fizyk78

Polecam zrobić taki mod http://steliosh.net/moto/gs1100/mods/index.html Lub coś podobnego. Ważne by ABS wstawał po odpaleniu motocykla i działa ładowanie. Tylko dodaj bezpiecznik na linii zasilania z alternatora by nie spalić motocykla. Wysłane z budki do dzwonienia. mi8

Witam,

Jeśli uda Ci się powtórzyć wynik z zeszłorocznego śledzika to Szkapa będzie grubo zawalona.

bardziej 17 mi pasuje. oczywiście chętny.

Ładnie Panowie, Dziewczyna marznie a Wy nic. Motór trza jej o(d)grzać. Ja coś czuję, że pokibluję dłużej bez moto -słów brakuje z ubezpieczycielami i felczerami -sprawa w toku... Może jakieś andrzejki/ostatki gdzieś, ktoś ogarnie w większym gronie dla tych co im już zimno albo nie mają na czym polatać :) ?

E marudzicie. Mi się podobało :) taka imprezka...

Martanka to dolacz do nas na piwko i bedzie można pogadać normalnie. Moto jutro pewnie zobaczysz, ocenisz. Ja swoje wiem. Czekam na prv lub tel w sprawie piwa. Wysłane z mojego P9000 przy użyciu Tapatalka

Ty nie słodź tylko chodź na piwo a i koleżankę zabierz. Wiesz gdzie i kiedy a jak koleżanka chce sie przyłączyć to prv. Wysłane z mojego P9000 przy użyciu Tapatalka

??? i Ty mi mówisz o opisach niemalże poetyckich?? nie śmiem zapytać o rozwinięcie myśli :)

Zobaczysz zrozumiesz. Cycki ma ladne ale wystają jej po bokach zamiast gustownego układu... Wysłane z mojego P9000 przy użyciu Tapatalka

Panie, taka ekipa starych wyjadaczy, to ja swoją betoniarkę też doturlam. Tylko muszę w końcu brud z wycieczki wymyć.

Oj pewnie poznasz w swoim czasie. Póki co witaj w grupie.

wyważyłem na patyku : następnym razem pomyśle o dotaczaniu czegoś. Póki co statyczne wyważenie się sprawdza. Okolice 5tyś w trasie zrobione i nie widzę problemu.

wyważanie koła w starym bmw - mission impossible. Okazało się że nikt nie ma adapterów by wyważyć tylne koło w bmw r1100. poszukuję kogoś z wyważarką swobodną (grawitacyjną) albo w tokarką. Na wyważarce komputerowej koło się buja bo nie ma mocowania stożkowego. trzeba mi wytoczyć flansze by zamocować tu cudo na ośce. Ktoś, coś, gdzieś? Jak nikt się nie odezwie to pozostaje latać bez wyważenia albo samemu sklecić urządzenie tylko dla takich kół.

tak bylo. Wysłane z mojego P9000 przy użyciu Tapatalka

szkoda chłopaka. Czy ktoś z forum wie może coś o pogrzebie, jest może z okolicy tego chłopaka itd. Czy będzie odprowadzanie motocyklami?

Witam, obserwuj wyjazdy a pewnie uda się przejażdżkę zrobić.

Ktoś, coś, gdzieś w czwartek jedzie?

Ok, polecę z wami , może zostanę do soboty albo odbiję w trasie.. co do noclegu coś wymyślę :)... w samo południe u Ciebie...

Pancur o której i skąd Wy ruszacie? przez pisanie tutaj i w "wyjazdach" pogubiłem się.

jeśli pytanie było o jazdę to tak a jeśli chodzi o imprezę to nie. :)

Nie mam takiego moto to się wypowiem (nick zobowiązuje). Wraz z prędkością rośnie różnica ciśnień pomiędzy powietrzem tym za szybą a tym co przelatuje z góry. Uwaga, bo nie każdemu się to w głowie mieści . Powietrze które leci nad szybą ma niższe ciśnienie niż to za szybą przez co czasami powstają zawirowania powietrza a w efekcie jest jakby Ci powietrze chciało zerwać kask lub nim rzucało (w tym wypadku trafia ci głowa idealnie w zawirowanie). najprostsze rozwiązanie jest zluzować szybkę ( i gacie), czyli pozwolić by w szczelinie pomiędzy szybą, reflektorem i innymi gratami wpadało troszkę powietrza co pozwoli by różnica ciśnień i prędkości powietrza nie była tak wielka ( to przesunie ten sam efekt do prędkości znacznie większych). Inna droga to niewielki otwór w szybie (czasami jest to łezka czy inna dziura, byle nie gwizdała, ale zmniejszała ciśnienie . Najbardziej niepolecaną metodą , moim zdaniem, jest postawienie szyby prawie pionowo co da efekt zawirowań prawie za szybą, czyli zanim powietrze dotrze do głowy to już ciśnienia względnie się posprzątają. Tutaj im mniej aerodynamicznie tym lepiej bo szybciej zawirowania się pojawiają i może do pozycji głowy już się uspokoją. Oczywiście deflektor też może pomóc jako taki element kierunkowy :) ... Mam nadzieje, że tym przydługim opisem pomogłem. Pamiętaj - nie znam się to się wypowiem :).... Fizyk

Różne specyfiki z Panem Pancurem miałem przyjemność pić (jak i z resztą tu rozmawiających) ale żeby zielone frugo to jeszcze tak źle nie było. Ps jutro się kończę składać - nie wszystko uruchomiłem ale pogoda robi swoje więc jak coś to może niedziela ??:)

Do jednej szkoły z Pancurem chodziłeś ? :)

Witam OLO. z Pancurem sie zaprzyjazniles - jestes juz w domu:) ... Pozdrawiam