Pini0

Jakby ktoś jeszcze miał problemy z odszkodowaniami to zapraszam na PW. Działamy na terenie województwa mazowieckiego.

Jak to teraz wygląda? W przyszłym roku mijają mi 2 lata od kiedy posiadam A2 i z chęcią zrobiłbym pełne A. Zakładam, że nie będzie ode mnie już wymagane zdawanie po raz kolejny egzaminu teoretycznego - przynajmniej mam taką nadzieję. I zostanie mi tylko egzamin praktyczny? A jak jest z zajęciami praktycznymi? Ile godzin muszę wyjeździć w OSK?

Czy ktoś z Was miał do czynienia z tą kamerką lub podobnymi produktami Drift? Bo mam ochotę sobie kupić i może się nadarzy taka okazja w przyszłym tygodniu. Kamerka byłaby używana. Trochę już obejrzałem recenzji, filmików jakie nagrywa oraz vlogów z jej wykorzystaniem. I póki co opinia moja, jak i recenzentów jest dosyć pozytywna. Wygląda fajnie, może dosyć przydługa bo ma aż 13 cm, leciutka też nie jest - 138g. Co sądzicie o takim zakupie?

Sorki. Bardziej dotarło do mnie "Panowie", niż "goretex". W przyszłym tygodniu jadę oglądać i przymierzyć Alpiny SMX Plus, możliwe, że je kupię. Są jacyś użytkownicy? Coś na co powinienem zwrócić szczególną uwagę?

No i dokładnie o to pytam, konkretne modele.

Dzięki za odpowiedź. Czyli jak na moje potrzeby, to lepiej się w takie mocniej usztywnione (z szyną itd.) nie pchać? Żadnym sportem nie jeżdżę i jak na razie mnie nie ciągnie. Chciałbym jeszcze przed Mikołajem sobie kupić, 22-23 planuje sobie porobić właśnie wycieczki po sklepach i przymierzyć. Tylko przed wolałbym coś więcej dowiedzieć się o tych butach, najlepiej od ich posiadaczy lub osób, które w tym siedzą. Sidi w ogóle mi nie odpowiada stylistycznie, kojarzą mi się z takimi ciapciakami (bez urazy dla miłośników) ; p

Aktualnie zbieram się do zakupu butów i mam problem, początkowo miały być SMX-5, ale teraz już nie jestem pewien, po tym jak się naczytałem różnych rzeczy w tych internetach. Te które znalazłem i mieszczą się w moim budżecie i przypadły mi do gustu to: Alpinestars SMX-5, SMX-6, SMX Plus(trochę niewygodne, ale bezpieczniejsze) Falco Oxegen, Rival Gaerne G.Evolution, G.IKE, GRW, TCX S-Sportour Arlen Ness BOT-cośtam Czy macie jakieś wskazówki? Może któregoś z tych modeli unikać? Czego się mogę po nich spodziewać? Jak z trwałością? Stosunkiem ceny do jakości? Poza jazdą na co dzień motocyklem to chciałbym aby spełniły moje następujące wymagania: - nie chciałbym mieć bąbli po całym dniu ich noszenia w cyklu jazda - spacer (nie mam tutaj na myśli wspinaczek na Kasprowy). - względna przewiewność, tak, żeby mi po 1-2h jeździe na trasie przy około +10 stopni w zwykłych skarpetach nogi nie odpadły. Czyli szukam czegoś na cały rok. - nie oczekuje nieprzemakalności, w deszczu raczej nie jeżdżę a jak zmoknę to buty odstawię do wyschnięcia. Pomoglibyście skrócić listę?

Cudo : ) Ja pokażę mojego na wiosnę.

Odświeżam. Byłem w sklepie i lepiej pasują na mnie w rozmiarze 41. Celuje bardziej w używki, dopiero jak się z nie uda znaleźć to kupię nowe.

http://olx.pl/oferta/obciazenia-46kg-gryf-150-cm-2x-hantle-38-cm-CID767-ID86awL.html Dla użytkowników z forum 270 zł. Sprzedane.

W grę wchodzi także rozmiar 41, jako, że do końca nie jestem pewny jaki będzie dobry, a w sklepach nie znalazłem.

