Pawet

a ktoś może wie który jest cichszy SHOEI NEOTEC czy SCHUBERTH C3 i który objętościowo jest mniejszy ?

Wiesz raczej wydaje mi się że ten NOLAN 104 to taka tańsza wersja, podróbka schubertha C3. Jakoś trudno mi uwierzyć że NOLAN oferował by bardzo zbliżoną jakość do Schuberta. Szczególnie po tym jak oglądałem filmek w necie z prezentacji tego nowego N104. Gdzie koleś, który demonstrował i zachwalał ten kask, przy wypinaniu podpinki niechcący urwał taki gumowy zaczep (a wcale nie szarpał jakoś mocno). Po czym nie udolnie starał się to ukryć przed kamerą :) za taką jakość w tej kasie to ja podziękuje. I w ogóle N104 mi się nie podoba, więc zawężam wybór do tych trzech kasków co podałem w pierwszym poście. Tylko nadal nie znam żadnych konkretów, które by przechyliły szalkę na jakiś konkretny model, więc może zacznę sugerować się wyglądem i wezmę ten co z wyglądu jest fajniejszy. Tylko który :biggrin: Może ktoś kto ma Schubertha C3, mógłby sprawdzić, czy u niego też występuje taki problem jak tu na filmiku Chodzi mi o to czy Schuberth'y tak mają czy to tylko wada tego egzemplarza ?

Cześć Czy to się wyklucza czy da rade to jakoś pogodzić ? 1) Bagster (skórzany pokrowiec na bag) 2)Tankbag na magnesy

Cześć 1) Daytona wypuściła nowy model manetek z 4'ro stopniowym poziomem grzania http://allegro.pl/po...2124035010.html Ale to kosztuje 310 zł. I tu ten problem że Daytony za mocno grzeją odpada bo dotyczy starych modeli z włącznikiem ON/OFF bez regulacji 2) drugą alternatywna opcją są OXFORDY http://allegro.pl/po...2200830344.html kosztują 200 zł i w porównaniu z Daytonami zostaje mi w kieszeni 110 zł. Ale za to słyszałem że OXFORDY lobią się psuć. Co brać, Daytony (mimo że są o 110zł droższe) czy OXFORDY ? Czy podgrzewane manetki są grubsze w uchwycie od normalnych ?

NEOTEC ma już blęde ale jest piekielnie drogi, najdroższy z całej trójki, pytanie czy jest warty tej ceny :rolleyes: Pisałem do nich i mówią że faktycznie takie ceny były ale rok temu, teraz wszystko poszło do góry i C3 kosztuje u nich 2100 zł :angry: Znalazłem takie zestawienie C3 i NEOTEC http://advrider.com/...ad.php?t=763068 Ale nadal nie wiem który wybrać, chyba rzucę monetą :laugh:

Poradzie mi co wybrać 1) za 2350 zł mam najnowszy model SHOEI NEOTEC http://www.moto-akce...metalik,p,53138 2) lub sławnego Schubertha C3 za 2200 zł http://www.moto-akce...rny-mat,p,24643 3) lub SHOEI MULTITEC za 1750zł http://www.moto-akce...-polysk,p,19033 też fajny kask i podoba mi się z wyglądu: http://i51.tinypic.com/wk4u2u.jpg <--- jakie malowanie jest na tym zdjęciu ? Zależy mi głownie na bezpieczeństwie, cichości, komforcie i fajnym wyglądzie kasku. Co byście wzięli i czemu ? ;)

Cześć :laugh: Mam możliwość zakupu używanego 2'a sezony zestawu na dwa kaski INTERPHONE F3 za cenę 570 zł. Przykładowo wygląda to jak tu: http://www.motorus.p...szt_p_2144.html Nowy zestaw kosztuje najtaniej 770zł. Czy to dobry interes ? Jak oceniacie ten zestaw i nie pytam tu o inne wersje np: F1, F2, F4, F5 tylko konkretnie chodzi mi o INTERPHONE F3. Czy ktoś ma taki zestaw, co możecie o nim powiedzieć ? Ma jakieś wady ? Może w tej cenie lepiej kupić coś innego ?

Czesiek ale jesteś pewien że mówisz dokładnie o takim interkomie tym modelu tej firmy ? http://images39.foto...de12852cmed.jpg Pytam bo na wyprawie w Chorwacji w Karlobagu spotkałem na stacji benzynowej parę z Polski. Jechali na dwa motocykle chłopak i dziewczyna, chłopak na FZ1 a dziewczyna na FZ6. I mieli dokładnie taki zestaw o jakim mówię tzn ten http://allegro.pl/in...2165715344.html i Bardzo sobie go chwalili dla tego się tym modelem zainteresowałem. Więc Czesiek masz ten model czy jakiś inny, i czy ten Twój to zestaw na 2'a kaski ? Jak tak to może sie dogadamy ;) daj znać jaką byś chciał flaszkę

Trzymałeś tylko w ręce czy używałeśbo jednak te markowe interkomy są drogie.

