Skocz do zawartości

kriss20

Forumowicze
  • Postów

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kriss20

  1. Dzięki za odp :) Na krzyż to wiem ale w serwisówkach często podają od której śruby zacząć więc chciałem już robić zgodnie ze sztuką żeby nie było. Głowica zrzucona. Chyba nie jest za dobrze. Zdarło tą cienką warstwę gumy z metalowej uszczelki głowicy, nawet fragmenty było widać pod korkiem chłodnicy. Druga sprawa to taka, że na tłoku tzn na dolnym podcięciu tłoka na zawór zgromadził się olej, ogólnie tłok był jakiś tłusty :/ Nie wciekł mi tam podczas zdejmowania głowicy. Nie wiem skąd on się tam wziął bo silnik nie dymił z tłumika. Jedyne co to odpaliłem na sekundkę bez dekla zaworów i z tej szczeliny w której jest łańcuszek rozrządu zaczął lecieć dym, tzn to były chyba spaliny no bo co mogło być tam innego jak silnik pracował przez 3 sekundy. Wygląda tak jak by tłok z cylindrem nie były szczelne ale z drugiej strony czy wtedy silnik nie palił by oleju i nie dymił by na siwo ? Aha, no i kolejna sprawa. Podczas tego odpalenia na 3 sekundy spod jednej szpilki głowicy a dokładniej pomiędzy gwintem szpilki a nakrętką pojawiło się kilka bąbelków, ale to chyba objaw padniętej uszczelki. Ps: tak jak na zdjęciu widać, dwie szpilki ( od strony łańcuszka rozrządu ) są zabarwione na różowo. Płyn chłodniczy jest różowy, czyli płyn wydobywał się przez te dwie szpilki pod dekiel ? Czy w tych okolicznościach dalej winna jest tylko uszczelka pod głowicą czy trzeba spodziewać się tego że popękały też pierścienie tłokowe ? Różowe szpilki Olej w dolnym podcięciu na zawór
  2. Czy ma ktoś dostęp do serwisówki i mógł by mi powiedzieć jaki jest moment dokręcania śrub od głowicy i w jakiej kolejności ? Dokładnie to jest to honda pantheon 150 4t 2003r. Oznaczana też jako FES 150. W honda Dylan ponoć jest ten sam silnik. Bliźniaczy jest również o pojemności 125. Pytałem się wszystkich mechaników w okolicy to nikt do tej hondy nie ma konkretnych danych a w necie też nie mogę znaleźć takich info :/
  3. Dobra, bo widzę że nie wszyscy zrozumieli. Tamten temat z termostatem był o pantheonie 150 2t !! A teraz mam pantheon 150 ale 4t !! To są dwa zupełnie inne skutery. Tamten 2t jest dawno poskładany, jeździ, chłodzi się i działa bez najmniejszego problemu pomimo tego że po mega przegrzaniu wymieniłem tylko uszczelkę pod głowicą. Teraz w 4t ( !!! ) stała mi się podobna sprawa, zagrzał się silnik ale nie tak bardzo jak ten 2t, wymieniłem uszczelkę bo się śpieszyłem. Wydmuchuje mi powietrze w wyrównawczy ale to może być wina pękniętej/krzywej głowicy albo pękniętego cylindra. Natomiast nie wiem dlaczego wywala mi zmieszany olej z wodą przez odmę i dlaczego aż tak mocno dmucha z korka od wlewu oleju. Wiem że to jest normalne że dmucha ale u mnie dmucha jak by za mocno, na tyle mocno że aż wydmuchuje śmietanę przez odmę. Jednak olej z wodą musi się gdzie indziej mieszać bo w skrzyni olej jest dobry. Czy może mi to ktoś wytłumaczyć dlaczego wywala olej przez odmę a silnik nie dymi ani na biało ani na siwo ? O to mi chodzi a wy robicie ze mnie jakiegoś teoretyka co chce sobie tylko pogadać.
