Pluto

Mnie się najprościej liczy spalanie z przebiegu w milach bo wychodzi średnio 1litra paliwa na 10 mil. Więc jak licznik przebiegu dziennego dobije do 100 mil to zaczynam się rozglądać za stacją paliw.

A nie napisałeś najważniejszego ile zapłacił i czy z PL czy sprowadzał np. z Holandii ?

Pisać się koledzy :) Dla mnie to pierwszy taki kurs ale z racji krótkiego stażu za kierownicą myślę że przydatny.

Właśnie coś takiego do siebie założyłem i jest całkiem dobrze. Musiałem tylko zagiąć pręty podpierające w inny sposób aby móc szybę ustawić bardziej pionowo (zależy też jak kolega ma ustawioną kierownicę). U mnie wygląda to tak:

Filmiki teź lepiej prezentować z interesującego nas zakresu jazdy a nie całe jak leci bo kto wie dopatrzą się 10 kolejnych wykroczeń o mandaciki się posypią :D

No właśnie, kłopot powstaje jak się przyjmie mandat bo to oznacza zgodę na zarzucane wykroczenie. Sam dostałem 300zł i 8pkt za rzekome przekroczenie prędkości mimo że jechałem znacznie wolniej ale że nie miałem żadnej kamerki i innej możliwości obrony więc mimo złości musiałem mandat przyjąć. W sumie to większość mandatów możemy dostać na podstawie widzi mi się policji bo jak udowodnimy że np. zatrzymaliśmy się na stopie ?? :)

Dosyć nietypowe hobby ale pozazdrościć można że mu się chce. A tu człowiek nie jest się w stanie za najprostsze ćwiczenia fizyczne zabrać chociaż oczywistym jest że i zdrowe to i przyjemne jak się już zacznie :)

Czyli to będzie cosik od łańcuszka albo kosza sprzęgłowego. Chyba będę musiał w niedalekiej przyszłości odwiedzić jakiś garage motocyklowy:/

Koledzy co znajduje się pod deklem po prawej stronie silnika (alternator?) bo dochodzą stamtąd w mojej V65 regularne stuki proporcjonalne do obrotów silnika. Nie wiem czy to normalne czy cosik się tam posypało.... Motocykla normalnie się spisuje, nie ma problemów z odpalaniem ale jak coś mi stuka to robię się niespokojny:(

Hmmm to albo zostawić jak jest albo rodzielić na temat o sprawach technicznych i temat o pogaduchach :)

Ten ptaszek to dość ważny symbol i nie powinno się z niego kpić.... I tak jak napisałem nie jest to chińszczyzna jaką możesz sobie kupić za 15zł i po 2 praniach do wywalenia.

Bardzo fajne koszulki chociaż bez motocykli mają na http://surgepolonia.pl/ Kupiłem sobie 2 i przyznam że materiał jest solidnej jakości a nie jakaś prześwitująca chińszczyzna

Też mi się wydaje zasadne aby utworzyć nowy wątek jedynie z pamiątkowymi zdjęciami i uwagą aby nie spamować a jedynie wstawiać posty zawierąjące jakieś fotki z przeszłości :)

Auta powyżej 30k pln to jak dla mnie kosmos teraz. Wolę odłożoną kasę włożyć np. w budowę domu niż w auto i dalej jeździć e36 2.0 w sedanie niż ciężko zarobione pieniądze włożyć w młodsze autko które wprawdzie będzie miało większy komfort ale i tak dowiezie mnie z punktu A do punkt B podobnie jak e36 :D Ale jak widzę część kolegów może sobie na takie zakupy pozwolić i pozostaje tylko pogratulować przychodów. Biedniejszej części pozostaje zadowolenie się starszymi rocznikami co jednak także ma swoje zalety, które w tym temacie były już wymieniane - klasyki, dusza itd.

Zamienne części możesz szukać też u holendrów bo mają trochę hond i np. na www.marktplaats.nl można znaleźć ogłoszenia ze sprzedażą części z rozbiórki

Kolego Samolot E36 w benzynie to ciut inna technika i problemy jak 530D w dieslu. Opono zależą od rozmiaru felg i producenta jakiego się wybierze więc to żaden wyznacznik. Do rodzinnego Espace zapłacę więcej niż do e36 dla przykładu. Tarcze i klocki w każdym aucie się zużywają i zależy to w głównej mierze od ciężaru auta i stylu jazdy. Proste technologiecznie e36 na vanosie nie jest tak trudne do naprawy i jakoś mnie te koszty nigdy większe niż przy innych autach nie wychodziły. Grunt to znaleźć solidny egzemplarz nieważne jakiej marki.