Miałem na myśli państwa, ale w sumie można i miejsca liczyć, ciekawiej by było. Zaoszczędzić tyle, żeby na przeprowadzkę starczyło. Właśnie, niewiele realizuje bo to już dosyć poważna decyzja, która znacząco wpłynie na życie. Może po ukończeniu studiów mi coś do łba strzeli (trzymajcie kciuki), sprzedam motur i witaj przygodo.

Też mi czasem takie pomysły do głowy przychodzą. Wyjechać gdzieś, posiedzieć w tym gdziesiu, znaleźć robotę, odłożyć, pozwiedzać - i tak ten proces powtarzać aż się dojdzie do przynajmniej do 3 cyfrowej liczby. Ahh te marzenia lub głupie pomysły, jeszcze nie wiem ; p

Jakbym miał dłuższe giry to bym chciał ; )

nadal szukam

Tak jak w temacie. Kupie buty alpinestars SMX-5, koloru czarnego i rozmiar 42. Najchętniej gdzieś z mazowieckiego, żebym mógł je przed zakupem z raz, dla pewności przymierzyć. Proszę o pw.

Zgadzam się z Ksem, tylko Honda Accord ; )

Hmm, ciekawe. Może u mnie też to wina oleju, stosuje ten sam. Bo czasem, bardzo rzadko ale zawsze, mam chwilowy problem ze zrzucaniem biegu. I to występuje jedynie przy redukcji z 2 na 1. A i Motula bierze więcej niż poprzedniego, nadal nie jest to dużo ale mimo wszystko więcej. Na następny sezon tak właśnie planowałem wlać ten Castrol i zobaczyć co z tego wyjdzie.

Zabierasz moto ze sobą? Ja często przed akademikiem trzymam razem z innymi. Tylko, że ja w Wawie.

Pewnie to kwestia tego, że Monter od Was Panowie młodszy (przynajmniej w profilu) i ma jeszcze cierpliwość, żeby wytłumaczyć mi, że źle robię. Ale nie myślcie, że mam do Was pretensje za "walenie prosto z mostu", co to to nie. Razi tylko takie patrzenie z góry i niepotrzebne ocenianie po pozorach. Do czego już zaczynam się przyzwyczajać na tym forum, i jest normą dla niektórych "starszych" użytkowników w stosunku do nowych. Dobranoc i jutrzejszego miłego Wam życzę :wink:

Z jednej strony masz rację, ale czy nie uważasz, że to teraz trochę głupio by było z mojej strony? Tak, wiem, jego nic nie usprawiedliwia, ale mimo wszystko nie robił żadnych problemów, dogadaliśmy się, sprawa załatwiona. A nazwę serwisu i dane właściciela podam każdemu kto o nie poprosi.

Jasne, i napociłem się również podczas rozmowy z nim. Ale wobec mnie swój błąd naprawił. Dlatego nie mam już zamiaru publicznie go gnoić, za to prywatnie mogę radą służyć. Jeżeli ktoś już zada sobie trudu, żeby znaleźć ten temat to i znajdzie kontakt ze mną. Może to jego pierwsza wpadka, może nie. Może się nauczy, może nie. Jestem zdania, że jeżeli ktoś ma chociaż trochę oleju w głowie to jest w stanie wyciągać odpowiednie wnioski i coś z nimi sensownego zrobić - czyli, uczymy się na błędach. Czas i ludzie go zweryfikują, bo ja wcześniej nic o nim (złego/dobrego) nie słyszałem, a sam sklep prowadzi od około 3 lat.

który rocznik?

Tylko w środy, to nie wszystkim by pasowało :icon_razz:

Ma tam sklep, robi gdzie indziej. Chociaż jest też drugi co ma warsztat w Garwolinie, który z tego co wiem, czasami tylko mówi, że robił - usłyszałem, że "taki oszukańczyk z niego". Ale to pewnie tylko takich jak ja łapią, co dopiero z motocyklami się po tyłkach wąchają i mają nadzieje, że ich od razu nie zje, a kiedyś kiedyś po czasie wychodzą różne kwiatki. Ja tam go tu teraz z imienia i nazwiska wymieniać nie będę, w końcu się dogadaliśmy.