foresst

20-21 kwietnia

lecimy w tamte strony ale na początku lipca http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/157956-balkany-majczerwiec-2013/ miał być maj czerwiec ale przełożyliśmy na lipiec

a co byście powiedzieli gdyby miało z nami jechać auto ??? aaaa no i trzeba pomyśleć o tym spotkaniu w maju jeżeli chodzi o Toruń to tutaj jest oferta http://www.mosir.torun.pl/turystyczne/camping-tramp.html mielibyśmy nowe domki bo obecnie w ośrodku prowadzomy jest remont, a ceny całkiem interesujące trzeba by tylko rezerwacje zrobić żeby mieć pewność dostępności domku :)

trochę jest :P

jak wyleją tam kiedyś asfalt, będziemy mieli drugą transalpine :D albo Transfagaraską ;)

a jaka jest cena takiego promu ;>?

Dokładnie tak jak napisał Dudi a bez tych tras nie ma co jechać ;P

i to mi się podoba ;)

pojedyńcze krzaczki widzę więc damy radę :D Ja z plecakiem to będę troszkę z tyłu pewnie zamulał :P muszę gonić Olke żeby sobie kupiła jakąś Hanie ;D

ja właśnie z Alp wróciłem mam ręce i nogi tak że nadal piszę się na wyjazd ;D tak jak pisał Adi, jak na razie nie ma się co za bardzo rozpisywać się spotkamy to się obgada :D chociaż zarys już jakiś powstał ;D do maja juz nie daleko tak że i nasze plany będą coraz jaśniejsze :D

ktoś musi ;P

co do nawi to fakt, mozna ją przecież zawsze schować i wyciągnać tylko w ostateczności a jak juz się spotkamy na spotkaniu organizacyjnym, mozemy podzielic całą trase na odcinki i każdy z nas będzie odpowiedzialny za przygotowanie map na swój odcinek drogi w ten sposób każdy bedzie mógł sie wykazać w roli przewodnika :D

w sumie nie wiele wiecej km zrobili ;P trzeba załatwic GPSa :D

w kombinezonie motocyklowym bedzie w sam raz ;D

dokładnie to samo mówił mój znajomy oni byli w zarezerwowanym hotelu na samej plaży gdzie spotkali pewnego Polaka który co noc nocował gdzie indziej i uświadomił im że za sporo lepszy apartament zapłacił sporo mniej niż oni :)

transalpine wytrzymał to i teraz da rade ;) gadałem wczoraj z kumplem który był w tym roku w Chorwacji mówił że jeżeli chodzi o spanie na dziko to nie trzeba nawet namiotu, można na plaży nawet kimnąć ;) mówił też że jest mnustwo kwarer i ceny kolosalnie sie wahają, tak że jak coś to jezdzić i szukać a nie brac pierwszej z brzegu ;)

czasu mamy sporo ;) jak na razie 3 tyg zaklepane :)

wskazówki napewno weźmiemy pod uwagę podczas dokładniejszego planowania ;) zapewne jakoś w maju w miejscu jeszcze nie ustalonym ;)

piter 1600 pisal juz o tym :P przeczytaj pozostale strony ;)

Regis70 przeciez napisał ceny z ostatnich wakacji duzo sie pewnie nie zmienilo od ostatnich tego czasu ;)

camping taniutko wychodzi, mam tam jeszcze kumpla na recepcji może uda sie coś utargować 45 eurasów za namiot Oo ??? witaj namiocie na dziko ;D

gdybyś przeczytal cały temat wiedziałbyś że przesuneliśmy termin na lipiec ;) chwila strachu ;)

wziąłes w jakimś abonamęcie czy normalnie kupiłeś ??

lepiej skupic sie na mniejszej ilosci krajów ale zobaczyć w nich wiecej fajnych i wartch zobaczenia miejsc ;) chociaż Meteory w Grecji kuszą ;D

trochę tego jest...