Ktoś to ma może tutaj ? http://images39.fotosik.pl/965/91d8a987de12852cmed.jpg http://allegro.pl/interkom-motocyklowy-bluetooth-sprawdz-najtaniej-i2165715344.html Chodzi mi o opinie jak to się sprawuje ? Kolega powiedział mi że to ma jakiś nie znany standard łączności i że źle wpływa na mózg i że lepiej kupić coś markowego co o tym myślicie ?

pier.. o szopenie, liczyłem na jakąś konkretną poradę, co z tym zrobić. Poza tym jak kupowałem i szukałem info o tych ciuchach nie tylko na polskich forach, to każdy zachwalał, nie mówiąc o sprzedawcach, i owszem Ciuchy fajne wentylacja super, funkcjonalność i wygoda też, tylko to przemakanie, co z tym zrobić ? Kupiłem 2'a sezony temu ale w deszczu miałem okazje jeździć dopiero w minionym sezonie, więc oddanie odpada :/

Czy da się coś z tym zrobić, oprócz zmiany kombika na inny (nie stać mnie) lub zakupu kondoma ?

Cześć W minionym sezonie miałem okazje pojechać na całe 2'a i pół tygodnia na swoją pierwszą wyprawę na moto do Chorwacji. W stronę do, naprawdę b. ostro lało. Jechałem w naprawie ostrej ulewie w deszczu 4'ry dni (2'a dni do Chorwacji i potem w Chorwacji również lało). Moje kombi to Modeka FInn z membraną HUMAX która ma ponoć 10.000 wodoodporności. Mimo to zarówno pierwsza warstwa jaki i sama membrana mocno przesiąkła w deszczu. Aż tak jak bym ją wziął i wsadził ja kilka minut do wanny z zimną wodą. Następnie, jakiś tydzień temu pojechałem w spodniach motocyklowych na narty, padał delikatny śnieżek z deszczem. Nie przewracałem się w śnieg czy coś, jedynie co to siadałem tyłkiem w spodniach Modeki z wpiętą membraną HUMAX na wyciąg krzesełkowy delikatnie wilgotny od śniegu i deszczyku. Efekt to przemoknięty tyłek aż do gaci które to zimne przyklejały mi się do tyłka. W tyłek było mi zimno jak cholera, nogawki na udach też po przemakały aż do ciała do którego zimne się przyklejały. Najbardziej wkurza mnie to że kiedy kupowałem ten kombi sprzedawca wychwalał je że super wentylacja że nic nie będzie przemakać że b. wygodne że wart tej ceny. To moje pierwsze kombi więc zaufałem sprzedawcy marce i dałem te 1600 zł. I teraz czuje się zwyczajnie wyrolowany. Czy inne kombiki innych firm to też taka mają ? Pytanie do Was, czy tą sytuacje da się jakoś uratować ? Sprzedanie kombika i kupno nowego to dla mnie strata finansowa, zresztą nie mam kasy na nowy. Jeżdżenie w kondomie też mnie w pełni nie satysfakcjonuje bo , kuźwa za coś w końcu zapłaciłem te 1600 zł za zwykłe textylne szmaty więc chyba mam prawo wymagać żeby nie przemakały. Zresztą jak mam jeździć w kondomie to zamiast tych 1600 zł na kombi dał bym może 800 za jakąś inną mniej znaną firmę + kondom i miałbym to samo. Co radzicie jak to rozwiązać żebym zakładając to kombi nie pluł sobie w brodę czując się oszukany i żebym nie pluł sobie przyjemności z jazdy martwiąc się czy będzie lało na wyprawie czy nie , jak na niebie pojawia się chmurki:/ Przyznam że to kombi ma już 2'a sezony i ani razu go nie prałem ani nie impregnowałem. Więc może kupić jakiś środek do impregnacji. Czy to coś pomoże ? Tylko co wtedy impregnować czy samom membranę która jest wypinana, czy tylko zewnętrzną kurtkę, czy to i to ?

a czarna xs'ka znalazła by się ?

A jak dobierałeś rozmiar tzn chodzi mi o to że tam na aukcji jest tabela rozmiarów. i np ja mam 96 cm w klacie bez ubrania i wg tej tabeli powinienem mieć rozmiar S, ale czy w tym jest uwzględnione to że ten kondom zakłada się na ciuchy motocyklowe ? Bo jak nie to musiał bym ubrać mój normalny kombiak i dopiero w nim się pomierzyć i wg tych wymiarów zamawiać..

