Skocz do zawartości

kriss20

Forumowicze
  • Postów

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kriss20

  1. Z pamięci mówię więc + - 0.1 ohm : masa z regla do aku: 0.4 ohm, z silnika do aku: 0.2 ohm, z aku na ramę 0.2 ohm
  2. Dobra, szukałem tego rezystora i na pewno go tam nie ma i na 99.9% nigdy nie było bo nie ma po nim śladu w wiązce. Tak sobie pomyślałem, że jeśli są dwa rodzaje skuterów czyli z rezystorem i bez to powinny być też dwa rodzaje regulatorów. Co prawda samego mnie ta teoria nie przekonuje ale może... michoa, 13.5 to nie problem ale chodziło mi o to, że aku jest naładowany do 13,5V po minucie ładowania ( pracy silnika ) więc po godzinie mogło by gotować aku. Na aku podczas pracy silnika powinno być 14,5V a nie prawie 17V i stary regiel był spalony co też nie wygląda mi na przypadek :/ Jaki powinien być prąd ładowania ?
  3. michoa, może nie jestem wybitnym specjalistą ale jestem na 3 roku elektroniki na polibudzie więc co nieco kojarzę. Wygląda na to że u mnie nie ma tego rezystora . Skuter rozkręciłem mocno żeby wyeliminować możliwe przerwy w instalacji i nigdzie nie widziałem tego rezystora no chyba że się jakimś cudem odkręcił i wyleciał w co bardzo wątpię bo nawet nie znalazłem miejsca w które mógł być podpięty. Nie sprawdzałem czy aku się zagotuje, podejrzewam że tak by się stało bo po minucie na odpalonym silniki nap na aku wzrasta z 12.8V do 13.5V. Światła mi nie przygasają i żarówki też się nie palą, kierunkowskazy działają normalnie. Jedyne co to nap na aku podczas pracy silnika leci pod 17V gdy aku jest podpięty, nie mierzyłem jakie jest napięcie bez obciążenia instalacji akumulatorem. Gdy włączę światła to napięcie na akumulatorze nie przekroczy 13.5V na max obrotach, przy jałowych jest około 12.5V. Stary regulator rozpadł się na dwa kawałki a część elektroniki śmierdziała spalenizną ale to nie świadczy jeszcze o tym, że przyczyną uszkodzenia tego regla było zbyt wysokie napięcie. Wiem, że wygląda to jak padnięty rezystor ale jak go nie mam to co może jeszcze być :/
  4. Tak jak pisałem wyżej, już taki manewr robiłem w nadziei że któryś przewód nie styka ale nie pomogło :/ Szczerze mówiąc nie mierzyłem prądu ale zakładam, że jest ok ponieważ żarówki ładnie się zapalają nawet jak włączę wszystkie możliwe odbiorniki prądu. Miernik dobry bo mierzyłem dwoma i pokazują prawie identycznie. Z tego co się orientuję to to o czym mówisz to jest opornik od świateł stosowany przeważnie w 2t i w niektórych starszych 4t. Ja mam już regulator z wbudowanym opornikiem który ogarnia wyłączone i włączone światła :) Czy mógł by ktoś kto ma podobny skuter zmierzyć napięcie na aku ? Może tak ma być ? Chociaż sam nie wierzę w to co piszę :/
  5. witam, pomóżcie mi opanować tego szatana bo mnie coś zaraz trafi. Pacjent to skuter 50 4t ( chińczyk ). Problem tkwi w tym, że na akumulatorze na jałowych jest ponad 16V a przy średnich obrotach prawie 17V Zaczęło się od tego że nie było wcale ładowania. Dobrałem się do regulatora i okazało się że jest spalony, śmierdział i rozpadł się na dwie części. Wymieniłem na nowy i zaczęło ładować 16V. Pomyślałem że coś z nim nie tak więc dałem inny ale to samo. Potem trzeci ze skutera w którym działało i też było 16V Zmieniłem stator choć po pomiarach wyglądało na to że jest w miarę ok choć nap na niskich było 20V a na wysokich 40V ( nie powinno być 50 ? ). Myślałem, że może sinusoida jest jakaś zniekształcona i regulator nie ogarnia. No niestety nic to nie dało, dokładnie takie samo ładowanie. Na wszelki wypadek kupiłem nowy regulator żeby nie okazało się że stary stator uszkodził wcześniejsze regle, niestety nic to nie dało. Wsadziłem inny akumulator ale znowu to samo. Żeby wyeliminować przerwy w przewodach to zrobiłem osobną wiązkę którą połączyłem stator z reglem i z regla puściłem napięcie na akumulator, no i znowu to samo. Masa między silnikiem/akumulatorem/ramą wygląda na dobrą. Poodpinałem już wszystkie odbiorniki typu, światła, klakson, licznik i znowu to samo. Co to może być ? Jakieś pomysły ? Stator jest jednofazowy. Aha, po zapaleniu świateł napięcie spada do około 12V może 12.5V przy średnich obrotach. Pomóżcie mi bo tracę siły. Czy to możliwe że magneto tak rozrabia ? A może jakimś cudem cewka wn ? No bo chyba nie możliwe jest, żeby takie napięcie ładowania było normalne. Nie wiem już co robić... Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.