  4. Monter, w temacie termostatu wypisywałeś głupoty, że źle zamontowałem uszczelkę pod głowicą, że to, że tamto, ciągle mi coś próbowałeś udowodnić i to całkowicie bezpodstawnie !!! Masz jakiś problem do mnie ? Sugerowałeś co może być nie tak i tu jest wszystko ok ale nie zarzucaj mi czegoś o czym nie masz pojęcia. Chcesz się dowartościować ? Dostaniesz swoje 5 minut w tym temacie i będziesz mógł się wykazać ale jeśli nie chcesz to zamilcz. Szczerze mówiąc nawet nie czytałem tego co napisałeś post wyżej. Nie chcę być chamski ani nie chcę wyjść na mądralę ale Monter już zaczyna przeginać i już nie w pierwszą dyskusję wprowadza jakieś zakwasy. Już któryś raz pytam się skąd się bierze takie duże ciśnienie w komorze korbowej ale większość woli zabrać się za hejtowanie i ciągnie wypociny Montera. Dopytuje się bo nie chciał bym po ściągnięciu głowicy czegoś przeoczyć ale ok. Jeśli tak ma wyglądać dyskusja to spoko.
  5. Ok, rozumiem że jestem początkujący na forum i mogłem popełnić jakiś błąd choć staram się robić zgodnie ze sztuką bo wiem co do czego ale obrażać się nie dam a Monter już nie pierwszy raz chce udowodnić jaki jestem głupi a on mądry i jeszcze chamskie teksty. To jest moderator ? Co do głowicy: z pełną świadomością zakładałem uszczelkę wiedząc, że głowica mogła dostać itp, śpieszyło mi się, musiałem zaryzykować. To że dmucha w zbiorniczek wyrównawczy to ok, uszczelka albo głowica. Ale zastanawiam się dlaczego robi się ciśnienie w komorze korbowej. Odkręcam korek z miarką oleju i wali z niej mocno powietrze + jakiś dym gryzący ale to nie jest chyba nagrzany olej, bardziej spaliny. To że dmucha to jest normalne ale u mnie mocno dmucha :) Gdyby nie trzymała uszczelka pod głowicą albo głowica była pęknięta to czy w komorze korbowej robiło by się ciśnienie ?
  6. Monter, i ty jesteś moderatorem. Super, gratulację. Twoje posty mało co wnoszą do tematu, gdybyś przeczytał to co napisałem twój post był by o 3/4 krótszy. Zarzucasz mi że źle zamontowałem uszczelkę pod głowicą skoro nawet nie masz pojęcia jak ją zamontowałem !!! Ogarnij się, pie**ol się możesz mówić sobie do swojej matki a nie do mnie, ok ? erykkyre: no właśnie nie sprawdzałem głowicy i to może być błąd choć wydaje mi się że jest więcej usterek niż jedna, np pęknięta/krzywa głowica + uszkodzone pierścienie. Wcześniej też wymieniałem uszczelkę pod głowicą w pantheon 150 tyle że 2t który był tak mocno przegrzany że nawet po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki następował samo zapłon i tam po wymianie uszczelki jest wszystko ok więc myślałem że tutaj też będzie ok tym bardziej, że ta głowica jest mała, na jeden cylinder a tutaj takie cyrki się dzieją. Głowicę muszę zrzucić, wyciągnąć cylinder i dać wszystko do sprawdzenia ale ogólnie słabo to wygląda :(
  7. Jak masz takie teksty pisać to lepiej nie pisz wcale. Skąd wiesz że źle założyłem uszczelkę ? Tylko się wymądrzasz i żadnych konkretów. Wiem jak się wymienia uszczelkę, wiem jak się dokręca głowicę. Po prostu coś j*bło i chciałem się dowiedzieć czy po tych objawach co napisałem należy szukać konkretnej usterki w konkretnym miejscu czy ciężko stwierdzić i trzeba szukać.
