Skocz do zawartości

dam_1

Forumowicze
  • Postów

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Kawasaki zx6r 2001r.
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Gdańsk

Metody kontaktu

  • Telefon
    516500962

Ostatnie wizyty

261 wyświetleń profilu

Osiągnięcia dam_1

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Cześć, trochę mnie tu nie było ale chciałbym podzielić się informacjami co z maszyną. Motocykl 08/2021r trafił do serwisu w Gdańsku MotoAkces. Według serwisu uszkodzona panewka na 4 korbowodzie bądź uszkodzony wał .... zaśpiewali 1500 zł za rozłożenie silnika więc sobie podarowałem. Według nich rozrząd dobrze ustawiony, luzy zaworowe nie zmieniają się po obróceniu wałem. Dodatkowo spuścili olej ale brak opiłków... Podmienili panewkę na pierwszym koebowodzie bo mieli dostęp od kosza sprzęgłowego ale dalej stuka... Według mnie serwis nie wiedział co jest grane i miałem rację, za to dołożyli mi dodatkową robotę ale o tym poniżej. Jako, że od zeszłego roku mało było czasu to nie było kiedy pogrzebać w maszynie więc odpuściłem poprzedni sezon. Ten również w większości mi przeleciał ale w końcu się zabrałem. Jako, że stukanie było a rozrząd według mnie był dobrze ustawiony, wkurzyłem się i ściągnąłem głowicę a o to co w niej znalazłem: Do ściągnięcia głowicy skłonił mnie wygląd jednego z tłoków z kamery endoskopowej: Reasumując podczas wyciągania świec na samym początku coś musiało mi wpaść do środka (jak to możliwe i co to jest nie mam pojęcia...). Właśnie to coś powodowało stukanie motocykla. Wcześniejsze moje spostrzeżenie i niepokój związany z kontrolnym kręceniem wału po skręceniu wałków był słuszny bo właśnie wtedy podczas kontrolnego kręcenia coś stawiło opór i później już dalej kręciłem wałem (zapewne wtedy ten kawałek metalu zablokował tłok...) Na moje szczęście zawory nie oberwały ani nie było rys na gładzi cylindra. Na razie jestem po odpaleniu motocykla i chodzi jak trzeba. Będę na dniach sprawdzał ciśnienie w cylindrach. Teraz co do serwisu motocyklowego z Gdańska to mogę ich opisać jako bandę głupków. Powiedzieli, że na 1 korbie wstawili najgrubszą panewkę (najgrubsza kolor czarny) a okazuje się, że wstawili najcieńszą (różową) bez zmierzenia luzu. Niestety kierowali się stereotypami bo w kawasaki lubią padać panewki.... : Jako, że głowicy już nie było ściągnąłem miskę olejową i wyciągnąłem całą korbę z tłokiem (to była dobra decyzja). Zrobiłem pomiar plasteliną luzu na panewce platiguage najpierw tej co serwis zainstalował (różowej) ale luz był na granicy. Następnie wstawiłem panewkę, która powinna być na miejscu (brązową) i wtedy po pomiarze luz był po środku i tak zostawiłem. Dodatkowo wymieniłem dwie śruby od stopy korbowodu i nakrętki na nowe zgodnie z tym co pisze manual w Kawie (śruby są rozciągliwe). Wszystko skręciłem zgodnie z manualem 15nm + 160' stopni. W miedzy czasie wyczyściłem smok, złożyłem wszystko do kupy i odpaliłem. Motocykl zapalił od strzała i na razie gra. Nie jeździłem jeszcze ale dałem mu pochodzić na wolnych obrotach aby olej dobrze się rozprowadził. Podsumowując problem został rozwiązany. Dziękuję za zainteresowanie postem.
