senio

A ja sprzedałem moto 2 lata temu (kolana mi szwankują) i kupiłem BMW do wietrzenia czupryny. Z perspektywy czasu mogę napisać że pozytywna zmiana :) Gdybym wiedział jak bedzie, wcześniej bym to zrobił, i nie łudził się że będzie lepiej (z kolanami oczywiście). Na razie 16 tysięcy i poza wymianą oleju nic. W tym miesiącu wymięnię klocki i tarcze z przodu. E60 535D w wersji fabrycznej 272 konie też w rodzinie i słowa nie powiem złego. Leje verve i ogień. Filtry oleje klocki i profilaktycznie termostaty. Tyle wymieniłem i na tym koniec napraw.

Moja okolica. Podobno miał miesiąc tą Yamahę [*] http://www.kolo.policja.gov.pl//index.php?...ask=view&id=583

Złamane ma kilka żeber. Poza tym nie ma innych obrażeń wewnętrznych / zewnętrznych. Wyliże się szybko.

Dzięki wszystkim którzy dojechali za wspaniałą zabawę. Było super :buttrock: . Do następnego.

20,000 wat na stronę już się rozstawia. Więcej niczego nie dodam poza zapraszamy.

Tak przeoczyłem - sorki. Wjazd na zlotowisko 35 zeta. Blues pod dużą i małą sceną za darmochę przez cały czas.

Trochę więcej informacji : PROGRAM ZLOTU: PIĄTEK 28.08.2009 - 12.00 OTWARCIE ZLOTU - 18.00 - 00.00 KONCERTY - 20.00 OGNISKO SOBOTA 29.08.2009 - 13.00 WYJAZD NA PARADĘ ULICAMI MIASTA W TRACIE POKAZ MOTOCYKLOWEGO FREESTYLE - 15.00 POWRÓT Z PARADY POCZĘSTUNEK ZLOTOWICZÓW ( GROCHÓWKA ) - 16.00 KONKURSY ZLOTOWE : - 18.00 KONCERTY ( MOŻE DO RANA ) NIEDZIELA 30.08.2009 Od rana staramy się powrócić do rzeczywistości :) OCHRONA , GASTRONOMIA , POLE NAMIOTOWE, STOISKA MOTOCYKLOWE , WSPANIAŁA POGODA - ZAPEWNIONE JAK CO ROKU. Co do muzy tegorocznej posłuchamy między innymi zespołów Kasa Chorych Ścigani Zdrowa Woda Birma Blue Band i wiele innych. Pełne info o muzie tutaj http://www.festiwalkolski.pl/

28-30.08.2009 – V Ogólnopolski Zlot Motocyklowy w Kole, połączony z Koło Bluesa Festiwal. Organizator: Klub Motocyklowy „BACKFIRE” Koło, Tel: 601 743 261. Więcej szczegółów bliżej imprezy na stronie www.backfire.pl

Powoli dochodzę do siebie po cztero dniowej zabawie więc wraca siła i czas na podziękowanie. Dzięki wszystkim za liczne przybycie i wspaniałą zabawę. Było super ;) . Do następnego

@taju25 Nie potrzeba mapki. Z której strony nie wjedziesz miasto będzie oznakowane. @zosia Zapraszam. Browarek już się chłodzi :banghead:

Już po raz czwarty mamy zaszczyt zaprosić wszystkich chętnych do wzięcia udziału w IV Zlocie Motocyklowym połączonym z imprezą bluesową która odbędzie się 29-30 sierpnia 2008 jak w latach ubiegłych w między walu rzeki Warty pod kolskim zamkiem. Więcej informacji : http://kolomotocykla.pl/ http://www.kolobluesa.pl/