  6. I tylko tyle chciałem wiedzieć bo zastanawiałem się czy nie jest to objaw złej synchronizacji dzięki
  7. Odświeżam bo już prawie poskładane, ale jedna rzecz mnie zastanawia. Czy to jest normalny objaw, że gdy tłok idzie w cyklu wybuchu do góry to zawór wdechowy jest jeszcze na chwilkę otwarty a po wybuchu gdy tłok idzie na dół to tuż przed dołem zawór wydechowy jest już otwarty ? Chodzi o to, że w kanale wydechowym buduje się na chwilkę podciśnienie natomiast w kanale wdechowym ciśnienie. Jest to spowodowane tym, że w cyklu wybuchu gdy tłok idzie na dół to zawór wydechowy zaczyna się otwierać jak tłok ma jeszcze kilka mm, może cm do końca obrotu wałem, no i odwrotnie, kanał wdechowy buduje ciśnienie gdy w cyklu sprężania zawór wdechowy kończy się zamykać już w cyklu wybuchu. W praktyce wygląda to tak, że jak zatkam kanał wydechowy to tuż przed wyrzuceniem spalin czuć że kanał zasysa powietrze natomiast kanał wdechowy najpierw ładnie zasysa a potem na koniec robi ciśnienie. Tutaj wrzucam dwa filmiki, na pierwszym widać że jest tak jak u mnie czyli zawory zamykają się gdy tłok idzie już do góry w cyklu wybuchu. Na drugim filmiku widać natomiast, że zawory szybciej się zamykają. Jak to jest ?
  8. Ja nie kupiłem takiego zamiennika bo był tani tylko po prostu taki był. Sprzedawca nie pisał, że tłok jest wypukły a mi przez myśl nie przeszło że może być taka różnica. Pozostałe na ebay itp też są wypukłe. Gdybym wiedział że będzie wypukły kupił bym oryginalny nadwymiarowy i było by po problemie. Teraz mam prośbę do tych co mają dostęp do moto daty albo czegoś pdobnego. Jak powinien być ustawiony rozrząd w honda pantheon 150 na znakach ? Uprzedzając: nie umiem ściągnąć moto daty itp ( tak jestem noobem ) więc proszę tylko o to sprawdzone info żebym miał pewność że rozrząd mi nie przeskoczył o 1 ząbek.
  9. Miło to słyszeć bo muszę się mocno starać żeby zniżyć się do poziomu co poniektórych.
  10. Dałem starą uszczelkę pod głowicę ( na próbę żeby tylko sprawdzić czy zawory nie kolidują !!! ) bo stara była już zgnieciona przez co głowica usiadła nisko a ja nie musiałem zgniatać nowej i w razie czego mogłem zwrócić towar. Czy to tak ciężko zrozumieć ?
