spidergarage

Osobiście bym zbiornik zostawił goły, bez osłonki która zrobi z moto sprzęt futurystyczny. Ogólnie ciekawy projekt, powodzenia.

Dostosowanie sprzęta na przegląd nie jest dużym problemem, ten akurat ma lusterka i kierunki, wydech jest pusty choc nie głośny ale wkładka do rury jadąc na przegląd załatwia sprawę. Mało tego, nigdy nie kontrolowali mi motocykli tak jak samochodu, czasami diagnosta zerka i podbija a innym razem doczepia się do braku tabliczki znamionowej w motocyklu z 1949r, a to że ma półbębny i spowalniacze a nie hamulce to go nie obchodzi. Więc wszystko zależy od diagnosty, nie ten to inny.

Ja lubię i zjeśc i pojeździc. Mocy na początek ma wystarczająco, żona robi dopiero prawko i nie jest demonem prędkości. Ja jak robiłem A w 96r to miałem do dyspozycji shl m11, iża 49 i stojącego junaka a o japończyku mogłem tylko pomarzyc.

Znajdź jednak kogoś kto w razie czego pomoże Ci przy budowie (pospawa, podpowie, poratuje narzędziami) Chcesz budowac w Holandii czy Polsce?

Generalnie co kto lubi, każdy moto nie może byc identyczny bo nie po to przerabiamy :) Dzisiaj żona pojeździła.

No tak, walnięty był moduł zapłonowy, kupiłem drugi i chodzi ładnie.

Blisko, to rozciągnięty przedni od shl m11.

Przednie koło jest seryjne 18" z oponą enduro. Zbiornik wyspawałem, nie obyło się bez poprawek ale i tak jestem zadowolony, wyszedł ok 10l. Dorobiłem też przednie mocowanie siodła i tylnego amortyzatorka, niestety sprężyna jest za twarda, muszę zmienic.

Jazda w terenie to za dużo powiedziane, ten moto ani nie ma konkretnego zawiasu ani prześwitu. Najchętniej to poślizgałbym się na idealnie gładkim szutrze lub torze żużlowym. Kostka jest bo po prostu mi się tak podoba, wygląda bojowo. Zbiornik jest od mz jaskółki po modyfikacjach (kończę go więc niedługo fotki).

Lampka jest. Do zbiornika wspawałem zamykany korek. Założyłem oponkę, oczyściłem błotnik i dopasowałem. Zająłem się też spodem zbiornika. Powoli coś się klaruje.

W sobotę nastąpiło przekazanie prezentu.

No dobra poszukam jakiejś szerszej na bajzlu w niedzielę. Póki co czekam na oponki, będę mógł zając się błotnikiem i jadę po lampkę.

Zakładałem kierownicę od osy, bardzo jest podobna do tej mz ale jakoś mi się nie widzi , wąsko dośc. Jest to na szczęści element który w parę minut można zmieniac więc zobaczymy co będzie finalnie. Niedługo mototarg, trzeba iśc poszukac śmieci po 5zł.

Gdzie można obejrzec Twoją XSe? Szukam i nie mogę znaleźc.

Tak, dwa młotki i zaokrąglony pucek. Kierownica jednak w dół. Myślę że fajny bandyta będzie.

Decyzja zapadła, robię rat bobbera. Kierownica w barana, rama ciach ciach, tył dużo niżej, wycinanie i klepanie nowego siodła. Na fotkach nie widac ale przód bardzo ładnie się pochylił.

Dokładnie, zbiornik jaskółka z wyciętym dołem bo nie wchodził na ramę, trzeba dopasowac. Posiedziałem wczoraj i coś już mi w głowie kwita. Fotki będą na bieżąco.

Z czasem z lusterkami coś zrobię, może jakieś mniejsze okrągłe, może zostanie tylko jedno. Na razie niech będą duże i praktyczne, żona się wjeździ to się zmieni. Samochód to faktycznie ford capri (mam jeszcze inne) a pies to chow chow (mam jeszcze rudego)

Udało się, żona pobiegła do banku więc wystawiłem bobbera na świat, cyknąłem fotki i zaprowadziłem do drugiego garażu gdzie czeka na okazanie do przyszłego weekendu.

Koło muszę zakupic takie jak z tyłu. Zapomniałem jeszcze napisac o tłoczku w pompie hamulcowej który był pęknięty i ktoś próbował w środku go nagwintowac i skręcic. Oczywiście pompa nie działała, więc zakupiłem drugą. Taki japończyk fajny bo nie szkoda ciąc :D

Jakiś czas temu zakupiłem sobie takiego śmietnika. Oczywiście jak dojechałem po niego na miejsce to "przed chwila przestał odpalac", skąd to znamy. Zbiłem cenę na moduł i zabrałem śmiecia. Po jakimś czasie zapakowałem moduł ściągnięty z niemiec i moto odpalił. Zaczęły się przymiarki i kombinacje co z niego zrobic. Był pomysł na scramblera na cafe a obecnie przychyalm się do street trackera, sam nie wiem może po prostu zrobię coś dziwnego.

No i można powiedziec że motocykl skończony (już tylko 5 minut roboty, montaż filterka i kranika)

Tablice rej. będziesz montował w pionie?

Trochę krótki opis.

Dzięki. Czekam jeszcze na zbiornik i błotnik, i zrobię fotki motocykla. A zdjęcia z właścicielką będą po 6 marca bo wtedy też go dostanie na urodzinki. Jeśli podnóżki po pierwszych przymiarkach/jazdach źle wypadną to przerobię, teraz mogę co najwyżej sam się przymierzyc a to nie to samo.