  8. witam mam problem ze swoją hondą pantheon 150 4t ( skuter ) Silnik lekko się przegrzał ( no może nie lekko, po prostu trochę się przegrzał ). Wymieniłem uszczelkę pod głowicą na nową oryginalną hondy ale nie jest dobrze. W zbiorniczku wyrównawczym lecą bąbelki powietrza, nie gotuje się jak w czajniku, po prostu sobie spokojnie jeden za drugim wylatuje ale silnik się nie przegrzewa, trzyma odpowiednią temperaturę. Natomiast z odmy tzn z air box-a gdzie dochodzi rurka z odmy wydmuchiwana jest śmietanowata substancja, coś jak by bardzo dobrze zmieszana woda z olejem :( Po odkręceniu miarki od kontroli poziomu oleju dosyć mocno dmucha i trochę dymi. Spuściłem olej z silnika i w silniku olej jest normalny. Z tłumika nie wydobywa się żaden dym, ani biały, ani siwy. Silnik normalnie odpala, ma moc i normalnie wkręca się na obroty. Podczas zmiany uszczelki pod głowicą nie wyciągałem cylindra ani tłoka ale gładź cylindra była jeszcze ok, bez żadnych rys i śladów zatarcia. Czy możliwe jest że poleciały pierścienie ? Albo pękł cylinder ? Czy da się w miarę trafnie powiedzieć co najprawdopodobniej jest uszkodzone ? Dlaczego wali przez odmę śmietana ?
  9. Temat ogarnięty, przyczyną był termostat. Wszystko ładnie hula. Dzięki wszystkim za rozmowę i porady :)
  10. Uszczelka oryginalna hondy i tak jak piszesz, uszczelka jest metalowa. A da się jakoś sprawdzić bez zdejmowania głowicy czy uszczelka przepuszcza ? Bo ogólnie zakładam że uszczelka trzyma, sprężanie jest dobre, skuter nie dymi, ma moc i ogólnie pracuje bez zastrzeżeń. Jak na razie to obstawiam termostat, po pierwsze mógł stracić swoje właściwości jak silnik był przegrzany, po drugie jak wrzuciłem do gotującej wody nie chciał się otworzyć. Wiem, że przyczyn może być wiele ale modlę się żeby to było to. W poniedziałek albo wtorek przyjedzie używany termostat i będę testował.
  11. Moje przejęzyczenie, im wyższe ciśnienie tym później, o to mi właśnie chodziło. Uszczelkę wymieniłem poprawnie, zamontowałem ją odpowiednią stroną. Uszczelka jest hondowska, żaden zamiennik. Myślę że uszczelka trzyma ponieważ silnik bez chłodzenia wiatraczkiem potrafi chodzić jakieś poł godziny zanim zacznie się gotować. Jedyne co, to od przegrzania mogła się pokrzywić głowica. Ale nawet jeśli przyjmiemy że uszczelka nie trzyma i dogrzewa płyn to wiatraczek powinien się załączyć. enduromaster, o których oringach myślisz ?
  12. Wentylator dało się najłatwiej sprawdzić więc to zrobiłem :) Teraz jeśli chodzi o termostat ( ponieważ znowu nie mogę być przy skuterze więc nie mogę zrobić testu ) ale kiedyś jak zaczynałem naprawiać ten silnik to wrzuciłem termostat do gotującej się wody. Ku zdziwieniu nie otworzył się ale pomyślałem sobie, że jest za niska temp wody, choć intuicja podpowiadała mi że coś tu nie gra. Jak na razie to chyba najwięcej wskazuje na termostat. Teoretyzuję sobie, że termostat uszkodził się w momencie jak silnik chodził już na sucho i osiągnął zbyt wysoką temperaturę. Chciał bym usunąć termostat jednak obawiam się czy nie zatrę silnika. Termostat oprócz utrzymywania temperatury to jednocześnie zapewnia odpowiednie ciśnienie w układzie chłodzenia a jak wiadomo w wyższym ciśnieniu ciecz zaczyna szybciej wrzeć. Chodzi o to, że obawiam się, że tłok zacznie się szybciej rozszerzać niż cylinder i silnik się zatrze, tym bardziej że to 2t. Może i teoria trochę wyssana z palca i głupoty piszę za co z góry przepraszam ale ostatnia rzecz jaką chciał bym zrobić to zatrzeć silnik. Moje myśli idą w tą samą stronę co JanuszK30, woda w układzie za wolno krąży i termo włącznik nie zdąży się nagrzać do wartości granicznej.
