Marcineoux

Ja osobiście nie przymierzałem sie do B12S. Moim marzeniem zawsze był XX. Jednak bałem sie po GS500 zasiąść za 164 konnego bolida. A, że trafiła sie niezła sztuka B12S w moim województwie, to kupiłem. Chcę się doszlifowac do duzych prędkości, a potem XX. Moim GS500E na trasie podróżowałem 140-150km/h. Z pasażerką, kufrem, sakwami. To już był prawie kres jego możliwości. Przy maksymalnym obciążeniu więcej jak 170 już nie chciał lecieć. Mam cichą nadzieję, że B12S bez problemu z pełnym obciążeniem będę mógł utrzymac prędkość 160km/h na europejskich autostradach. Co muszę przyznac B12S, to jest on bardzo wygodny do podróżowania. Pozycja, obciążenie nadgarstków, pośladków. Bardzo przyjazne moto. No i elastyczny silnik. Minimalna prędkosc na ostatnim piątym biegu to 50km/h i nie szarpał jeszcze łańcuchem. Potem gazu, płynnie przyspiesza. Chyba dobry zakup.

W manualu Haynes'a dla B12S pisze Vmax 228km/h. To tak jak moja poprzednia maszyna - GS500E. Potrafił jechac licznikowo 190km/h. Ile naprawde było? Pewnie cos około podawanych fabrycznych 173km/h. Ciekaw jestem, gdybym założyl jakis wolny wydech (Bos, Ixil, Yoshimura itp.), oczywiście dedykowany tylko i wyłącząnie do B12S '00, czy poprawiłyby sie osiągi, czy tylko będzie ładnie ryczeć?

Witam wszystkich. Od miesiąca jestem posiadaczem B12S z 2000 roku. Ostatni rok produkcji pierwszego bandziora. Dziś wreszcie się odważyłem jechać na Kielecką obwodnicę, w celu sprawdzenia V-max. Przyznam, że trochę się rozczarowałem. Licznikowo było 235km/h. Czy to normalna maksymalna prędkość tej maszyny. Mówimy tu o 100% oryginale. Żadne tam dyno jety itd. Może się czepiam, ale wydawało mi się, że skoro moja maszyna na pierwszym biegu potrafi jechać 120, to na ostatnim-piątym 250 poleci. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z B12S?

Poszukuję takiej serwisówki jak w temacie. W języku angielskim. Z chęcią zapłacę. Czy ma ktoś w formacie pdf i mogłby mi sprzedać kopię? Marcin Zięba

Czesc. Wybieram się do Berlina w sierpniu. Czy może ktoś był w tym mieście i ma namiary na jakiś nocleg. Pensjonat lub niedrogi hotel. A może jakiś hotel dla motocyklistów? Generalnie szukam noclegu dla dwóch osób na 6 dni w cenie poniżej 50 euro od głowy za noc. Za wszelką pomoc i wskazówki z góry dziękuję. Pozdrawiam wszystkich Marcin Zięba GS500E' 95

Ok.Kupuje nowy filtr.Zamiennik oczywiście.Dzięki za info od wszystkich.

To jeszcze jedno pytanko. Czy dobre są filtry powietrza marki HILFO? U mnie w Kielcach kosztują takie w jednym sklepie okolo 60 zł.

Oryginalny Suzuki kosztuje cos około 110 zł.Zamienniki pewnie sa tańsze.

Witam wszystkich! Zastanawiam się właśnie czy da się w jakiś sposób zregenerowac taki właśnie filtr. Jest to filtr papierowy. Najpierw trzeba by rozebrać puszkę i wyjać wkładkę ze środka. Ale co potem? Przedmuchać pod silnym strumieniem powietrza,czy tylko wytrzepać z kurzu i brudu; a może wyprać w wodzie. Jeżeli już w wodzie to z czym - płyn do tkanin, normalny czy proszek do prania? Może macie drodzy forumowicze jakieś doświadczenia w tej kwestii? Za wszelki rady i uwagi z góry dziękuję. Pozdrawiam Marcin

Oczywiście, że próbowałem. Obecnie tez się ładuje. Juz 18-stą godzinę. Ale jak naładuję na full i wstawię jutro do motocykla to po tygodniu nie palenia motocykla bateria znowu padnie (moto trzymam w garażu). Dzieje się tak tylko przy obecniej temperaturze. W sezonie jest ok.

Witam! Chciałem się dowiedzieć, czy można zregenerować w jakiś sposób motocyklowy akumulator? Obecnie mój jest w takim stanie, że jak moto stoi nie odpalane około 10 dni przy obecnej temperaturze to siada. Muszę odpalać wtedy przewodami od samochodu. Czy może ktoś z was drodzy forumowicze ma jakieś tu doświadczenie? Czy da się jakoś "odtworzyć" wytrzymałość baterii? Czy jedynie co mi pomoże to wymiana na nową? Pozdrawiam wszystkich Marcin

Cześć! Czy ktoś z was ma doświadczenia z użytkowania ubiorów firmy RETBIKE. Chodzi o kurtki i spodnie oczywiście. Jak się sprawują w jeździe. Czy rzeczywiście są nie przemakalne jak zapenia producent? Jak jest z ich trwałością? Zastanawiam sie właśnie nad kupnem kurtki i spodnii dla mnie oraz dla mojej pasażerki. Cena jest bardzo atrakcyjna - za komplet 800 zł. Według mnie to bardzo mało, biorąc pod uwagę ceny innych europejskich producentów. Jednak czy warto inwestować w RETBIKE'a? Proszę o wszelkie opinie - pozytywne a w szczególności negatywne. Pozdrawiam

A jaki przebieg zrobiles na tych BT 45? Ciekaw jestem czy dłużej wytrzymają niż moje obecne BT 39.

