Skocz do zawartości

Paweł Szarowski

Forumowicze
  • Postów

    131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Paweł Szarowski

  1. siema, ostatnio tyle tematow o stukach w silnikach ze az sam sprawdzilem czy u mnie wszystko gra.

     

    dzis zalaczylem moto , ale sie przysluchuje tak i rzeczywiscie u mnie tez cos chrobocze, ale tylko troszeczke, minimalnie, ale nie trzeba sie dlugo orientowac zeby cos uslyszec, te drapanie slychac z lewej strony, Odglosy znikaja jesli sie zaciagnie sprzeglo na 1/3 i mocniej, czy to normalne dzialanie skrzyni, czy i mi juz jakis panewki poszly?, Nagralem filmik ale niestety taka jakosc dzwieku jakby chlop trabanta przepychal. Obawiam sie ze to lozysko sprzegla, ..poprzedni wlasciciel mowil ze je wymienil na nowe i zrobil po tych zabiegach niecale 150 km, mechanik,

     

    odglosy przypominaja jakby zakrzywiono gwozdz , zakrecono go w wietrarce i wsadzono do sloika z jednogroszowkami a nastepnie wlaczono na 1000 rpm

  2. widocznie stal u niego jakis czas albo jezdzil po polach gdzie reka prawa nie siega :P i poprostu nie ubezpieczal ani nie robil przegladu w nim,

     

    1-sprawdzasz na kogo byl zarejestrowany ostatnio motor, z nim spisujesz umowe(najprosciej)czyli z osoba x, musisz posiadac ciaglasc umow, oc zalatwiasz sobie po przegladzie np w PZU lub poczta, (dodaj wspolwlasciciela z dlugim stazem -bedziesz mial tansze oc jesli na niego wykupisz polise)

     

    2- x1-pominiesz go korzystajac z pkt 1 - on nie rejestrowal, wiec nic nie musial oplacac, poprostu mial, i chcac se go zarejestrowac po uplywie 2 tyg od daty zakupu, zaplacilby kare w urzedzie rej. umow.

    3 przeglad robisz idac do stacji kontroli pojazdow ze sprawnym motocyklem, wreczajac dowod osobie upowanienej do wystawiania zaswiadczenia i placisz 86 zl chyba

    4 raczej ubezpieczenie sie skonczylo, kazdy robi praktycznie na poczatek sezony po zakupei motoru czyli luty -marzec, sa male szanse ze jest jakis fajny okres waznego oc,

     

    teraz kwestia dogadania sie, bo poprzednicy zaniechali troche procedury rejestracji i oplat w skarbowce, pomin pana X1 od ktorego kupujesz motocykl, i umow sie z panem X w celu dogadania sie i spisania umowy,

     

    zostaje jeszcze umowa pana X1 z panem X , ktory moze "upomnac " sie o swoj motocykl - prawnie ma na niego papier :) - najlepiej jakbys mu go zabral dla swietego spokoju

    po uzyskaniu umowy robisz przeglad i oc, z tym do wydzialu komunikacji , dostajesz nowa tablice i tymczasowy dowod, na staly czekasz okolo 2tyg,

    wspolwlasciciel jest obowiazkowo obecny z dowodem, lub pisze na kartce upowaznienie i pieczetuje podpisem,

     

    milego czekania w kolejce:

     

    i co to za motor?

  3. przepustnica jest otwarta, silnik dobrze odpala i nie bylo momentu zeby sie gdzies przydlawial, zostawie tak i poszukam kogos kto ma moto podobne z tym dzialajacym bajerem, dla porownania pare km nie zaszkodzi.

     

    tak sie zastanawiam co mu daje zaciagniecie przepustnicy i otwarcie dziury na 50%, zmiejsza sie przeplyw..ale to chyba go spowalnia , jak te blokady w skuterach, zmiejsza moc silnika, czyzby byl tu jakis fajny trik? z punktu fizyki spaliny nienadazajac sie odprowadzac robilyby wyzsze cisnienie w rurze przed przepustnica, co w koncu udusiloby silnik.

  4. koniecznie musi byc od 1000? przeplyw ilosci spalin przez komin w innych modelach jak 600 ma sie jakos do 1000? mialbym 3x wieksze szanse na znalezienie tego bajeru:P

     

    tu jest pewien temacik z jakiegos forum gdzie dyskutuja na potrzebie posiadania exupa

    http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=7254&start=0

     

    generalnie tak jak pepesz pisales o zakresie dolnych obrotow i tu mam dylemat

     

    albo zakupic lepszy tlumik i dopracowac to regulacja i nowa mapa,zeby popawic dolny zakres, albo poprostu glowic sie i szukac tego systemu, chcialbym moto w oryginale, i dajace wiecej sily w dole

  5. ciekawe jak sie jezdzi po miescie bez 2?

     

    skrzyzowanie, jedynka 3tys rmp, podem obroty na dol, 3 i codalej? ktos wyskakuje za 30 m na przejsciu - na 3 szarpie, na 1 wyje od obrotow... i wez tu wyczuj sytuacje^^

     

    sniegi topnieja, zamiast rozkminiac jak sie jezdzi uszkodzonym silnikiem to lepiej ten czas poswiecic na bardziej zaciekle poszukiwania porzadnego sprzetu

  6. jutro z rana dam znac, zajrze pod rame jakich czeci brakuje do tego,

     

    orientujesz sie pepesz ile to kosztuje - jakby braklo linek + tych silowniczkow czy co tym steruje...??

     

    - przepustnica otwarta na oscież, sama sprezyna prze ja do takiego polozenia, +dodatkoowo fabrycznie zaspawane sruby mocujace matylek przepustnicy, linek i modulu brak,

     

    co tu zrobic zeby? chcialbym miec pelnowartosciowego gixera, a nie ze tu troche brak, tam czegos nie ma itd..pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...