Skocz do zawartości

olej-bc

Forumowicze
  • Postów

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olej-bc

  1. Dzięki za link Michal750... Przydał się. Jeśli mialbys cos tego typu, ale z oznaczeniami od CBR 900 RR to możesz zapodać. Pozdrawiam
  2. Czytałem gdzieś, że licznik (jesli chodzi o Kawe 636) moze oszukiwac nawet o 30 km/h (przy bardzo wysokich predkosciach, bliskich maksymalnej). Nie wiem czy to prawda, ale... :buttrock: PZDR
  3. A ja mam do Ciebie pytanie... Jakie oznaczenia masz na tej Hondzie. Bo to F2 jest. Czy to jest PC23?? PC25?? Jeżeli ktos z was mozemi powiedziec cos na temat oznaczen na poszczegolnych modelach (F1, F2, F3, F4i itp.) to byłbym bardzo wdzięczny, i który model w którym roku wszedł na rynek. Jak macie jakieś linki to możecie również zapodać. Jeśli chodzi o Twoją CBR bardzo ładne moto :buttrock:
  4. Również widziałem ten reportaż i bardzo podziwiam Janusza. Ogromny szacunek dla Ciebie bracie!! Jestes silny i taki pozostan!! :buttrock: ;) :biggrin:
  5. Spoko Irki, wszystko rozumiem. Czasem przez te czasopisma jestem w totalnm błędzie. Sam nie wiem co mam czytać. Na forum tez jest ciezko czegokolwiek sie dowiedziec: Gdy wczoraj zalozylem post odnosnie motocykla Honda CBR 900 itp. i jego oznaczen, zostal on zablokowany i dostalem ostrzezenie... To bylo za nic i nie wiem dlaczego. Moderator jeszcze mnie straszyl, nie wspomne ktory. Tak wiec widzisz... Moze jeszcze dostane ostrzezenie za te wypowiedź, ktora mowi jaka jest prawda. Wejdź w oczyszczalnie i zobacz ten temat, a potem looknij na tresc ostrzezenia jakie dostalem... BANALNA sprawa... Pozdro i polecam do humoru przeczytac to co tam admin mi napisal. To nie ma sensu, bo nic nie zrobilem... Wiele osob dziwi sie dlaczego tak sie stalo. Nawet Pisza do mnie przez PW. Wracajac do tematu XX-a musze poglebic sie w poszczegolnych informacjach i nikogo nie wprowadzac w blad. Dzieki wszystkim za naprowadzenie mnie nie dobry tor :] Pozdro i RESPEKT
  6. Spoko... Teraz bede musiał znaleźć sobie nowe źrodlo info, skoro akurat te z tego numeru ŚM nie są trafne :] Dzieki za spostrzezenia :] Pozdro
  7. DYLEMAT Na łamach ŚM przeczytałem coś wprawdzie innego. Na "scigaczu" nie napisali tam o 150KM które wg redaktorow ŚM były przez pewien czas dostepne. Nie wiem?? Ja bazuje na tamtych artykułach z ŚM. Strona ktora mi ZAJC podales jest mi znana, ale nie czytam artykulow na niej. Poszukam jeszcze w necie i upewnie sie która strona ma racje... Respekt za Twoje wypowiedzi. Musimy to sprawdzic:] Pozdro PS: Numer 11/2004 (2) - ten ŚM, http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56501...html?as=2&ias=2 (to jest link z ŚM, ale nie ma dokładnego opisu). Jak bede miał czas to zeskanuje te strony i prześle... Sami odnajdziecie błędy, lub skorygujecie własne wiadomości :] Idę szukać dalej :=]
  8. Jasne. Jest o tym troche na forum :] To w sumie dobra rzecz... Wazna rzecza jest tak jak wspomniales dowod osobisty ktorym totez trzeba sie okazac :D Pozdrawiam
  9. Wazny jest oczywiscie dowod osobisty' date=' ktorym totez trzeba sie w naglym wypadku okazac odpowiednim osobom. :'] Pozdro
  10. ""od początku XX nazywał się Super Blackbird. Od 1996.."" Właśnie nie. Ta nazwa weszła na rynek z nowymi modernizacjami całego motocykla w 2002 roku. Przeczytaj gdzieś historię tego motocykla. :] Podrawiam :lol: :lol:
  11. Hmmm... Racja: No nie ma :] Ale chodzi mi o doskonalenie tej techniki. Przeciez my robimy to nieswiadomie, bo tak moto by nie skrecilo. Gdy to udoskonalimy, zlozenie bedzie pelne i ciekawie bedzie to wygladac. Pozdro