  13. Układu nie odpowietrzałem bo to jest chyba samo odpowietrzający się. Jedyne co robiłem to po nalaniu płynu pod korek to zgniatałem dolny wąż chłodnicy dzięki czemu jeszcze uciekło kilka bąbli powietrza. Zamówiłem używany termostat i termo włącznik ale od 125. Mam nadzieję że będzie pasował do 150. Ciekawe co z tego wyjdzie, aż się boję.
  14. Podałeś rozwiązanie na zamiennik termo włącznika a ja bym chciał kupić termostat, raczej od samochodu nie będzie pasować a polski internet milczy i nie wiem czy to jest tak trudne do dostana czy to ja źle szukam :) Silnik chodził bez płynu ponieważ rozleciało się łożysko w pompie wody i pompa się rozszczelniła i cały płyn wyciekł. Kupiłem cały zestaw naprawczy pompy. Po przegrzaniu silnika naturalnie padła uszczelka pod głowicą, wymieniłem na nową. Gładź cylindra wygląda bardzo dobrze, nie widać śladów zatarcia. Tak wygląda historia tego silnika. Myślę, że czujnik temp w głowicy wskazuje poprawnie ponieważ jak wskazówka jest na czerwonym polu to w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się bąbelki no i po zgaszeniu silnika słychać że w głowicy się gotuje. Sama pompa wody myślę że pompuje, dziwne by było gdyby tego nie robiła bo dlaczego miała by nie pompować ? :) Teraz dodam jeszcze jeden fakt który udało mi się zaobserwować lecz nie wiem czy jest to jakiś błąd pomiaru czujnika temp czy może tak faktycznie było. Gdy silnik pracował i wskazówka była już milimetr przed czerwonym polem to w pewnym momencie wskazówka od temp zaczęła powoli opadać pomimo tego że wentylator nie był włączony. Opadła tak do ostatniej kropki przed czerwonym polem ( opadła o jakieś 4 mm ) po czym znowu zaczęła lecieć do góry i wtedy poleciała aż za czerwone pole i silnik się zagotował. Czy to może być wina termostatu ? Może termostat się na chwilkę otworzył, duży obieg schłodził silnik po czym termostat znowu się przymknął i silnik się zagotował. Kupił bym taki termostat ale oryginalny to cena zabija a zamienników nie mogę znaleźć :( Ponawiam pytanie, czy dało by się sprawdzić czy termo włącznik się załączy wyciągając termostat ? Wtedy miał bym pewność że termo włącznik jest ok i wina najpewniej leży w termostacie.
  15. Nie mówiłem że nie masz racji tylko się pytałem bo pierwszy raz się z tym spotkałem :) No termo włącznik działa, mierzyłem multimetrem i po ustawieniu na rezystancyjną piszczałkę w pewnym momencie piszczy i po chwili ostudzenia przestaje więc chyba jest sprawny. Czy termostat pracuje, według mnie tak. Tzn na początku dolny przewód z układu chłodzenia jest zimny ale po paru minutach już jest ciepły więc jak by mały i duży obieg działał poprawnie ale pewności też nie mam choć wszystko na to wskazuje. Chłodnica również wydaje się być gorąca, no może nie jest jakoś ekstremalnie gorąca że nie da się ręką dotknąć żeberek ale czuć że się nagrzała a metalowe części do których jest przykręcona mocno parzą. Już mi ręce opadają, niby powinno działać a nie działa :( Czy wiecie, gdzie można kupić jakiś zamiennik termostatu do tej hondy ? Ja przeszukałem cały internet i nic nie ma a oryginalny jest bardzo drogi a jak się okaże, że to nie jest jego wina to już całkiem masakra. Dodam jeszcze, że silnik był mocno przegrzany, tzn jechał bez płynu chłodniczego ( wcale go nie było ) kilkanaście km więc silnik jak i głowica ostro się nagrzały. Termostat jest w głowicy, czy przez to mógł zostać uszkodzony i pomimo tego że nagrzewa się duży obieg to otwiera się np za mało ? A można zrobić próbę bez termostatu czy wtedy załączy się wentylator ? To jest 2t więc jeśli jest to w jakiś sposób niebezpieczne to nie warto ale może się da :) ps: dodam tylko, że jak już wskazówka poszła na czerwone pole i włączyłem wentylator na krótko to silnik nie bardzo chciał się schłodzić, chodził tak koło minuty a temp zamiast spaść to jak by jeszcze minimalnie podskoczyła. Aha, no i zanim wskazówka pójdzie na czerwone pole trzeba poczekać tak co najmniej 15 minut jak nie lepiej bo nie mierzyłem dokładnie ale tak koło 25 może być.
