Piniorg80

Poświęciłem pare godzin z kolegami i znalezlismy, na 15kilometrowym odcinku krajowej 17 leżał trochę powyginany:d

Przed chwila otworzyłem bak nożem bez problemów, to moze było by git z nowym kluczykiem

a dorobic sie nie da na podstawie stacyjki?

Wczoraj jadąc poczułem jak mnie uderza coś w noge, okazało się ze to był kluczyk... i teraz pytanie czy jak zmienię stacyjke to kluczyk z nowej bedzie pasowac do korka wlewu i siedzenia? po tej drodze przejechało stado tirów i kluczyka nie odnalazłem.

Filtr zmieniałem i po za olejem nic nie zauwazyłem;) *poza

Mechanik powiedział że najprawdopodobniej napinacz łancuszka rozrzadu. Bo wałki by sie aż tak nie zuzyły. Postawie na warsztat i sie okaże.

Że tył beben to jeszcze kij bo itak dochamowuje, gorsza ta mała tarczka z przodu.

To Łupanie pod koniec filmu to mi sie wydaje że koszyk, bo z prawej strony. Jak sie odkreci korek wlewu oleju to jescze gorzej.

jakies 200km temu gażniki były synchronizowane

przy zimny i goracym tak samo. jedynie prawie ze nie slychac na wolnych obr. i z tej strony co stuka poci sie cyl, ale nie wiem czy głowica puszcza, czy pod cylindrów. bo dopiero co to kino kupiłem. Filtr paliwa musze założyć, własnie wczoraj kupiłem. kolor swiec czarny. Luzy zaworowe ustawiłem, sa ok.

stukanie bardziej

Koszyk słychać inaczej no i od strony sprzegła na pewnych obrotach. A pod pokrywa zaczyna sie koncert jak dodam gazu, ale tez jakby przy wyzszych ustepuje, badz silnik zagłusza Jak wrzuce bieg jest to samo.

Przed chwila ustawiłem luzy zaworowe w xj 600 i na wolnych obrotach pracuje w miarę ok, a gdy dodam trochę gazu słychać stukanie z prawej strony, a gdy się rozgrzej od czasu do czasu slychać jeszcze wiekszy metaliczny dzwiek z lewej strony. pomocy. Zawór z prawej strony miał luz 0,5 a powinien mieć od 0,18 do 0,25. Być może nadpalony zawór... teraz maja od 0,20 do 0,25. Ale czemu metaliczny dzwięk. Do tego, gażniki były synchronizowane i czyszczone, a po dodaniu gazu ma lekkie przydławienie na małych obr.