  12. Hmmm. (Jawa 50ccm=>) ja pierwsze co zaczolem robic to przerzucac nogi za kierownice, potem puszczalem sie jej i lecialem bez trzymanki... Jeszcze sie np. polozylem w ten sposob na plask na siedzeniu. Czy to stunt to nie powiem :lol: :arrow: Raz skonczylo sie na wizycie w pobliskim rowie... Usiadlem za daleko i... BĘC!! Naszczescie nic mi sie nie stalo i chociaz juz troche jezdze to mialem dopiero jedna glebe, wlasnie w tedy. No co tam jeszcze... Gume to cwiczylem na rowerze i nadal smigam na rozne sposoby ( www.olejolso.prv.pl ). Na moto jezdze tyłem, bez trzymanki łapie zakrety itp. Jakos do tej posry wszystko sie udaje. Mysle, ze w przyszlosci zajme sie tym bardziej. W tej chwili moto ktore posiadam nie ma zbyt duzej mocy, wieksze maszyny, ktore ujezdzalem byly kumpli wiec nie mozna bylo szalec :] Ale za rok 18-stka i prawko :twisted: :twisted: Pozdro
  13. Heheh... Ja juz sie przyzwyczaiłem :] Na moim osiedlu chcieli mnie zgarnac za jazde rowerem na gumie :] Czy to normalne?? Raz nawet widzialem jak pan "władza" przejechał radiowozem na czerwonym świetle, oczywiscie nic nie jechalo, a pojazd nie mial wlaczonych "kogotow". Tak se od niczego przelecieli na czerwonym... Ciekawe nie??? Gdybym ja to zrobil dostal bym napewno spory mandacik. Spotkalem sie ju z wieloma takimi sytuacjami wiec sie juz temu nie dziwie. Raz nawet jeden chlopczyk jeździł sobie swą motorynka bez kasku, a jadacy droga policjant nie zwrocil na to zadnej uwagi... 8O 8O Gdybym ja tak zrobil nawet na tej glupiej motorynce udupilby mnie bez pytania. Powiem, ze dziadek tego "chlopca" ma wtyki u "władzy" a jego wnuczek ma niecale 7 lat, motorek nieoplacony i dzidzius karty nie mial... To tez mnie zbulwersowalo. A ten policjant nic, tylko sobie przejechal... :twisted: :twisted: PS: Trzeba sie przyzwyczaić :] Takie zycie z nasza wladza. Oby jak najmniej takich incydentów. :] :roll: :D POZDRO i RESPEKT
  14. Jedną z technik pokonywania zakrętów jest "counter ste(e)ring", czy jakos tak. Opisana jest ona dokładnie w jednym z numerów Świata Motocykli. Polega ona na złożeniu motocykla np. w prawy łuk i prowokowaniu wywrotki skręcając odruchowo kierownica w strone przeciwna... Kolano gwarantowane :D:D :twisted: :twisted: Jesli ktoś nie wie dokładnie oco mi chodzi, to niech przeczyta artykuł w ŚM. Nie czytałem wszystkich wsazych postów, bo jest ich wiele, więc nie wiem czy ktoś nie wspomniał właśnie o tej technice ;) :P Moge powiedziec tylko ze sie sprawdza... PS: Dla ciekawostki powiem wam ze moja jawa na twrdych gumach scieram podnóżki ;):D hehe... :P :twisted: Pozdro i respekt...
  15. Również uważam, że ZX7R jest wyj**ana w kosmos. Mam na jej punkcie małą obsesje... Znam kilka osób które maja, lub miały ten motocykl. Nie bede za duzo pisał na temat tego motocykla (wg. mnie) ponieważ już raz zostałem za to skrytykowany :] Noi w tedy wlasnie napisalem za duzo. Co do masy motocykla jest to okolo 236 kg w stanie gotowym do jazdy, jesli zmienimy zebatki to mozna dusic licznikowe 280 km/h. Silnik podobno nie lubi wysokich obrotów (128 KM osiaga przy 11 500 obr/min). Sa wersje zablokowane z moca okolo 105KM, czy cos takiego. Uwazam ze Kawasaki serii ZX to piekne motocykle. W glebi duszy czekam, az "japonczycy" wpadna na nowy projekt jakiejs 7R :D:D Wszystko sie przecie moze zdazyc... Pozdrawiam wszystkich!
  16. Maszyna zaje***ta :] Gratulacje!! Myśle, że ja również tak jak TY bede mógł za pare lat pochwalić się jakaś ZX7R, bo to jest narazie moja obsesja :] Co zreszta niektórzy wiedza ;) Pozdro i jeszcze raz gratuluje :] Sprzęt jest godny uwagi a co to bedzie na sezon :D:D Pozdro dla wszystkich...
