lobo

poczekajcie na mnie - dojadę na 22-ą :banghead: pozdro600

o 21.45 na Bankowym :banghead: pozdro600

heloł, ktos ma ochotę polatać dzisiaj ok. 22ej po mieście ?? jakiś kebab, kawa, poniatowski, siekierkowski, albo palenie gumy pod stołeczną :) :) to jak będzie ?? pozdro600

joł, jestem już w domciu i zwykły szałer sprawił mi mnóstwo radochy hehehehe, dzięki wszystkim za miły wypad i Arkowi za znośne tempo :biggrin: a ty Janekk zrób sobie hamulce :icon_biggrin: pozdro600 BTW: wam też tył ucieka na tym rozpuszczonym asfalcie w stolicy :icon_biggrin:

joł madafakers, zastanawiam się, jak sie ubrać na tę wycieczkę :icon_biggrin: dzisiaj polatałem trochę w dżinach, ale jutro niektórzy chcą zastraszające prędkości rozwijać :icon_mrgreen: to co radzicie :biggrin: :icon_biggrin: pozdro600

dobrze, że w tym temacie nie wypowiada się skandynaf... bo widzę, że co poniektóre dziewczęta z "ćwiartką" między nogami uznałby to za żart :icon_mrgreen: pozdro600

hehehe... dobre... to ja wam powiem chłopaki, że gixer 3/4 robi się mało stabilny przy 280 :icon_mrgreen: w nienormalności będę w czołówce - a co mi tam :D pozdro600

wracając do sobotniej wycieczki (żałuję Bodzyn, ale w niedzielę nie mam szans na wyjazd), kto będzie o 9.00 na Bankowym :icon_mrgreen: :D pozdro600

musze cię zmartwić - u mnie zdecydowanie sobota o 9.00 :biggrin: pozdro600

joł everybody :D może być Kazimierz i rybka nad wodą :biggrin: start lepiej o 9.00 - Bankowy tradycyjnie, V-max w granicach 200, kto chętny ?? pozdro600

ja wpadnę :icon_biggrin: pozdro600

byliśmy na mazurach... Wielbark - Szczytno, przy okazji zrobiliśmy mały teścik na awaryjnym pasie startowym: 3/4 K5 vs R1 vs Ducati 999 :cool: a dzisiaj ktoś lata rekraacyjnie :lapad: pozdro600

też dotarłem, tak patrzę a tu 430km :lapad: super wycieczka, pozdro600

hehehehe, dla uściślenia dodam, że 2 z przodu już dozwolona :icon_mrgreen: pozdro600

joł :D dzisiaj jak dzisiaj, ale jutro poleciałbym jakieś 300-400 km w tempie prawie sportowym :D najlepiej ok. 11ej, czy są jacyś chętni :icon_mrgreen: na rybkę na przykład :buttrock: :buttrock: pozdro600

no własnie - jak zobaczysz lizaka, to nie naciskaj z całej siły klamki kolego, bo ci stoppie przypadkowo wyjdzie i dostaniesz kilka punktów więcej - za obrazę funcjonariusza hahahahhahaha :biggrin: pozdro600

joł madafakers :biggrin: dzięki za towarzystwo i do następnego :wink: a ty yamaha nie pij tyle :icon_mrgreen: bo ci się ludzie mylą :wink: pozdro600

no ja latam, o 20ej na Bankowym ?? pozdro600

Adaś po prostu nie zaplanował swojej ucieczki :icon_mrgreen: a tak na poważnie, to najwięcej do powiedzenia widzę mają ci, co na widok lizaka srają w gacie :icon_mrgreen: nie ma to jak teoretyzować panowie :lapad: pozdro600

lata ktoś ze mną dzisiaj ?? pozdro600

ale tekst rzuciłeś niezły: miałem cię sprzedać, ale teraz jak się wypierd*liłem i nic mi się nie stało, to będę musiał jeździć dalej... hahhahaha :icon_mrgreen: :wink: pozdro600

ja też jestem, tak szybko latacie, że się biedaczysko pogubiłem i do domu pojechałem :icon_mrgreen: listek - jak fura ?? będzie działać ?? :wink: jedzie ktoś jutro ze 200km ze mną ?? pozdro600

o 19ej na Bankowym :buttrock: :banghead: pozdro600

dzięki za uznanie - moje subiektywne odczucia są takie, że 2.00 każdy kto "czuje ten sport" i ma sportową maszynę jest w stanie wykręcić bez problemów... myślę natomiast, czy nie lepiej zamiast wałkować ten przeciwskręt bez końca, porozmawiać wiecej o balansie ciałem... ja naprawdę nie potrafię sobie przypomnieć więcej niż kilku sytuacji, w których przeciwskręt okazał się niezbędny... tak naprawdę myślę, że większość motocyklistów na sportowych maszynach powinna się odblokować i zacząć schodzić niżej w zakrętach... ale ulica, to nie tor i chyba w tym tkwi największy problem, pozdro600

tak już abstrahując od Janusza i prywatnych wycieczek: na ostatnich Grandysach ani razu świadomie nie użyłem przeciwskrętu, czas miałem poniżej 2.00 (co by uciąć głupie gadki), więc jak to jest ;) może Tomek się wypowie :lapad: pozdro600