MOC

Granat za bardzo przezywasz, tu tylko psychiatra jest wstanie pomoc... :icon_mrgreen:

To w takim wypadku zakladalbym C i smigal.

Przeciez napisal ze cylinder.

Pozostaje wstawic rame do zbiornika z nafta i odczekac przesiaknie, wowczas powinno pojsc latwiej, no chyba ze lekko sprobujesz podgrzac... :icon_rolleyes:

Gwarancja :biggrin: Ta gwarancje to mozesz sobie w d... wlozyc albo do garnka i zupe z niej ugotowac. Co z tego ze daja gwarancje jak cokolwiek uzyskac od nich na tej gwarancji to mozna z siebie wyjsc i obok stanac. NIby masz iles lat na perforacje nadwozia a tylko cos wyskoczy to od razu ich fachofcy oceniaja ze to uszkodzenie mechaniczne i nie podlega gwarancji i tak jest praktycznie ze wszystkim. Przytaczasz przyklad Kia z 7 letnia gwarancja a tak niedawno w TVN turbo byl program na temat zje*ane lakieru w tych samochodach i skaragach wlascicieli nowych aut ktorym odpadal lakier i tego ze KIA nie chciala nawet slyszec o naprawie a w przypadku natretnych klijentow i po interwencji dziennikarzy laskawie polakierowali dany element. Tylko co z tego jak caly samochod wymagal ponownego lakierowania z tym ze o wymianie na nowy nawet nie chcieli rozmawiac. Masz swoja gwarancje, ktora to jest tylko i wylacznie kolejnym chwytem reklamowym aby po raz kolejny wydymac klijenta... :icon_mrgreen:

Wszystko mozna pytani etylko na ile bedzie to oplacalne. Trzeba pamietac o tym ze paliwo spelnia rowniez funkcje chlodzaca wtryskiwacz, przy jezdzie na gazie, kiedy wtryski sa odstawione i paliwo od nich odciete moze dojsc do ich przegrzania a tym samym uszkodzenia. :icon_mrgreen:

To musisz sie doksztalcic :bigrazz: Wielopunktowy to system wtryskow oddzielnych dla kazdego cylindra ale wtryskiwany do gardzieli kolektora ssacego odrebnie dla kazdego cylindra badz na zawor ssacy (wtrysk posredni), celem lepszego stworzenia mieszanki paliwowo-powietrznej. Natomiast silniki benzynowe z wtryskiem bezposrednim tak jak to ma miejsce w nowoczesnych dieslach maja umieszczony wtryskiwacz w komorze spalania i paliwo wtryskiwane jest bezposrednio do cylindra, Mitsubischi pare lat temu wprowadzilo ten sytem pod nazwa GDI ale niestety problemy ze spalaniem zwlaszcza na wolnych obrotach spowodowalo ze zaniechali dalszej produkcji tych silnikow. :icon_mrgreen:

Jak na moj gust to 0.04 to ciutka malo i moze przylapac, znasz wymiary selekcji A i B :icon_question:

Jak juz cos komus doradzac to chodz dobrze :wink: Zamiast punktaka wez wybijak, najlepiej mosiezny badz miedziany przynajmniej nie zniszczysz oski (sworznia).

Ja zalozylem sobie zelowke i kreci jak wsciekly... :icon_mrgreen:

Z tego co sie orientuje to jawa miala jedna oske.

Rozumiem ze chcialbys kupic za 4600 maszyne w stanie idealnym i perfekcjonalnie odrestaurowana, no coz mozna zyczyc tylko powodzenia... :icon_mrgreen:

Jak wyczyszcze temat to znowu bedziesz uskarzal i pisal we wszystkich mozliwych postach, ze przeze mnie dzial umarl bo wszedzie czystki... :icon_mrgreen: No,no wyglada na to ze calkiem ladna maszyna, jak dla mnie 4600 to przyzwoita cena i warta glebokiego przemyslenia, jezeli jestes zdecydowany na K to ja bym bral :lalag:

Moze do Gajewskiej zadzwon... :icon_rolleyes:

Powinni Cie odeslac na kurs poprawnej polszczyzny o mechanice juz nie wspomne :icon_eek:

Gratuluje pieknego motocykla :flesje:

A Ty nadal nie chwytasz ze kolega pytal sie o rekomendowany motocykl celem kupna a nie omawianie fotek... :icon_mrgreen: Mysle ze jezeli ktos ma cos madrego do powiedzenia to nie powinien milczec ;)

Ni ema zadnych nakretek :icon_question: Jezeli juz odkreciles to teraz musisz umiejetnie ta oske wybic. Z tym ze czasem jest to bardzo trudne, wiec nie uzywaj jedynie mlotka a rowniez glowe...

Nikt nie mowi ze maja to robic za darmo, taka praca kosztuje i jezeli decydujesz sie na regeneracje musisz liczyc sie z wydatkami. Mowiac o "perelkach" mialem na mysli ludzi ktorzy sie podejma tego zadania i je wykonaja z nalezyta precyzja a niestety wiekszosc tych fachofcuf co to pokonczyli 9cio miesieczne przyzakladowki widzac taki problem z miejsca rozkladaja rece.

Porzadny zegarmistrz, porzadny ze "starej szkoly" zrobi go bez problemow. Z tym, ze znalezc taka "perelke", ktory podjalby sie naprawy jest bardzo trudno. Sam mam Jeagera i czeka na fachowa reke aby przywrocic mu dawny blask i swietnosc... :icon_mrgreen:

Nie wierz w to co mowia sprzedajacy, ze zrobiony i ze tylko troche brakuje, przewaznie jest tak, ze kupujesz i rozkladasz na czynniki pierwsze, weryfikujesz i naprawiasz badz wymieniasz. Ciezko jest cokolwiek powiedziec o sprzecie ktorego sie na oczy nie widzialo, pojedz, porob foty, wstaw na forum i temat obgadamy... :icon_mrgreen:

Z doswiadczenia wiem ze najlepiej jezdzi sie na oponkach w rozmiarach zalecanych przez producenta. Tak wiec marka nie ma az takiego znaczenia jak ich rozmiar, aczkolwiek zawsze znajda sie zwollennicy jak i oponeci...

Nalezalo zrobic to co zrobil Paolo czyli wyslac info na priva i nie byloby klopotu. Od uskarzania i uzalania sie nad losem swoim i innych a takze narzekania na moda :bigrazz: jest odpowiedni dzial w usprawnieniach forum jak i bezposredni kontakt z Dominikiem.

Gdybys Granat mogl napisac l;askawie to co chcesz powiedziec po polsku bylby wielce rad :bigrazz: Rozumiem, ze popierasz zdanie Princa, no coz ja mam inne zdanie i opinie zasiegniete od ludzi, ktorzy bawia sie w terenie zaprzegami. Fakt ze jest ono drogie w regeneracji ale robi w wozach i to calkiem dobrze... :icon_mrgreen:

NIe pozostaje w takim razie nic innego jak sprawdzic luzy na przegubach...