  11. Sworznie w tłoku są w oryginale i zamienniku w identycznym miejscu. Cylinder jest identyczny jak oryginał, tłok też jest identyczny poza tym że nie jest wklęsły i że ma podcięcia na zawory troszkę mniejsze ale możliwe że przez wypukłość tłoka są i ciut wyżej ale raczej nie bo podcięcie w zamienniku na większy zawór jest takie jak podcięcie na mniejszy zawór w oryginale. Teraz dogadałem się ze sprzedawcą że da mi zestaw innej firmy gdzie co prawda tłok też jest wypukły ale ma ciut większe podcięcia na zawory. Tak jak pisałem, wcześniej wkładałem zamiennik na próbę gdzie dałem starą ( ściśnietą ) uszczelkę pod głowicę i nie dałem uszczelki pod cylinder i tłok nie wadził o zawory więc nie robiłem już testu z plasteliną. Jak wszystko poskładałem tak jak miało być to pojawił się problem. Jedyna nadzieja jest jeszcze w tym że przestawił się rozrząd bo ustawiałem na znakach które sam sobie zrobiłem bo nie mam dostępu do info jak ma być fabrycznie.
  12. Dzięki JanuszK30 Ten skuter jest jakiś zaczarowany. Wczoraj zmontowałem wszystko z nowym cylindrem i tłokiem, nie dałem uszczelki pod cylinder natomiast dałem używaną ( zgniecioną ) uszczelkę pod głowicę. Ustawiłem mniej więcej luzy zaworowe. Obracałem wałem ręcznie i wszystko było ok, zawory nie wadziły o tłok. Dzisiaj chciałem już poskładać z uszczelkami żeby odpalić. Tak więc wleciała nowa uszczelka pod cylinder + nowa uszczelka pod głowicę. Wszystko poskładane, kręcę wałem i tłok wali w zawór wydechowy :banghead: Dopiero po ustawieniu znaaaacznego luzu zaworowego na wydechu przestaje kolidować. Wcześniej było bez uszczelki pod cylinder więc powinno jeszcze szybciej uderzać. Rozrząd ustawiony poprawnie. Zastanawiam się czy ma sens dać dwie uszczelki pod cylinder ? Jednocześnie odsunęło by zawory od tłoka i odprężyło. Mógł bym też podciąć bardziej podcięcia na zawory w tłoku ale coś mi się wydaje że ten tłok po prostu nie jest do mojego silnika i tyle chociaż sprzedawca dzwonił ponoć do firmy i potwierdzali że będzie pasować. Dawać dwie uszczelki pod cylinder, podcinać bardziej rowki na zawory w tłoku czy co polecacie ? Ps: na części nie sprzedam :)
  13. Składam tłok i kolejna zagadka. Tak jak pisałem tłok formy RMS, Na dwóch górnych pierścieniach ( nie olejowym ) są wybite oznaczenia, na jednym jest D a na drugim DY. Pierścień D jest ciemniejszy, jak by z innego materiału. Pierścień DY ma na wewnętrznej krawędzi lekki stożek a ten ciemniejszy D jest od wewnątrz kanciasty ( nie ma stożka ). Moim zdaniem ( choć pewności nie mam ) ten ze stożkiem ma iść na samą górę tłoka bo w starym tłoku górny pierścień też miał taki stożek teraz tylko pytanie jak obrócić ten stożek, czy na dół czy na górę bo z jednej strony pierścienia widać ten stożek a po obróceniu go na "plecy" nie widać. Myślę że to ma znaczenie, nie chciał bym czegoś przeoczyć. Starałem się to jak najprościej opisać.
  14. Tu się z Tobą zgodzę. Dlatego ręce mi opadają bo wiem że powinienem to zrobić a nie mogę. Czy łożyska na wale są jakieś specjalne ? Mam koło siebie sklep z łożyskami, czy jeśli dobiorą mi taki sam wymiar dobrych jakościowo łożysk to będzie ok ?
  15. Mądrować się może każdy, myślisz że nie wiem że powinienem to zrobić ? Jestem w takiej sytuacji że nie mogę już więcej inwestować ani czasu ani pieniędzy ale nie będę się tłumaczyć.
  16. Tłoki Tajwańskie może i nie są złe ale ten jest inny niż mój i w tym jest problem. Nie mam możliwości przebierania w uszczelkach do wyboru do koloru, może gdzieś na ebay bym dostał w co wątpię ale w Polsce nie znalazłem. Wiem że zgodnie ze sztuką powinienem wymienić łożyska wału ale wiąże się to z rozpołowieniem silnika. Grzechem jest tego nie zrobić jak silnik mam w połowie rozebrany ale gdyby to pojeździło rok, dwa to bym to olał. Gdyby tłok był taki sam jak oryginał i nie podbijał by kompresji to poskładał bym tak jak jest ale teraz gdy jest realna szansa że kompresja będzie większa to dół bardziej będzie obciążony. Gdybym nie miał luzu na sworzniu to bym zregenerował stary tłok i wsadził do nowego cylindra bo nowy cylinder jest minimalnie mniejszy od starego. Ręce opadają.
