Skocz do zawartości

molza

Forumowicze
  • Postów

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez molza

  1. hej,

    ktos z Was ma i dłuższy czas używa stabilizatora skrętu w terenie? nie mam na myśli torowej rywalizacji tylko leśne knurowanie.

    Niebawem zakupie Scotts Steering Stabilizer do WR250R.

     

    Mam niemile doświadczenia bez stabilizatora ;) ...no może prawie... bo przynajmniej czuje wcześniej w kościach jak będzie kiepska pogoda hehe.

     

    Głównie spodziewam się znacznej poprawy kontroli przy bardzo gwałtownych i nagłych siłach wybicia rytmu kierownicy.

    Typu kamienie. Ciekawe jakie macie wrażenia z użytkowania tego typu urządzeń.

     

     

     

     

  2. Hej

    mam taki stary zwyczaj po rowerowych wycieczkach, ze lubie mapy (papierowe zafoliowane)

    w skali max. 1:50/75tys okolic warszawy

    czyli gora to serock, tluszcz itp, dol - sulkowice itp.

    Jednak powstaje potrzeba wiekszego zasiegu, i mam do Was pytanie:

     

    Czy sa jakies mapy w tej wlasnie skali (1:50-75tys) obejmujace wiekszy kawalek okolic warszawy?

    mam mape 1:150tys ale jest nie dokladna...

     

    a moze poslugiwanie sie jakims prostym GPS za pomoca ktorego odnajde sie na mapie papierowej 1:150tys?

     

    lub jakas firma wykonujaca na zamowienie mapy papierowe danego obszaru w "mojej" skali...

     

    P.S

    Detal "moich" map dawal mi dosyc szczegolowa informacje w terenie - po za szosa i na tym mi bardzo zalezy.

    zadko korzystam z szosy ;)

  3. Zakladam temat glowny, aby nie tworzyc nowych watkow dot. tych modeli.

    Od razu pytanie:

    Czy manety sprzegla i hamulca przedniego do WRR/X (WR250R, WR250X) roznia sie jakos od WR?

    o dziwo klamka sprzegla skrzywila sie a nie zlamala i poszukuje jakos szybko zamiennika...

     

    A generalnie to sie troche zdziwilem, lapiac mala glebe na sliskich lisciach (30km/h)- gdy skrzywila sie rowniez kierownica z lewej strony...

    ta kierownica z gumy jest czy co??

    Zgiecie zakonczylo sie przy wspawanym slam-barze...chyba jest stalowa.

     

    Aha i dla potomnych...kolejna niespodzianke zrobil mi rollgaz i przelacznik zaplonu...

    - ktore musza miec wywiercone malutkie (4mm i 5mm) otwory w nowej (nie oryginalnej) kierze w celu zatrzymania ewentualnego obrotu...

  4. aha hehe :P

    no jest to mozliwe ze nie umiem :]

    myslalem, ze moto nie musi byc raczej w ruchu.

    jak mam dystans na wychamowanie silnikiem powoli zrzucajac biegi do jedynki to zazwyczaj tak wlasnie robie.

     

    a w przypadku gwaltownego hamowania- zatrzymania i potem szybkiego ruszenia to faktycznie przy popuszczaniu lekko sprzegla wpada mi jedynka bez problemow :D

    takze popracuje nad technika hehe

    ciesze sie ze to nic powaznego z motorem :P (bo w somie noweczka).

     

    a jesli chodzi o lepsze filtry niz producenta to prosze o podanie szczegolow - to chetnie poszukam na necie.

  5. - jak silnik wylaczam np. konczoc jazde (na neutrlau) i pozniej wlaczam to normalnie w swiecie wchodzi 1-ka.

    - redukuje stojac w miejscu, np. podczas naglego hamowania. czyli jechalem np. 60km/h i musze zatrzymac sie na swiatlach. wiec bedac np. na 5-tce dojezdzajac do swiate wciskam sprzeglo

    i juz stojac zaczynam zrzucac biegi (np. z 5-tki).

    wtedy nie moge nizej jak do "neutrala".

     

    w przypadku jak hamuje biegami to jest ok.

    wczesniej jezdzilem na Yamasze DT i tam nie bylo takiego problemu.

    moze musze jakos sie w niego wczuc, nie wiem...

    wymienie olej w silniku na nowy razem z filtrem tylko musze czekac na oryginal 5-7dni...

  6. hej,

    sprawa dotyczy sprzetu jak w temacie - przebieg 100km (od nowosci).

     

    Zauwazylem problem dzis - jak dojezdzam powiedzmy do swiatel to redukuje stojac ze sprzeglem do jedynki powoli

    (1s na jedno pchniecie). klik klik itd...

    jak zejde do neutrala to nizej nie moge - jedynka mi zaczela nie wchodzic tylko podczas takiej redukcji.

    Mam uczucie "miekkosci" jak pcham dzwignie biegow ale nie kika i nie "wpada" mi jedynka.

    dzwignia "odbija" do neutrala i ponownie zapala sie dioda "N"...

    dluzsze przytrzymanie dzwigni do dolu nic nie daje...dopiero w polsprzegle wpada z wyraznym "tygnieciem"

    rowniez manewr wrzocenia 2-ki z (neutrala) i zejscie ponowne - podczas postoju nie daje efektow...

    silnik oczywiscie mocno rozgrzany po jezdzie.

    czy to moze byc wina starego oleju w silniku (olej wlany w 2008r ale sprzet odpalany na neutralu na pare minut co pare tygodni przez te lata).

