobiłem kapitalny remont silnika i drugiej wymianie oleju płukałem, olej mimo iż nie był zbyt brudny po "przepłukaniu" wyglądał jak po paru tysiącach.
  5. Jaki wlewacie olej do silnika? Jakie świece? itp, Czy ma ktoś może serwisóke? Z góry dzieki za odpowiedź.
  6. Witam! Ja miałem podobny problem w swoim Junaku. Po oględzinach stwierdziłem że olej wycieka ze sprzegła przez simmering. Sama wymiana simmeringa może nie pomóc, sprawdź stan nakrętki zębatki tam gdzie "chodzi" simmering czy nie jest wytarta za mocno, uszkodzona mechanicznie lub poprostu czy nie jest "jajowata" Ja kupiłem nową nakrętke, nowy simmering i problem rozwiązany. :notworthy:
  7. Tak mam zapłon Parameti (http://prameti.webpark.pl/junak/junak.html). Jest zamontowany na wale. Ustawiłem zapłon wg. instrikcji, ale moto chodził dziwnie, był słaby. Opóźniełem troszke zapłon ("na oko") i była poprawa, ładnie zapala, jest elastyczny i jeśli chodzi o dynamke to jest bez zarzutu. Grabster [ Dopisane: 07-10-2005, 16:28 ] Założyłem ten nowy gaźnik Jikov i problem kichania już nie występuje :( . Silnik ładnie chodzi na wolnych obrotach i dysponuje lepszym przyśpieszeniem niż na tamtym Pegazie. Iglce mam maksymalnie opuszczoną. Jakie tam są dysze to napisze później. Niestety silnik nie zapala na ssaniu (przy gaźniku jest taka dźwigienka), chyba go zalewa. Musze go odpalać z "otwartym" gazem i przez chwile trzymać na obrotach (troszke wyższe niż bieg jałowy). Jak sie podgrzeje to jest ok, bezproblemu zapala na gorącym silniku. Zużycia paliwa narazie nie znam. Grabster
  8. Dzięki za podpowiedzi. najlepsze jest to że ten gaźnik w zeszłym sezonie spisywał sie bezproblemowo. Kombinowałe także z gaźnikiem Jikov z CZ (ten, którego mocowanie pasuje bezproblemowo do głowicy), na wolnych obrotach była poprawa (rzadziej "kichał") ale w ogóle nie reagował na gaz i nie mogłem rozgryść dlaczego. Dałem sobie z nim spokój. Ostatnio kupiłem nowy gaźnik Jikov z Jawy TS z przerobionym króćcem i jutro postaram sie go przypasować. Grabster
  9. Witam wszystkich. Mam pewien problem z moim Junakiem. Zrobiłem remont silnika (procz głowicy bo na innym silniku chodziła bez zarzutu) kupiłem zapłon eletroniczny i nie mogę sobie poradzić z pewnym problemem- silnik kicha na wolnych obrotach. Niekiedy "kichnie" i zgaśnie, nie kiedy "kichnie" i dalej pracuje. Kombinowałem na różne sposoby-zmieniałem świece, regulowałem zawory, zmieniałem gaźniki i zawsze było to samo. Silnik dobrze zapala (za pierwszym lub drugim kopem) i podczas jazdy nie przerywa, nawet jak jadę na niskich obrotach, ale jak wrzuce na luz i puszcze gaz to jest loteria czy zgaśnie czy nie. Co może być nie tak? Poradźcie!! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...