W sezonie więcej śmigam niż czytam forum więc sory że dopiero teraz odpisuję. @Josh Ja Swoje lightbary zamocowałem na gmolach. Wygląda to fajnie i widać z daleka jak by samochód jechał. Do tego pięknie dają po oczkach. Co do uchwytów na rurę fi 32 sa takie skręcane na allegro. Trochę przerobiłem – dorobiłem i zdały egzamin. Z fi 25 na kierownice jest bieda. Nie ma nic nigdzie. Trzeba ze Stanów ściągać albo dorabiać. Co do włącznika lightbarów jest jedno jedyne miejsce z lewej strony w oryginalnej obudowie przełączników. Ja tam właśnie zamontowałem włącznik u siebie. Mam go pod palcem łatwo dostępny, bez szukania i zdejmowania reki z manetki. oczywiście steruje on przekaźnikiem. Reszta jest w lampie pochowana. Jak chcesz zrobię zdjęcie i popatrzysz. @ jawos Zegary i ich osłony kupiłem na Alledrogo. Obudowy były w komplecie z daszkami. Jednak wszystko wymagało też przeróbek bo nie pasowało. W dzisiejszych czasach mało co pasuje. Jeśli byście kupowali takie zegary – wyszło w praniu, w dzień kiepsko je widać na tych ciemnych szkiełkach. Dlatego ostatecznie je rozebrałem i dorobiłem inne jasne szybki. Teraz jest super tak w dzień jak i w nocy. Zabawy dużo ale nie szukam już szóstki i wiem kiedy lightbary za dużo ciągną fazy :banghead:.

Odświeżę trochę ten temat. Też szukam czasami szóstego biegu w moim V-Starze 1100, więc wymyśliłem że też założę sobie obrotomierz. Przeczytałem wszystko co możliwe w tym temacie żeby czegoś z dymem nie puścić i aby działało to poprawnie, i przystąpiłem do zakupów. Jako że zamontowałem ostatnio light bary wymyśliłem że przydatnym gadżetem będzie również woltomierz w moim moto. I tym sposobem zakupiłem dwa zegary ze stajni Auto Gauge z serii "MROCZNE WIDMO". Gdy zasilanie jest wyłączone są zupełnie czarne. Dopiero po przekręceniu kluczyka podświetlają się tarcze i wskazówki. Do nich dokupiłem chromowane obudowy. Te obudowy chromowane są zupełnie do nich nie przystosowane, i trzeba sporo tam przerabiać. Dla mnie to nie jest problem bo mam czym to zrobić, ale ktoś kto kupi aby tylko zamontować z pewnością się zawiedzie. Dużo pracy w to włożyłem w same uchwyty na kierownicę aby je dorobić pod te obudowy bo zabawy z toczeniem, frezowaniem i polerowaniem było kilka godzin, ale było warto. W katamaranach jest łatwiej bo wiercą dziurę i po zabawie. Tu chcąc to w sensownie i w klimacie zrobić trzeba się nagimnastykować i to zdrowo. Z uchwytami do moto generalnie jest bieda z nędzą i żeby cokolwiek założyć nie standardowego trzeba się nieźle nagłówkować i narobić. Ale w końcu to wszystko zamontowałem, podpiąłem pod instalację, przekręciłem kluczyk i odpaliłem moto. Zadziałało od pierwszego razu bez żadnych poprawek. Dobre teoretyczne przygotowanie okazało się działać na korzyć. I tym sposobem mam zamontowane dwa dodatkowe zegarki. Myślę że wygląda to estetycznie i spełni swoje zadanie. Kilka fotek : http://members.lycos.co.uk/senio/foto/XV750/Drag/Zegary/

Lightbary na gmole Uparłem się na lightbary na gmole. Ale za chwilę wylezę z siebie. Szukam jakichś rozsądnych uchwytów żeby to miało ręce i nogi, ale poległem. Kupiłem toto na alledrogo skręcane niby 32 mm bo takie mam gmole : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=340529047. Poszedłem dzisiaj zakładać cały happy i okazuje się ze to nie jest fi 32 tylko 1,1,8 cala a więc jakieś 28,5mm. Może jakieś inne znacie, bo ja nie mogę znaleźć niczego rozsądnego i powoli tracę nadzieję na te lightbary na gmolach.

Dzięki wszystkim za przybycie i fajną zabawę. Było super ;) . Foty wrzucimy na stronkę jak troszkę dojdziemy do siebie :lalag: .