  2. Zanim rozebrałem rozrząd krzywki były tak ustawione : Zdjęcia wałków przed PIERWSZĄ rozbiórką i zaraz po ściągnięciu mostku z wałków: Wczoraj ściągnąłem górę. Wał ze znakiem 1.4T ustawiony równo z wycięciem bloku silnika. Zakładam najpierw wałek wydechowy, napinam łańcuch zanim go nałożę, następnie wałek ssący i równomiernie skręcam mostek. 30 pinów pomiędzy wałkami. Efekty poniżej 1. Pierwsze ustawienie wałków z przestawienie o ząb: 2. Drugie ustawienie wałków: Ja uważam że drugie ustawienie jest prawidłowe i jeśli cofnąłbym oba wałki o ząb to znów znaki nie były by liniowo. Jak myślicie? Według książki tak to powinno wyglądać Link do książki -> https://www.manualslib.com/manual/734740/Kawasaki-Ninja-Zx-6r.html?page=114#manual Strony 111 - 113.
  3. Proszę o pomoc użytkowników forum. Złożyłem rozrząd w zeszłym tygodniu (wcześniej nie było kiedy). Płytki zaworowe podmienione zgodnie z rozpiską (wałki przesmarowane olejem): Znak 1.4 T na kole równo z wycięciem bloku silnika wałki ustawione z blokiem silnika - 30 pinów pomiędzy wałkami. napinacz zresetowany, założony ponownie. kilka razy przekręcone ręcznie wałem aby napiął się napinacz. Brak oporów przy obracaniu ręcznie wałem. Po przekręceniu wałem tak to wygląda: Niestety po złożeniu i próbie odpalania najpierw zalał się paliwem po czym odpalił na wolnych obrotach i po chwili go zgasiłem bo takie stuki dobiegają z góry silnika 😕 Bardzo proszę o pomoc - co jest grane? jeśli trzeba zrobię dodatkowe zdjęcia.
  4. 3. Co myślicie o kolorze świecy ? mieszanka ok? FILTR POWIETRZA K&N, tłumik przelotowy z db kilerem.
  5. Pytanie do reszty forumowiczów: Rozumiem, że najpierw wkręcam napinacz dopiero później skręcam pokrywę wałków?
  6. Cześć Mam do ustawienia luz zaworowy w kawasaki zx6r 2001r. Korzystam z tego poradnika https://www.mojekawasaki.pl/viewtopic.php?p=239597 oraz książki Haynes. Dodatkowo opieram się jeszcze na tym: https://themcdonalds.net/richard/wp/zx-6r-maintenance-adjust-valve-clearances/ Obecnie mam już podmienione płytki zaworowe, zamontowane wałki oprócz napinacza. Mam do was kilka pytań: 1. Po zamontowaniu pokrywy wałków pomiędzy wałkiem ssącym a wydechowym łańcuch zwisa - czy tak powinno być? (nie mam jeszcze zamontowanego napinacza) 2. Napinacz rozrządu - w książce Haynes jest napisane że napinacz ustawić na 5 ząbek a śruby przykręcające napinacz mam dokręcić z siłą 11 Nm tylko nie mogę znaleźć siły dokręcenia środkowej śruby - jakie powinno być? jest tylko wymienione dla modelu G i H 5,4 Nm. 3. Co myślicie o kolorze świecy ? mieszanka ok? FILTR POWIETRZA K&N, tłumik przelotowy z db kilerem. 3. Pytanie może głupie ale - jeśli przestawiłby mi się rozrząd o jeden ząbek to jak mam to zweryfikować, znaleźć, poprawić? - Wiem że pomiędzy wałkiem ssącym a wydechowym ma być równo 30 pin licząc z kreską na wałku ssącym IN do kreski na wałku wydechowym EX. Na wałkach to nie problem bo mam zaznaczone Jednak na zębatce od wału już nie bo nie ma nawet jak więc jakbym to miał zauważyć, skorygować? Czy zobaczę to na zębatce od wału ? Oczywiście wał zablokowałem chałupniczo bo nie mam dedykowanego narzędzia (klucz na zębatce wału i zawinięty folią strech żeby się nie ruszył 🙂 - zrobię zdjęcie i podeślę.