Pewnie ma sponsorów, albo jest tak bogaty że żyje z odsetek ;) tu też podziw dla maszyny 700 000 km w motocyklu rzadko się spotyka, mógłby próbować do księgi rekordów guinnessa się dostać echh To się nazywa wyprawa :rolleyes: Jak mu ten ptak rozwalił szybkę w kasku, jak szyba w moto sięga mu nad głowę http://www.gold-wing.it/moto/2002-08-17-giro-italia/albumfoto/album/slides/202.html

Testowałeś go już może w takim konkretniejszym deszczu?

Ponoć to niezłe buty szczególnie na upały, zresztą zanim je kupiłem chyba z miesiąc szukałem opinia na necie i nie było forum żeby ktoś ich nie chwalił. Jedyna ich wada to brak membrany co można prosto rozwiązać kupując przeciwdeszczowy ochraniacz który można mieć to od 60 do 80 zł

Ktoś ma taki zestaw jak ten: http://allegro.pl/interkom-bezprzewodowy-bt-500m-120km-h-7h-2szt-i1966709694.html Czy warto go kupować , czy lepiej dołożyć i kupić jakiś konkretniejszy model ? Czy są z nim jakieś problemy ?

W serwisie LOUISA coś się skopało i nie widać mojego koszyka dla tego zapodaje bezpośrednie linki do rzeczy które chce kupić: Kombi przeciwdeszczowe http://www.louis.de/...artnr_gr=208855 Ochraniacz na buty http://www.louis.de/...artnr_gr=208872 Ochraniacz na rękawice http://www.louis.de/...artnr_gr=205093 Tankbag http://www.louis.de/...tnr_gr=10025617 Tankbaga i Kondoma myślałem żeby zamiast zamówić te z linków powyżej to takie: kombik p. deszczowy: http://allegro.pl/si...2037228521.html Tank bag: http://allegro.pl/ka...2079634285.html Kasku nie miałem na głowie i tu jest problem mam rozmiar XS a w najbliższym sklepie nie chcą mi go zamówić do przymiarki, chyba że już będę zdecydowany i dam im zaliczkę .Więc pomyślałem że sam se zamówię w Louisie albo u dilera Louisa w Polsce gdzie nie będę miał problemu ze zwrotem jak nie będzie pasować. Co do tych wynalazków( ochraniaczy przeciwdeszczowych) na buty i rękawice to nie mogę kupić porostu nowych zwykłych butów i rękawic na Goretexie. Bo mam już buty SIDI Vertigo dałem za nie prawie 900 zł i nie stać mnie na kupno drugiej pary i to specjalnie na długie wyprawy które zdarzają się 2'a razy w roku, rękawice też mam takie helda za 200 zł ze skóry bez membrany.. A tak jak piszesz to nie wiem czy jakieś reklamówki założone na nogi i ręce sprawdzą się w deszczu, cienko to widzę, ktoś już tak jeździł ? Mam nadzieje że takie kombi przeciw deszczowe ochraniacze na buty i rękawice zdadzą egzamin nawet w siarczystym deszczu który leje po kilka dni.. Bo jak byłem na ostatniej wyprawie do Chorwacji mailem zwykłe kombi MODEKA FINN, rękawice helda bez membran, i buty SIDI VERTIGO a lało tydzień non stop i to ostro musiałem jechać w deszczu żeby nie spowalniać grupy, byłem cały przemoczony przewiany i przemarznięty tak że jak zsiadłem z moto wieczorem nie czułem nóg ani rąk, i nie chce żeby takie coś się powtórzyło w tym nadchodzącym sezonie.. Dal tego teraz przed kupnem proszę Was o radę żeby nie wydać kasy której mam niewiele na jakieś gówno.. Mam nadziej że taki przeciwdeszczowy ekwipunek nie zajmuje dużo miejsca i że zmieści się do 24 litrowego tankbaga zostawiając jeszcze w nim trochę miejsca na jakieś drobniaczki..