     

    a moze ja cos nie tak robie podczas redukcji? albo cos przedobrzylem zle jezdzac?

    wczesniej nie bylo tego problemu jak jezdzilem tym sprzetem...

  7. hmm,

    no wlasnie w kwestii docierania dynamicznego - tak to nazwe, to uswiadomiliscie mi to teraz jak przejechalem lacznie 100km nowym WR250R...

    ostatnie 30km dawalem w palnik.

    Wobec tego, czy jeszcze mam szanse na "dobre ulozenie" sie sprzeta? czy jak na poczatku jezdzilem nie agresywnie (pierwsze 70km) to juz po zawodach?

    czy jeszcze moge go troche pomeczyc?

  8. OK,

    to jest jeszcze jedna sprawa - zarowki dwuzarnikowe.

    sa w kierunkach na przedzie (swieca caly czas i migaja swiecac).

     

    Czy jest jakis sposob na prosta wymiane tego na polski standard? (tylko miganie)

    patrzylem i do niej ida 3przewody niebieski brazowy i chyba czarny.

    zarowka jest dosyc chyba nietypowa bo plaska w czesci wetknietej w oprawke ze stykami...

    jest szansa na zakup takiej u nas czy trzeba poprostu "przeciac" jeden z przewodow...

    jak to rozkminic?

  9. podepne sie pod temat obuwia do off-u z pyaniem czy taki tez sie nadaja:

     

    http://img13.allegroimg.pl/photos/oryginal/16/94/60/33/1694603367

     

    Bo typowo crossowe czyli mam na mysli wysokie o takie:

    http://www.fmx.pl/prod_990_Comp_Boot_-_buty_enduro_cross_-_SixSixOne_661.html

    to raczej do szalenstwa po torze, skokow itp.

     

    a ja jezdze po lasach strumykach blocie i szrucie...

    wiec te nizsze wczesniej cytwane moze sa bardziej sensowne?

    szczegolnie ze bede mial nakolanniki z ochrona na piszczele wiec te wyzsze buciory odpadaja...

     

    a i zalezy mi na podeszwie jak w naszych polskich "traperach" abym sie slizgal w blocie jak przyjdzie mi motocykl podnoscic czy wyciagac z magniszcza ;)

    co o tym sadzicie?

  10. A o normach emisji spalin słyszałeś ?

     

    Najczęściej jest tak (w tym przypadku pewnie też ale nie wnikałem za bardzo), że wersja amerykańska ma gaźnik a europejska wtrysk żeby spełniać wymogi EURO 3 dla motocykli.

    A jeśli motocykl w obu kontynentach ma gaźnik to może być tak, że USA ma większą dyszę, nie ma dławików, przesłon, inną mapę zapłonu itd. Wszystko rozbija się o sztynks z wydechu.

     

    hm, to faktycznie bedzie roznica w tych normach, podejzewam ze w glosnosci i emisji ale wtrysk to one maja obie :]

    sadze, ze jest mase ludzi jezdzacych na sprowadzonych motorach z US i wiekszych probemow z tym nie maja.

  11. no ale przeciez licznik jest cyfrowy wiec kompensacje i nastawy jednostek chyba mozna zmieniac nie?

    hmmm.

    a jaki maja wplyw nastawy gaznika, niby co ma to zmieniac wzgledem kraju uzytkowania?

     

     

    a jesli faktycznie jest w milach...to musze sie nauczyc przeliczac jezdzac w Polsce...eh

    moze ktos jest posiadaczem takowej sztuki?

  12. hej,

    ostatno duzo pytan zadaje w zwiazku z endurakami :P

    ale mocno juz zawezilem poszukiwania i do kolegow tego podforum mam pytanie o moc KLX250 2009 r.

    Znalazlem na necie porownanie:

    http://www.motocykl-online.pl/testy/kawasaki-klx-250-yamaha-wr-250-r-8211-fura-funu

    wr250r z KLX250

    ale moze ktos posiada rocznik 2009 KLX250 i napisze czy faktycznie KLX jest takim mulem...

    wg tych danych to KLX250 wypada jak 50DT!! to jakas masakra...

     

    cena kawy jest rozsadna natomiast wr250r nawet uzywka to 18tys...

    a moze KLX fabrycznie ma jakas blokade?

    hm zreszta gdy kupowac nowego KLX '09 to i tak nie zdejme blokady bez utraty gwary nie?

  13. hej w poszukiwaniach moto zauważyłem ze na Allegro jest straszna posucha jesli chodzi o wr450F miedzy rokiem 2005 a 2008...

    np.po stronie Suzuki Drz400 jest tego znacznie wiecej...

    moze roczniki yamaszek są nadal u userow i nikt nie chce sie ich pozbywać?

    pytam bo szukam coś dla siebie własnie pomiędzy tymi dwoma typami.

    z tego ze strasznie trudno o DRZ 400S w tych rocznikach miałem nadzieje na alternatywę w postaci WR450F...

    jednak nie wiem czy to nie za duża bestia jak na przesiadke z 50ccm yamaha DT...

    zbyt młody to już nie jestem i dużo nie waze 72kg, wiec moze 250ccm?

    z drugiej strony chętnie bym sie gdzies z kimś ustawił przymierzyć na żywca do tych pojemności...

    jak ktoś z kolegów dysponuje czasem i checiami z okolic Warszawy.

    p.s

    dla mnie motor to bedzie inwestycja na conajmniej 4lata i nie zamierzam

    go przez ten czas zmieniać a jeździć bede w sezonie codziennie do roboty

    i dwa wkndy w miesiącu po blotach strumieniach lasach w promieniu 130km...

    co poradzicie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...