mowa o modelu młodszym czyli e46. Ale może skończy z offtopem bo koledze to nie pomaga w szukaniu e36 coupe :) Jak już się na coś zdecydujesz chłopie to bierz kogoś kto się zna na autach i ludziach i obejrzyjcie kilka sztuk. Rzadko trafiają się zadbane ale wiem, że najpewniej można kupić auta forumowe gdzie sprawdzić można historię autka i gdzie sprzedający ma jakąś reputację na której mu powinno zależeć. Powodzenia w zakupie i pochwal się w tym topicu jak już coś znajdziesz.

Nic mi takiego nie wiadomo a co nieco użytkowników e36 znam pomijając swoje autko.

Ja jestem świeży ale Ty kolego dowaliłeś:) Nawet nie przejrzałeś tego wątku od początku a znalazłbyś co nieco informacji. Do informacji technicznych polecam poszukać manuala (ludzie udostępniają takie materiały w przeróżnych serwisach). Przyjemnej i bezawaryjnej jazdy życzę :D

http://www.bmwklubkielce.pl/viewtopic.php?t=4576 Wydaje mi się, ze aby dostać się do postu trzeba być zarejestrowanym więc jeśli kolega zainteresowany to musi popracować :) Odnośnie profanacji i buractwa to kwestia gustów, jeden woli grubą inny chudą i trzeba uszanować preferencje innych ludzi.

Nie wiem ile ją ma bo osobiście go nie znam a jedynie z forum:) Przy każdym aucie najlepiej poczytać o czym pisał właściciel i tam z reguły jest cała historia z problemami autka włącznie.

http://tablica.pl/oferta/bmw-e36-320i-coupe-95r-klima-felga-17-ori-gwint-full-obc-zamiana-CID5-ID1mei1.html Ta od kolegi z forum bmw o ile chce Ci się do Kielc zajeżdżać. Sam mam e36 2.0 z LPG w sedanie i nic złego się z autem nie dzieje spalanie 10 w trasie, 12 po mieście jak się oczywiście normalnie jeździ, olej też nie 7 litrów jak ktoś napisał ale ciut ponad 5l i standardowy 10W40. Autko fajne do zabawy ale miejsca w nim za wiele nie oczekuj. Na pewno miło się słucha silnika bo przyjemnie buczy (bez przelotowych tłumików które sąsiadom spać nie dają)

Może off top ale chciałbym stanąć w obronie niewinnych kierowców bmw, którym opinię psują gówniarze kupujący za 4tys padliny żeby tylko spalić gumę zanim auto całkiem wyzionie ducha. Jest wielu ludzi zrzeszonych na forach bmw (np. nasze Kieleckie) gdzie ludzie posiadają auta marki BMW bo je lubią i jeżdżą na co dzień jak reszta cywilizowanego społeczeństwa a jak ktoś chce poszaleć to prawie co tydzień są wyjazdy na specjalne tory gdzie, nie szkodząc nikomu, można się wyszaleć tylnonapędowcem. Z racji tego że jesteśmy też motocyklistami narażonymi na ataki kierowców i poniekąd dyskryminację z powodu kilku czubków jeżdżących niebezpiecznie chyba jesteście w stanie się wczuć w posiadacza Bmw zaszufladkowanego od razu do wiejskiej elity szpanerów:) Wracając do auta to Hondy są rzeczywiście fajne i można też poszukać wersji "Prelude". Możesz szukać aut na forach internetowych poszczególnych marek bo masz przynajmniej możliwość sprawdzić historię autka (większość prowadzi swój topic) i wydaje mi się że to mniejsze ryzyko niż od zwykłego handlarza.

Jak Renault to tylko z silnikiem benzynowym w turbinie. Diesle są strasznie awaryjne (padły mi panewki przy 1.9dci) więc lepiej unikać. E46 ładne (sam mam e36 2.0 benzyna) ale ciut ciasne. Możesz szukać wersji coupe ale wątpię abyś w takich pieniądzach znalazł. Bmw dostarczy Ci trochę frajdy z jazdy z racji tylnego napędu i warto czasami wybrać się na tor i pobawić w drift jak się ma mocniejszy silnik ale w zimie nawet z mniejszą mocą jest to możliwe. Co do nowszych mercedesów nie mam zdania ale nie jest to już ta jakość co w W124 i W210.

8500 PLN