Cześć Jako że na sezon 2012 potrzebuje kilka gratów do turystki, to zanim om się zacznie i ceny pójdą w górę postanowiłem kupić je jeszcze przed sezonem czyli mniej więcej teraz Co potrzebuje: Kask : Shubertch C3 Ochraniacze przeciw deszczowe na rękawice i buty Kombik przeciwdeszczowy (tzw kondom) tankbag Tak wygląda mój koszyk w LOUISIE gdzie są rzeczy które wybrałem: http://www.louis.de/_2049d02add4c7b36953cd1526b8b2db6d1/index.php?topic=cart za wszystko wyszło mi około 2500 zł 1) Co sądzicie o tym koszyku czy te rzeczy co wybrałem są OK ? czy lepiej wybrać jakieś inne ? Przykładowa alternatywa: kombik p. deszczowy: http://allegro.pl/sidi-kombinezon-przeciwdeszczowy-k-out-s-tanio-i2037228521.html Tank bag: http://allegro.pl/kappa-tankbag-tk746-od-www-mcshop-pl-i2079634285.html 2) Zastanawiam się czy ten koszyk zamawiać przez serwis internetowy LOUISA czy może u dystrybutora w Polsce, jak radzicie ? 3) Normalnie rękawice mam w rozmiarze 7 i ochraniacze przeciw deszczowe które się na nie zakłada chcę zamówić 2'a numery większe tzn 9, myślicie ze będzie ok ? Czy to działa inaczej tzn jak mam rękawice nr 7 to ochraniacze na nie też mam brać 7 Dzięki za odpowiedzi ;)

Cześć Zastanawiałem się nad nowym cichym kaskiem. Wybór padł na SHOEI QWEST bo Schuberth C3 jest trochę drogi no i co poniektórzy uważają że wcale nie jest taki cichy. Shoei teraz kosztuje około 1700 zł co też nie jest dla mnie mało.I dla tego mam do Was dwa pytania: 1) Czy w tej cenie ewentualnie niewiele drożej miałbym równie cichy kask, ale z blędą przeciw słoneczną, jeśli tak to jaki ? 2) SHOEI QWEST jest nowością na ten sezon, który zresztą za parę miesięcy się kończy, więc może warto polatać do końca sezonu w starym kasku, a SHOEI'a QWEST kupić zimą już po sezonie ? Jak myślicie ile może być wtedy tańszy ? dzięki :rolleyes:

Ogólnie z przymiarką jest problem bo sklepy gdzie mają interesujące mnie modele są od siebie trochę oddalone a że robotę kończe dosyć późno nie ma mowy o jazdach testowych. A tak było by najlepiej żebym przed kupnem przetestował każdy z garnków. Na razie mierzyłem Schubertcha C3 ale niby mój rozmiar był na mnie trochę za duży a mniejszego rozmiaru na sklepie nie mieli. Mogą mi ściągnąć ale muszę dać zaliczkę i być już zdecydowany na zakup. Mierzyłem też SHOEI QWEST swój rozmiar i lepiej się w nim czułem, ale nie wykluczam że gdybym mierzył C3 w swoim rozmiarze było OK. Ogólnie z tego co szukałem opinii po necie to SHOEI QWEST jest cichy ale ponoć warto dopłacić te 200 lub 300 zł i kupić SHOEI XR 1100 bo jest równie cichy jeśli nie cichszy i mam dodatkowo lepszą aerodynamikę. Jeśli chodzi o schubertcha C3 ponoć nie oficjalnie to najcichszy kask na rynku mimo że ma otwieraną szczękę. Czy ktoś to może potwierdzić najlepiej żeby wypowiedział się ktoś kto śmigał w tych trzech kaskach i ma porównanie.. Rodzaj moto nie ma tu znaczenia bo choć obecnie śmigam XJ 600 S (z owiewkami) za sezon czy dwa mogę zmienić moto na nekeda (np XJR 1300) i co mam wtedy zmieniać kask ? Dla tego szukam kasku uniwersalnego a nie pod konkretny motocykl..

Cześć Obecnie latam w kasku jakiejś dziwnej firmy, i muszę w końcu kupić coś konkretnego. Bo w końcu ogłuchnę albo wiatr urwie mi głowę przy prędkości powyżej 120 km/h. Mam zamiar wybrać jeden z 3'ech kasków: - SCHUBERTCH C3 - SHOEI QWEST - SHOEI XR 1100 Zakładam że poziom bezpieczeństw powyższych kasków jest mniej więcej zbliżony, dla tego przy wyborze koncentruje się głównie na cichości i aerodynamice. Pytanie do Was: który z nich jest najcichszy i najbardziej aerodynamiczny ?

Wkurza mnie to bo w porównaniu do auta to dosyć często. I to są dodatkowe koszta:/ No i jeszcze zadaje se pytanie co wtedy jak od wymiany zrobię zaledwie 3000 km i wypadnie mi wyprawa o łącznej trasie 4000 km gdzie nie będę miał możliwości wymiany ani warunków do tego ? Nie nie wybieram sobie i wymieniam dokładnie tak jak stoi w serwisówce co 6 miesięcy lub 6 tys km.