  16. A więc tak: mieliście rację że nie ma tam dwóch termo włączników :) Można odczytać to z tego rysunku: http://www.bike-parts-honda.de/pieces-honda-detail-2074-13KEYWI1-FES125W-1998-F__3000-PANTHEON+125+FES.html Jednak w dalszym ciągu nie załącza się wentylator a zrobiłem już prawie wszystko :( Ale po kolei. Po zwarciu wtyczki termo włącznika do masy ( termo włącznik jedno pinowy ) wentylator się uruchamia. Wrzuciłem termo włącznik do gotującego się płynu chłodniczego i ku zdziwieniu zadziałał, tzn zwarł wewnętrzne styki :( Jednak jak silnik pracuje to się nie chce załączyć pomimo tego, że już jest temp na czerwonym polu i zaczyna się płyn gotować w silniku. Dla pewności wymieniłem wirnik pompy wody bo stary miał już zjedzone łopatki prawie o połowę i pomyślałem, że może za wolny jest obieg płynu w układzie i temp nie zdąży dostać się do termo włącznika jednak pomimo tego termo włącznik dalej się nie chce załączyć :( Czy możliwe jest, że termo włącznik popsuł się w taki sposób, że załącza się przy za wysokiej temp ? W sensie że przy gotującym się płynie się załączy ale że w silniku nie ma ąż takiej temp to się nie załączy ? Chciał bym mieć pewność bo nowy kosztuje 400 zł :( :( :( ps: po co jest ten drugi czujnik temperatury w chłodnicy skoro już jeden jest w głowicy ( ten w głowicy pokazuje temp na zegarach ). Ten drugi czujnik w chłodnicy to jakaś informacja dla komputera ? Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję.
  17. Z tego co pamiętam bo nie mam teraz do niego dostępu to z górnego wychodzą dwa przewody a z dolnego jeden i nie wiem czy ten jeden ( ten z dolnego ) nie biegnie gdzieś prosto do wiatraczka, ale tutaj mogę się mocno mylić.
  18. Nie wymądrzam się tylko skorygowałem to co napisałeś. Termostat i czujnik temp. znajduje się w głowicy cylindra. Natomiast w chłodnicy znajduje się na górze i na dole termo włącznik a przynajmniej tak to wygląda Ten na górze to jest prawie na pewno termo włącznik, zwierałem jego styki i wiatraczek się nie załączał ale teraz nie wiem czy to musi jakoś współpracować z tym dolnym termo włącznikiem czy co to jest żeby załączył się wiatrak czy też nie. Teraz nie mam dostępu do skutera więc nie mam jak sprawdzić samego wentylatora ale chciałem się dowiedzieć po co są tam właśnie dwa termo włączniki. ps: dzięki za serwisówkę :) a nie masz gdzieś schematu instalacjii do tego skutera ? Ja przekopałem cały internet jak tylko umiałem i nie znalazłem a to przydało by się najbardziej :)
  19. Monter, niestety ale raczej się mylisz. Po pierwsze sensor temperatury znajduje się w głowicy bo jak odepnę od niego wtyczkę to wskazówka od temp opada. Po drugie jeśli wsadzę termo-włącznik do gotującej się wody to nic to nie da bo woda ma za niską temp wrzenia i trzeba wsadzić do naczynia z gotującym się płynem chłodniczym. A po trzecie termostat też jest w głowicy. Wiem, to jest dziwne i nie rozumiem po co tam są dwa termo włączniki o ile nimi oczywiście są bo wcale nie muszą być ale tak wyglądają. Myślałem, że może to jest jakieś typowe rozwiązanie albo jeśli nie jest to może ktoś się już z tym spotkał i mógł by nakreślić zasadę działania :(
  20. Tak też zrobię ale najbardziej zastanawia mnie po co są tam dwa termo włączniki i na jakiej zasadzie działają ? Ktoś mógł by podpowiedzieć ? :)
