Skocz do zawartości

Malenstfo

Forumowicze
  • Postów

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Malenstfo

  1. Doradził bym cbfke bo bezawaryjna, przyjazna i daje wiele radosci ale jesli na pierwsze moto nie chcesz sie pakowac w koszty i na dluzej to polecam 250... Po sezonie sprzedasz i bedziesz juz wiedzial w ktorym kierunku chcesz iść.
  2. CBF'ka to t bardzo wdzieczny sprzet. (wiem bo jezdze na codzien) Czasami czyta sie ze jest nudny...Pisza tak dlatego bo jest przewidywalny (co dla Ciebie jako "swierzaka" powinno byc tylko zaleta) - jednak ma osiagi ku temu by dac mase frajdy z jazdy - dobrze przyspiesza, świetnie skreca, wiecej wybacza niz inne sprzety . Jest swietny i jesli tylko masz odrobine rozsadku to bedzie na pierwsze moto jak najbardziej OK. Zajrzyj tez na forum cbf (klania sie google) - znajdziesz tam mase informacji o tym motocyklu.
  3. Oj nie bylbym taki pewny. Moim zdaniem kaski LS2 sa jednymi z najbardziej niedocenianymi kaskami na rynku. Moj pierwszy kask to LS2 SHOGUN i powiem ze mial tylko dwie wady. Byl glosnawy (ale ktory z powyzszych nie jest ?) i parowala szybka ... ale tu folia fogcity zalatwila sprawe. Pozatym same plusy - wnetrze zaskakujaco dobrej jakosci, wypinane, blenda i 4 gwizadki w testach sharpa - ladnie sie ulezal. Czasami sobie w nim smigne :) Naprawde jak za ta cene to w mojej opini trudno bylo o lepszy kask - aa kosztowal cos okolo 300 pln - (ale to juz byl model z przed 2 chyba sezonow). Tyle ze to integral - ale firma naprawde milo zaskoczyla jakoscia.
  4. Jezeli poznym wieczorkiem na kochanowskiego to nie ma sprawy... ;)
  5. to moze byc tak jak mowil Ci mechanik - jezeli mu nie wirzysz udaj sie do innego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...