  7. Odgrzeję troche starego kotleta dotyczącego kasków Marushin. 3 lata temu kupiłem kask marushin 778 w malowaniu tiger. 2 dni temu miałem wypadek na motorze gdzie oprócz uderzenia w tył samochodu (kierowca wymusił pierszeństwo) przeleciałem przy prędkości gdzieś 60 km/h ze 30 m. W kasku nawet szybka nie pękła, jednie delikatne zarysowania a przytomności nie straciłem podczas wypadku. Kask kosztował mnie 108 euro na stronie fc-moto.de. Jeżeli ktoś szuka kask za niewielkie pieniądze to polecam. Jedyny jego minus to średnie szumy podczas jazdy przy wyższej prędkości (niektórzy uważają że dość głośny kask). Poza tym żadnych wad nie znalazłem
  8. Motocykl naprawiony, jezdzi az milo . Okazało się że faktycznie filtr paliwa ktory byl zamontowany mial za mala przepustowosc paliwa. Dzieki wielkie Breżniew za pomoc. Juz od tamtego seozonu cos sie z nim dzialo ale dopiero w tym zaczaelo mu juz totalnie odbijac. Temat do zamkniecia.
  9. jutro wyrzuce ten filtr paliwa i podlacze bez niego. Zdam relacje czy cos sie zmienilo. co do filtra to fakt jest papierowy ale nie od malucha :p
  10. Witam. Od pewnego czasu mam wielki problem z moja Kawasaki gpz 500. Motocykl sie krztusi i dlawi ale nie zawsze Jezeli paliwa jest polowe w baku badz wiecej bez wzgledu na to czy kranik jest w polozeniu na "ON" czy "RES" motocykl jezdzi bez problemu. Problem zaczyna sie gdy paliwa jest mniej. Na przyklad jezeli paliwa mam 6L w baku i kranik jest przekrecony "RES" motocykl po ostrzejszej jezdzie nagle traci moc a pozniej gasnie. Dam przykład z dzisiejszego dnia: W garazu poskladalem wszystko do kupy, paliwa w baku około 5,5 litra zapalam motocykl (chodzi bez problemu). Jade do domu 2km (srednia predkosc 60 km/h) obroty nie przekraczaja 6 tys jest ok. Chwila w domu wychodze jade kolejne 3km (z podobna predkoscia bez gazowania) chwilowy postoj jest ok. Odpalam motocykl jade 2km po czym na odcinek około 1km wjeżdzam na droge szybkiego ruchu. No to rura (120km/h obroty od 7 do 10 tys) przejechałem może z 500m po czym po odpuszczeniu gazu i ponownym lekkim do daniu czuje ze sie krztusi. Zjezdzam na bok obroty (1000 obr/min czyli ponizej tego co sa zazwyczaj (1500 obrr/min) chwile chodzi i gasnie. Probuje zaplaic motocykl bez ssania (brak reackcji) przelaczam na ssanie. Chodzi chwile na ssaniu na poczatku tak jakby pompowal sobie paliwo pozniej dopiero ida obroty wyzej wylaczam ssanie chwile czekam i bez problemu jade 2km oczywiscie znow bez gazowania. Kranik sprawdzany 100 razy nie dziala podcisnieniowo (sam tak zrobilem zeby od razu przepuszczal paliwo) Swiece, fajki i kable zaplonowe - motocykl palony w nocy (nie widac zadnych przepiec ani nic) Jedynie co mam inaczej to troszeczkę dłuzszy przewód paliwowy niż powinien być i przed wejściem do gaznikow jest filtr paliwa Proszę Was koledzy o pomoc !. Jeżeli uda się rozwiązać moj problem na pewno to opisze i zamieszcze dla przyszlych uzytkownikow.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...