  17. Mocy jest wystarczająco, chcę żeby to żyło jak najdłużej. Boję się o dół bo na korbie nie czuć luzu ale chyba jest delikatny luz na łożysku wału od strony magneta. Tutaj przychodzi metalowa uszczelka głowicy, chyba 3 warstwowa się nazywa bo ta blaszka metalowa pokryta jest z obu stron jak by cieniutką gumą. Można zrobić kanapkę z takich uszczelek ? Aha, no i na dodatek ta uszczelka ma takie jak by wypukłości które są zgniatane podczas dociągania cylindra. Nie wiem czy gdybym robił kanapkę to czy te wypukłości by idealnie na siebie weszły i czy było by to szczelne. Zawsze coś :/
  18. Jest mały krok na przód choć nie wiem czy jednocześnie nie do tyłu :/ Głowica splanowana, była krzywa. Teraz druga gorsza sprawa czyli tłok + cylinder. Kupiłem jakiś zamiennik RMS ( ponoć Italy ale na pudełku Taiwan :( ). Ale o co chodzi. Cylinder jest taki sam ale problem jest w tym, że mój stary tłok ( KGG ) jest wklęsły a zamiennik KRS jest wypukły :( Do tego podcięcia na zawory w zamienniku są trochę mniejsze niż w starym tłoku chociaż zawory od biedy się tam mieszczą ale nie wiem czy to nie będzie za mało, od biedy dało by się jeszcze podszlifować te podcięcia. Tylko teraz pytanie co z tą wypukłością tłoka. Ponoć zestaw ma pasować bo ( o ile to prawda ) to jak do tej pory wszystkim pasował i nie było problemów. Czy nawet jeśli zawory nie spotkają się z tłokiem i tłok nie spotka się ze świecą/głowicą to czy nie podbije za mocno kompresji i nie uszkodzi wału/korby albo nie wydmucha uszczelki ? Wkładać to i próbować czy od razu odsyłać sprzedawcy ?
  19. JanuszK30, dlaczego ? Mam ponoć sprawdzone dane jaki ma być moment dokręcania śrub głowicy. Co powinienem jeszcze wiedzieć ? Ok, skoro komuś może się przydać to info to napiszę co i jak: Można dokupić tłok na 1 szlif w hondzie ale tłok + pierścienie + sworzeń = 500 zł :/ Można dobrać tłok z innego silnika ( chyba piaggio ) i trochę trzeba by go podciąć na dole + pierścienie = około 370 zł do tego wszystkiego trzeba doliczyć szlif cylindra 100 zł + planowanie głowicy 40 zł tłok zamiennik na 1 szlif + pierścienie 300 zł Najtańszy tłok + pierścienie + cylinder z wysyłką 400zł Najpewniej wychodzi zakup zestawu tłok + cylinder ale ze względu na niską cenę nie wiem czy to ma szanse poprawnie działać :/
  20. Ok, może z obróbką cylindrów przesadziłem choć od 2 dni próbuje dostać się do B-J-B i kłódka wisi w drzwiach bo ponoć zbankrutowali a w środku wygląda tak jak by przed chwilą zostawili: walają się głowice, narzędzie, cały sprzęt itp Ale jeśli znasz kogoś kto dorobi mi nowy tłok na wymiar to koniecznie podeślij namiary :)
  21. No faktycznie tego nie brałem pod uwagę :) Dzięki za info, jutro będę działać :) Chciałem zamówić uszczelniacze ale w hondzie zawołali sobie 28 zł za 1 sztukę więc odpuściłem bo łatwo można wymienić a nie wiem ile jeszcze mnie czeka wydatków. ps: też nie lubię skuterów ale tak jakoś wyszło :)
  22. Brzoz3k, może nie wszystko czego dusza zapragnie bo tłoków nad wymiarowych nie mogę znaleźć ale faktycznie coś tam jest. Sugerowałem się portalami aukcyjnymi. Adam M. wiem, masz rację. Łudziłem się, że będzie dobrze bo silnik się jakoś mocno nie przegrzał a jak już pisałem: robiłem wcześniej silnik z pantheona 150 ale 2t który przegrzał się strasznie i po wymianie uszczelki jest wszystko ok. Uszczelniaczy zaworowych na razie nie będę wymieniał ponieważ jak coś będzie nie tak to można je wymienić bez ściągania głowicy. Wyciągnę zawory i sprawdzę czy prowadnice mają luz.