A czy ktoś może miał do czynienia z oponami Bridgestone Battlax BT 45?Jaką mają trwałość? Jak się sprawują na suchej i mokrej nawierzchni? Bridgestone na swojej stronie zaleca do GS 500E taki właśnie typ opony.

No właśnie. Jednak nowa. Nie ma co oszczędzać na swoim bezpieczeńswtwie.

Hihi. No tak oczywisice pierwsza liczba to szerokość. Mój błąd. Jednak co do grubości oponki (a przede wszystkim szerokości, gdzie akurat w tym przypadku wszystko jest zgodne) to ja uważam że nie ma co poprawiać wyliczeń inzynierów i należy używac opony zalecane przez producenta. To tylko moje skromne zdanie w tej kwestii.:buttrock: Pozdrawiam

No tak, ale ten battlax bt 54R 130/80/17 jest za szeroki przeciez. w gs-ie na tył musi być 130/70/17. mam racje czy nie?:buttrock:

No właśnie obecnie mam oponki Bridgestone Battlax BT 39 na obu kołach. Przednia ani śladu zużycia. Z tylnej mało co mi zostało. A była nówka. Zrobiłem na niej 7 tyś. Ani razu nie przypaliłem kapcia. Krótko żywotna jak na mój gust. Ale za to ma doskonałą przyczepność. To wielka zaleta. Widać w Niemczech to nie problem zmieniać oponę co rok:). Zastanawiam się jeszcze nad kupnem nowej Heidenau za 260-280 zł. słyszałem jednak opinie, że nie trzyma za dobrze na deszczu. I właśnie nie wiem czu kupic nową tegoroczną Heidenau, czy używkę (Bridgestone, Michelin, Dunlop), tudzież leżakowaną. Pieniądzę są podobne. Pozdrawiam Marcin z Kielc

Witam! Zastanawiam się nad kupnem opony do GS 500 na tył (130/70 17) marki Bridgestone Exedra G550. Opona jest używana. Ma 4mm na środku bieżnika. Jest z 2001 roku. Czy jeśli chodzi o jej wiek,to nie jest za stara? Może ktos jeździł na takim kapciu i ma jakieś doświadczenia? Jak się zachowuje na deszczu i jaka może być jej trwałość. Za wszelkie opinie i sugestie z góry dziękuję. Pozdrawiam Marcin

No i ciągle nie wiem gdzie oddać moto do zrobienia. Chciałbym oddać tam gdzie będzie zrobione dobrze. Żeby mi nikt nie spieprzył tam czego w sliniku. Może mi podpowiecie jakieś naprawdę profesjonalne serwisy w Kielcach, badź w okolicach (do 200 km w jedną stronę). Pozdr.

Hi, hi, hi:):) Mimo wszystko ładna pogoda dziś powinna być. To się pośmiga po mieście trochę. Pozdrawiam

Jeśli tylko nie będzie padać to ja będę. Ale, że Kielce sa małe (czyt. mała ilość motocykli) to naprawdę ciężko liczyć na to że akurat dziś (a więc we czwartek) przyjedzie jakaś konkretna liczba motocykli. Jak ktoś może niech przyjeżdza... Pozdrawiam

Bo ta cena którą podałem jest ponoć zeszłoroczna. Właśnie dziś widziałem tegoroczną i jest dokładnie równa 30.75 zł netto. Jeszcze sa na stanie zapasy z zeszłego roku. Tak, już mi się trochę rozjaśniło o co chodzi z tymi zaworami. Ale jak będą regulowane, to dokłądnie się przyjrzę i nauczę się samemu na przyszłość. Tak samo z synchro gaźników. Tylko kupić wakuometry. W jednym z Krakowskich serwisów (bardzo znany) regulacja zaworów do GS 500 plus czyszczenie i synchro gaźników 300 zł. W Kielcach wszystko mieści się w 200 zł. Ale i tak dobrze umieć zrobić samemu. Umiejętnosci nigdy za mało. Pozdrawiam wszystkich

Bo tak został przecież skonstruowany przez inżynierów. W każdym normalnym kraju jest to przede wszystkim motocykl miejski. A że u nas w kraju używany jest do dalekiej turystyki to tylko zasługa naszych dochodów finansowych. pozdr.

Ja mam oryginalne zębatki obie i nie narzekam na przyspieszenia i v-max.Myślę, że jak na te 46 kucyków to jest bardzo dobrze. Pozdr.