VIT66

Chyba jednak niestety nie Ale ciekawe kto jeszcze był ze śląska poza mną i Browarnym z którym przyjechałem na spotkanie. Cóż myślę że nic straconego bo przecież nie jedne jeszcze Borki będą i ogólnie inne zloty czy spotkania też niestety trzeba nam poczekać do przyszłego sezonu Pozdrówka

Czytając posty uczestników całego zlotu doszedłem do jednego wniosku Trza było być i tak trza będzie zrobić na następny raz, przyjechać, kiedy jasno i uczciwa jeszcze godzina i siedzieć do końca imprezy. Na tą chwilkę niestety jeszcze mało orientuje się kto jest kto ale mam nadzieje że to się zmieni :) Może to wrodzona nieśmiałość a może krótki czas pobytu a może lata robią swoję ale jak już pisałęm miło było pooddychać tą atmosferą :)

Dzieki Wszystkim za klimat i stworzenie tej atmosfery, której mi brakowało ostatnimi laty Miło było poznać nowych , spotkać znajome twarze. Mam nadzieje że będzie dane poznać się bliżej bo przecież bedzie rozpoczęcie sezonu , już za chwilę :D Pozdrowienia dla Wszystkich przybyłych

Coś link do Picasa nie chodzi, Już chodzi przeglądam :) Miał jekieś problemy z zaskoczeniem

Tak powinno być i to jest to

http://picasaweb.google.com/6wmwm6/Wrzesien2009Jagniatkow# Miłego oglądania Nie dużo tego ale zawsze :) Mam nadzieje że nikt nie ma za złe za upublicznienie :) Jak powroty? Dziś chyba deczko lepsza pogoda Pozdrówka

Było świetnie,choć podobno gwóźdź progamu to dzisiejszy wieczór. Jak Bozia da to next time też będę. Dziękuję organizatorom za ich wysiłek i wspaniałą organizacje, pyszne jedzonko i super atmosferę. Mimo że nikogo nie znałem,nie dało się tego odczuć. Trasa wycieczki pięknie zaplanowana i nawet kaprysy pogody nie popsuły wrażenia. Mam nadzieję że bawiliście się dobrze a motocykl Wojtka odzyskał napięcie :) Do następnego

a to ja się tam zmieszcze czy mam coś innego zaklepywać ?:)

Ja plus Browarny i w domku już nikt więc jakby co jedno miejsce się znajdzie a My i tak po jednaj nocy śmigamy do domu więc będzie wolny na nastepną noc Jeśli oczywiście nie boisz się chrapania potężnego :)

Podpisuje się pod tą wypowiedzią :)

No to super :) Przypomną się stare czasy

Na borkowych zlotach ostatnio byłem ho ho a może i dawniej Chetnie zobaczyłbym jak to dzis wygląda Przyjadę z Browarnym Jedziemy ze śląska Sadek może znajdzie się miejsce dla mnie jest tylko jedno ale moje chrapanie Mam nadzieje że jednak gdzies kąt się znajdzie Pozdrawiam

Po długiej bardzo przerwie piszęna Forum , Za namową Browarnego i z własnej nie przymuszonej woli jeśli można zajżeć 12 września to będę :)

hej W-max masz juz net w domu czy to z cafe tak smarujesz :icon_razz: No ujawnil sie ale w sumie wogole sie nie ukrywalem ot poprostu na uklady .... Pozdrowka

No coz wypada sie zglosic skoro bywalo sie na forum i bywa , jezdzi sie na moto i jest sie w UK w Londynie. Niestety przez nastepne 2 weekendy nie bardzo mam czas ale potem chetnie na jakas wycieczke bym sie dopisal Bywam czasami a Ace wiec moze kiedys tam kogos z forumowiczow poznam Witam zatem i pozdrawiam

Hejka tu VIT z Londynu. Czytam ale jakos nie doczytalem gdzie spotkanie w ten weekend, moze w nastepne tygodnie uda sie spotkac ale moja przelotowa to 80 gora bo to sluzbowy CBF 500. NIestety dostep do netu poki co mam ograniczony Pozdrowka

Zbyhu , sorry ze niewiele moglem pomoc ale co wiedzialem to powiedzialem, widze ze dobrze dales se rade choc jak to w Angli latwo nie bylo, ja niestety dalej borylam sie z ubezpieczalnia i czekam na odszkodowanie trwa to juz b dlugo Ciekaw jestem jak wracasz, jak zalatwiles transport motocykla, mnie tez to czeka. Powodzenia i trzymam kciuki

Dzieki za odpowiedzi wszystkim .Teraz szukam Kerosene na rynku :-), znaczy będę bo noge mam w gipsie po małym wypadku. Pozdrówka

Pytanie pewno banalne ale niemniej dla mnie ważne by nie spaprać łańcucha do końca. Od nowości smarowany olejem przekładniowym ale jakies ostatnie 3000 tys niestety sprayem i teraz po przymusowym postoju pod chmurką łańcuch jest sztywny zasyfiały i jeszcze rdzawy. Pod jaką nazwą szukać nafty w Angli, przecież to nie to samo co olej napedowy a więc co ściśle rozumiemy pod nazwą NAFTA ( ta do łańcucha oczywiście :lol: , skojarzeń tlumaczyć nie trzeba) Pozdrawiam

Tez sie wybieralem z moja Panią, no ale w piątek był mały accident i teraz siedze unieruchomiony w domku, cos w stopie chrupnelo. Trza bedzie dopiero na nastepny salon pojechac :-( Pozdrawiam Wszystkich

Hmm fajnie sie czyta i jest nikla szansa ze termin spasuje, ale to jeszcze kawal czasu wiec pewno wiele jeszcze moze sie zmienic. Pozdrawiam VIT66

Będę jak będę w kraju ;) jak nie będę żałował i wspominał. Pozdrawiam ;)

W-max no nastarszyłes mnie ale na szczeście wszystko dobrze sie skonczyło. W końcu zdrówko najważniejsze a motor też się naprawi.Uważaj tam na siebie co by po powrocie moc poszalec na własnych śmieciach.Powodzenia

Tylko VFR ;) do turystyki ok a i poszaleć można ;)

Moze mnie uda sie zdązyc na paradę , ale niestety pracuje jutro. Po pardzie zamierzacie gdzieś uciec czy posiedziec na miejscu ? Jakby co mam oczojebną kamizelke :D z nickiem i logo Surowa :P