Skocz do zawartości

enduromaster

Spec
  • Postów

    6684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez enduromaster

  1. Bzdura z tym filtrem , to nie on przyczyną awarii . Wiele starszych konstrukcji wcale nie miało filtrów z wymiennym wkładem , co najwyżej jakaś siateczka którą się czyściło i to wszystko , i silniki działały bez urywania się korbowodów .

     

    ale tu nie chodzi o filtrowanie tylko np kiepskiej jakości wykonanie, np oberwanie się harmonijki i przytkanie kanału, teoretycznie w stresie powinno zadziałać obejście w takiej sytuacji tylko też nie wiadomo czy nie przyblokowane i jest klops

    osobiście się spotkałem z przepuszczającym filtrem w miejscu wywinięcia, cudem silnika nie zatarłem ale i tak prawie 800 euro poszło bokiem

  2. właśnie złożyłem swoją padlinkę po tulejowaniu gwintów w bloku, planowaniu bloku, szlifie cylindrów + planowanie góra/dół, + planowanie głowic + nowe łańcuszki (rozrząd, balancer, pompa oleju), skrzynia jak nowa, panewki jakby dopiero co wyjechała z fabryki

     

    w sumie składałem cylindry 4x, przy 4tym razie miałem dosłownie ochotę polać francę benzyną i podpalić

     

    cały czas miałem gdzieś wyciek oleju, najpierw myślałem że to upg wadliwe, dałem nowe upg, nowe podkładki, znowu nowe uszczelki, dalej leci....

    kolejne rozkręcanie, teraz już poszedłem na tzw druta, wszystko rainzosilem posmarowane, dalej leci :banghead:

    już mam czarne wizje że cylindry pękły, znowu rozkręcam, cylindry na stół i oglądam, od spodu cylindrów na lewych wewnętrznych oczkach na szpilki są wyprowadzone kanaliki w kierunku łańcuszka, po skręceniu zostają dwa otworki i przekroju połowy zapałki, ciśnienie w komorze podczasz pracy robi swoje i sobie pryska olej przez szpilki

    po co producent to zostawił nie wiem, zasmarowałem je epoksy do alu, złożyłem i chyba jest dobrze, narazie sucho

×
×
  • Dodaj nową pozycję...