  21. witam walczę z hondą pantheon 150 2t i już mi ręce opadają. Honda przejechała kilkanaście km ( nie wiem ile bo to nie ja jechałem, może kilkadziesiąt ) zupełnie bez płynu chłodzącego. Poleciała uszczelka pod głowicą ( zrobione ), poleciał uszczelniacz pompy wody ( zrobione ). Teraz jednak nie załącza się wentylator. Z tego co zauważyłem to w chłodnicy są dwa termo włączniki wentylatora, na górze i na dole. Po co są dwa termo włączniki ? Czy to możliwe czy ja coś źle patrze ? One są od siebie zależne w sensie, że oba muszą być sprawne żeby wentylator się załączył ? Zwierałem dwa kabelki które idą do górnego tero włącznika i wentylator też się nie włącza ale o dziwno jak podłączyłem żaróweczkę 12V to zaświeciła czyli jak by termo włącznik działa jednak to też jest dziwne ponieważ temp w chłodnicy była już raczej niska, moim zdaniem na tyle niska że termo włącznik nie powinien być ustawiony w pozycji zwarcia :/ Czy możliwa jest teoria, że jak nie było płynu w chłodnicy/było mało to wentylator ciągle się kręcił i się przez to spalił ? Czy mogły polecieć od temp termo włączniki ? Bo chyba termo włączniki włączają się jak są w cieczy więc jak by wyciekł płyn i by był w powietrzu to by się nie załączył... Może mi ktoś coś doradzić ? Po co są tam dwa termo włączniki ? Będę wdzięczny.
  22. witam pilnie kupię stator do skutera Honda Pantheon około 2000r. Jest to 4t na wtrysku pojemność 150 ale ponoć w 125 jest to samo.
  23. Witam, przekopałem cały internet jak tylko potrafiłem i nie mogę znaleźć więc może tutaj mógł by mi ktoś pomóc. Szukam pilnie schematów instalacji elektrycznej do skutera Honda Pantheon 4T. Fabrycznie był silnik 125 a teraz jest 150 i nie ma ładowania ( nie wiem czy wcześniej było bo poprzedni właściciel zmienił silnik na 150 i mówił że wystarczy kupić nowy akumulator :/ ). Czy mógł by ktoś się zlitować i podrzucić jakiegoś linka, schemat czy cokolwiek ? Najbardziej na tą chwilę interesuje mnie pin out regulatora ale gdyby ktoś był w posiadaniu całego schematu do 125 albo do 150 był bym niezmiernie wdzięczny. Na tą chwilę mam zero ładowania, cały prąd na moto leci z akumulatora i po chili jest już rozładowany :/ Z góry dzięki, będę wdzięczny za każdą wskazówkę. Mam takie pytanie: mam podejrzenie że uszkodzony jest stator ale chciał bym jednoznacznie wyeliminować regulator. W tej hondzie regulator jest 3 fazowy ( 3 żółte kabelki ) a ja posiadam sprawny regulator ale 2 fazowy od jakiegoś chińskiego skutera. Czy dało by się na próbę podłączyć do tego regulatora ze skutera dwa żółte kabelki z hondy ? Czy będzie "dziura" w przesunięciu fazowym i regulator nie będzie poprawnie działał ?
  24. Dzięki wszystkim za cenne uwagi :) Staram się ale wcześniej jeździłem PRL-owskimi wynalazkami więc jak zobaczyłem jaka przepaść technologiczna dzieli te silniki i jak dokładna a zarazem wrażliwa jest ta japońska technologia na minimalne odchyły od zaprojektowanych parametrów to złapałem się za głowię. Quad nie jest jeszcze skończony więc wygląda jak wygląda ale dla zobrazowania tak to jest mniej więcej:
  25. ,Przyjrzę się temu dokładniej, może coś w tym jest :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...