  23. DZIKOWSKI zapewne miał na myśli warsztat w którym zajmują się obróbką cylindrów :) Problem jest w tym, że we Wrocławiu ciężko znaleźć kogoś kto się zajmuję obróbką cylindrów a tym bardziej dorobieniem tłoka :/ Wybiorę się jutro do Piętki, może coś się da zrobić. Był ponoć kiedyś we Wrocki warsztat co robił takie rzeczy i się zwał Stadtmüller na ul Nowowiejskiej ale już chyba zbankrutował :( Na allegro znalazłem jakiś zamiennik za 370 zł tłok + cylinder z żeliwną tuleją ale obawiam się o jego jakość :/ Zapytam jeszcze w ASO ale wątpię żeby mieli na 1, 2 szlif Ciężki temat.
  24. Zamówiłem już uszczelkę pod cylinder bo miałem go ściągać ale wahałem się i chciałem się upewnić, a więc potwierdzacie moje przypuszczenia :( DZIKOWSKI: co masz na myśli ? Chodzi o szlif cylindra ? Nie ma do tego silnika za dużo części zamiennych a już całkiem nie wiem gdzie mógł bym znaleźć jakiś tłok nad wymiarowy :/ Jeśli masz takie info to bardzo proszę o namiary. Jedyne co to znam firmę gdzie dorabiają pierścienie tłokowe ale same pierścienie to za mało :/ No ale może się jeszcze okazać, że to tylko pierścienie popękały. Te rysy co widać na gładzi cylindra to nie są rysy które czuć pod palcem. Ich wcale nie czuć, tam jest gładziutko. Z drugiej strony silnik przed przegrzaniem był sprawny. Cylinder ściągnięty. Okazało się że pierścienie nie są popękane ale zastane i tylko jeden był luźny a reszta ciasno siedzi w tłoku. Ogólnie tłok jest przytarty ale dodatkowo okazało się, że tłok ma luz na sworzniu. Cylinder nie dostał ale po wsadzeniu tłoka bez pierścieni do cylindra jest duży luz. Teraz mam do wyboru kupno jakiegoś lipnego zamiennika albo coś zrobić z tym co mam. Na necie nie znalazłem samego tłoka a już tym bardziej nadwymiarowego. Teraz pytanie do Was, czy znacie jakiś sklep gdzie mógł bym to dostać ? Albo da się dorobić taki tłok ? Nie wiem, może są jakieś sprawdzone sposoby. Cylinder jest oryginalny, luzy na zamku są ok więc myślę że wystarczyło by delikatne liźnięcie gładzi cylindra tylko co z tym tłokiem :/
  25. Ale za co ? Bo nie kumam. Dobrze wiedziałem że uszczelka pod głowicą poleciała i tutaj nikt ameryki nie odkrył. Ciągle się pytam dlaczego wywala śmietanę z odmy i tylko jedna osoba mi odpisała że to wina uszczelki pod głowicą. Ale uszczelka wyjaśnia tylko skąd się bierze woda w oleju ale nie wyjaśnia skąd się bierze ciśnienie w komorze korbowej i dlaczego wywala już zmieszany olej z wodą przez odmę która jest w filtrze powietrza. Czy możesz mi to mongor wyjaśnić ?!?!?!?!? Czy ja coś nie jasno piszę ? A co do tematu termostatu to kto miał rację ? Sam napisałem że termostat się może nie otwierać i to była właśnie przyczyna. Jedyne co to powiedzieliście mi co jest czujnikiem temp a co termo włącznikiem a i że można spróbować bez termostatu. mongor: ja nie mam problemu z przeproszeniem ale widzę że ty masz jakieś problemy z dowartościowaniem się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...