grzecho20

Leżałem już kolo 10 razy :D większość na polanie na której się uczę (połowa to piach jak na plaży a reszta to kępy trawy i na tych kępach najczęściej tył mi ucieka ) i parę razy w zakręcie jak za dużo gazu dałem ale trochę przeszorowałem dupskiem po piachu wstałem otrzepałem się i jazda. Na bagażniku był kufer ale go zdjąłem bo nogą czasem o niego zahaczałem przy zsiadaniu . Odpala czasem za pierwszym a czasem cztery pięć razy kopne i nic to czekam chwilę i wtedy już normalnie zapala. Wczoraj miałem porządniejszą glebę i chwilowo moto stoi. Zgasły kontrolki nie chciał zapalić, a jak zapalił to zaraz gasł jak mu przygazówki nie zrobiłem. Zdjąłem boczek i się okazało że urwały się kabelki od takiej małej czarnej kostki (chyba to bezpiecznik ale głowy nie dam) : Byłem dziś w kilku sklepach w okolicy ale pierwszy raz widzieli coś takiego,patrzyłem na stronach kilku sklepów motocyklowych i nie znalazłem nic podobnego. Problem rozwiązany wystarczyło dokupić gniazdo na bezpiecznik wpiąć zwykły bezpiecznik 10A i wszystko działa.

Cześć Wszystkim Dołączam się ze swoim nowym motorkiem XT 350 słaba jakość bo robione telefonem. Na razie nauka ruszania i hamowania (pierwszy raz na moto od ponad 10 lat ). Dużo siły ma jak na razie. Do Mihoa olej sprawdzam prze każdym wyjazdem tak dla pewności. Sławek z moto union od którego kupiłem zapewnił mnie że do wiosny nic nie trzeba będzie robić zostawił numer do siebie że w razie problemów przyjedzie i zobaczy. Człowiek konkretny moto mi przywiózł pod dom bo mi niestety transport się urwał. A przy okazji okazało się ze kiedyś koledze ojciec kupił u niego DR 50 i tez nie było z nia problemów. Teraz tylko jeździć i się uczyć.

Moto dziś obejrzałem i jest mój :D Bardzo zadbany rama wypiaskowana, nic nie cieknie, zimny odpalił po 2 kopnięciu. Jako że jeszcze nie mam prawka pojadę z kolega busem po niego w poniedziałek to wstawię zdjęcia. Postałem porozmawiałem,jako że to mój pierwszy motor z prawdziwego zdarzenia to udało mi się wynegocjować 3 m-ce gwarancji że nic z moto się nie będzie działo.Zresztą po rozmowie i obejrzeniu nie dziwie się że taka cena, motor robiony pod siebie i nie było oszczędzania. Generalnie jak trochę polatam to opisze wrażenia ale już w dziale Yamaha. Dziękuje Wszystkim za odpowiedzi i pomoc. resztę kasy przeznaczam na buty kask ochraniacze i duuużo benzyny he he

chwilę poczytałem o Dr 350 i Xt 350 i oba to zacne motory , ale chyba dla mnie jako początkującego lepsza będzie Yamaha. Znalazłem jedną w Raszynie w firmie Union moto(poszukałem w necie i sporo osób sobie chwali ta firmę) i mają xt 350 za 4800 z 1986r. http://otomoto.pl/yamaha-xt-xt-350-M2449700.html Dziś będę dzwonił i jak dam rade to jutro pojadę oglądać. Wiem że nowy nie jest ale z tego co tutaj piszą użytkownicy to ważne żeby silnik był dobry , rama prosta i nic nie ciekło. Jest niedaleko mnie a to mi odpowiada. Do nauki na najbliższe 2 lata powinien być dobry, a później dozbieram i kupie coś mocniejszego. Dodam że ja bardziej lubię wycieczki po lasach przy rzekach niż podjazdy i skoki, ale kto wie spróbować można a nawet trzeba. Dzwoniłem jest to motor jednego z mechaników pracujących w union moto, jutro będzie na moto bazarze to pojadę obejrzę.

Witam wszystkich. Szukam dla siebie motocykla , wybrałem już Suzuki DR 350 jako że będzie to mój pierwszy motor z prawdziwego zdarzenia (kiedyś miałem ogara i jave 50 oraz udało mi się spędzić około 20h na suzuki dr 50). Kasy mam około 7tyś. I tu kilka do wyboru (nie mam auta dlatego wybieram z okolic W-wy) Jeśli ktoś wie coś o tych motorkach to będę wdzięczny za udzielenie informacji http://otomoto.pl/suzuki-dr-dr-350-s-M2839366.html http://moto.allegro.pl/suzuki-dr-350-dr350-i1813963159.html http://moto.allegro.pl/suzuki-dr-350-i1800318734.html Ten jest z okolic Włocławka, ale jakby było tak jak w opisie to bym pojechał po niego :D http://moto.allegro.pl/suzuki-dr-350-s-perfekcyjny-stan-sliczna-dr350-i1810480010.html