  17. :arrow: :arrow: Tylko ze kolega pytał o Super Blackbirda a ten model ma juz wtrysk' date=' posiada 2 katalizatory, ma zmodernizowana deske rozdzielcza oraz moc zmniejszana do 150 KM podniesiono takze szybe, a wraz z tym zmienili siatke na wlotach airboxu. Pierwszy Blackbird mial 164KM :twisted: :twisted: potem moc zmniejszono moc do 154 KM a wraz z powyzszymi modernizacjami na rynek weszla nowa wersja Super Blackbird :'] To wszystko... Pozdro... :!: :!: :lol: :lol:
  18. XX to ładna fura i w końcu Honda :] Jesli Super Blackbird to masz gwarant 150 KM i wtrysk paliwa :] Ja stawiałbym na Blackbirda. Jechałem na Blackbirdzie z `99 roczku :] (pasażer). Tyłek niby nie bolał :buttrock: :lol: a kilomtrów troszke nabiliśmy :D :D To tylko moja opinia... Zależy jeszcze który rok tego "Zygzaka". Pozdro
  19. Podziwiam trik zwany przez pewien z amerykańskich squadów "skokiem specjalnym". Podczas jazdy na tylnej gumie przechodzi się kanapy pasażera na kanape kierowcy, potem przeskakuje się na kierownice utrzymując maszyne w dalszym pionie. Ewent można jeszcze przytrzeć dupką o asfalt ;):D To naprawde ciekawie wyglada i napewno wymga wielkiej wprawy. Podziwiam amerykański styl jazdy. Są naprawde dobrzy. Spidi napewno wie coś na ten temat :D Podobaja mi sie filmy Drew`a Stone`a. Tam można dopiero podziwiać prawdziwy stunt. Respekt za to że jest na ziemi ktoś taki, kto interesuje się amerykańskim stuntem kręcąc filmy i rozpowszechniajać je. Pozdro dla Was.
  20. Tak jak to ktos powyzej powiedzial R7 stoi na allegro. To podobno jedyny egzemplarz w naszym kraju. Proponuje skontaktowac sie z wlascicielem motocykla i poprosic go o kilka fotek ;). Uwazam ze motorek optycznie fajny, choc ciekawe jak z czesciami :/:/ Tu moze byc niezly kibel... Pozatym to maszyna z wyzszej półki. Wystarczy spojzec na cene i na ilosc wyprodukowanych egzemplarzy. Poprostu moto dla tych co maja manety pod lapa. Pozdro dla wszystkich.
  21. Moze ten temat nie powinien znaleźć się w tym dziale, ale trudno. W każdym razie było tak: Śmigałem sobie rowerkiem na osiedlowej drodze, kiedy to nagle nadjechala policja... Oczywiscie jeździłem na tylnej gumie i nic sobie nie robiłem z ich obecnosci. Oni nawet chyba mnie nie dostrzegli... Mniejsza z tym. Policjanci wyszli z radiowozu i udali sie do jednego z sasiadów mieszkajacego przy osiedlu. Gdy od niego wracali jeden przyuważył mnie (już w radiowozie) i trąbiąc zawołał mnie do drzwi (gest ręką). Potem otworzył wrota od Poloneza i dostałem wykład. Patrzał się na mnie jakbym zabił jego rodziców... :o Zaczął mi wkecać ze zaraz zabiere mi koło, ze mam sie nauzyc normalnie jeździć. Na początku myslałem ze zartuje, ale potem zwatpilem. Gadał, gadał i pojechali. Teraz przejeżdża czesciej obok mojego osiedla, a ja zastanawiam się czy może mi coś za taka jazde zrobić?? czy ktos z was moze mi powiedziec czy w prawie jest jakas ustawa mówiaca o tym ze nie można jeździć rowerem na tylnym kole?? Dobiły mnie jego teksty.... :-D On w ogóle strasznie sie czepia... Już moich kumpli na rowerach radiowozem gonili :] :lol: :lol: Gdybym wiedzial ze nie moze mi nic zrobić to dałbym koło niego specjalnie na koło :P:P :twisted: Nie rozumie tego pana... :roll: Czy to nie dziwne?? Zastanawiam się co to będzie jak sobie kiedyś kupie większy motocykl... W tedy to normalka: punkty... Ale co w tedy bedzie za wykład :o:O Czy to ze interesuje mnie tego typu sport jest złe?? Moze niedługo ukaza mnie za to ze jezdze motorem bez zapietych pasów?? A moich rówieśników bedą karać za to, ze graja w piłke?? Hehehe... Śmieszne.... czekam na wasze opinie... i jeszcze raz pytam: "(...)Mogą mi coś zrobić...??""
  22. Moze i mam swoj swiat :) Bez glupich komentarzy bno nie na tym rzecz polega. Moze pisze tam jakies glupoty. Mam po prostu swira. Cieszy mnie to. A kolegów nie olalem jak to ktorys z was powiedzial. Mam kumpli z calej polski, moze i oni wsrod was sa. To ze smiesza kogos moje posty wydaje mi sie dziwne. Nie wiem, moze mnie nie rozumiecie?? Ale dzieki nawet za krytyke, bo czasem takie slowa sie przydaja. pozdrawiam i dzieki tym, ktorzy mi pomagaja w zdobywaniu info...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...