ejkejokej

siemanko! tak sobie siedzę w pracy, mam luźny dzień zaglądnąłem na forum troszeczkę się po edukować, trafiłem na ten chory temat... Wchodząc tutaj myślałem, że znajdę jakąś sensowną gadkę na argumenty i pomysły odnośnie połączenia tych styli. A tu widzę dziecina przepychankę na zasadzie, „kto ma większą pałkę" Wszyscy jesteśmy kierownikami i kochamy motory... A możemy tu przeczytać o buractwu, o pozerstwu i szpanerstwie... hehehe masakra, ale się uśmiałem.... Ja wam powiem jak do tego podchodzę. jestem szczęśliwym posiadaczem szlifiery (TL 1000R) i choppera/crusera (VZ 800) Tak się składa, że mieszkam blisko nowo-wybudowanego odcinka A1 lubię sobie wsiąść na tego plastika odkręcić 1,2,3itd 260km/h na rzadko uczęszczanej A1 sprawia mi naprawdę wielką frajdę i tyle, po 30min wracam do domu przesiadam się na dużo wygodniejszy przerobiony pod siebie VZ 800 na tym motorze czuje się inaczej tam zamiast 1,2,3 jest 1..2.......3......itd nie ma problemów w korkach, choć ma bardzo szeroką kierownicę... Te motory nie są stworzone do szybkiej jazdy nimi należy się cieszyć takimi jakie są... Nie za szybka, spokojna jazda na głośnych wydechach... jazda na tego typu motocyklach ma być dostojna a nie brawurowa... Nie wyobrażam sobie jechać 600km na szlifierce a na chopperze/cruserze bez żadnych większych problemów... Zastanawiam mnie czemu chłopaki ze ścigów czasami na trasie nie odmachują... Widzę, po tej dyskusji że wręcz niektórzy pałają nienawiścią do tych, którzy preferują bardziej spokojny styl jazdy... Przyczepności życzę! Pozdro PS. jeszcze jedno słówko odnośnie głośnych wydechów, lepiej żeby nas „bandyci” w autach słyszeli, skoro nie patrzą w lusterka…

Jiczyn Veni, Vidi, Vici było ok cały czas bania, aż do przesady... Pogoda dopisała... pozdrówki dla wszystkich uczestników...

do zlotu juz tylko dwa dni... motor wyczyszczony, płyny sprawdzone, łańcuch nasmarowany... już dłużej nie mogę.... niech jest juz piatek

siemanko z Rybnika lecimy 27.08 w piątek około 10-11 Start nowiny... Lecimy przez racibórz, głubczyce, prudnik, nysa i kłodzku gdzie spotykamy sie z resztą ekipy... Mój numer 515-564-456 jak ktoś chce się podpiąć to zapraszam Pozdówki!

Witam Panowie! Dzięki za odpowiedzi... Co do kołysania motocykla podczas dużej prędkości to niestety potwierdziliście moje obawy... Tylko myślałem, że inni będą mieli ten sam objaw i nie będę się musiał zabierać za to tego sezonu... I popracuję nad tym podczas zimy... A co do paliwa to chyba macie racje, eksperymentowanie zostawie specjalistą... z innej beczki. Wybiera się ktoś może na zlot do Jicina w zachodnich czechach 28.08 Pozdrówki

Witam Szanowni Panowie! Na wstępnie bardzo chciałbym poprosić kolegę Robertso444 o przesłanie do mnie na maila serwiskówki [email protected] z góry dzięki! Drugą sprawą, o jaką chciałem zapytać jest paliwo. Wracam do tematu paliwa, gdyż nawiązałem dosyć ciekawy kontakt z lokalnym lotniskiem, gdzie pewien pilot zaproponował mi kupno paliwa 105 oktanowe (lotnicze) zastanawiam się nad tym jak będzie się zachowywać mój "wariat" i oczywiście czy nie zrobię mu kuku takim zabiegiem. Szczerze przyznam się, że nie mam pojęcia, co może się stać... Zazwyczaj leję Pb 95 i jakoś lata... Kolejna sprawa to osiągi i przyczepność waszej marudy. Mój bez problemu leci 160 a nawet pewnie i poleci 170 tylko podczas tak wysokich prędkości mam delikatnie mówiąc problem z przyczepnością... Rzecz polega na tym, iż autentycznie podcina mi motor, przez co przy prędkościach powyżej 110 zaczynam się czuć niepewnie... Drugą problemem jest nadmierne kołysanie motocykla... I zastanawiam się, czy to nie jest sprawa braku szyby i szerokiej prostej kierownicy?? Całym impetem powietrza dostaję w klatkę piersiową i to może powodować nadmierne kołysanie motora.... Dodam, iż oponki mam w świetnym stanie... W tym sezonie zmieniłem tył na nowa Dunlopkę.... Pozdrawiam wszystkich. Szerokości i Przyczepności!!!

siemanko. kolega powyzaj ma rację, w Polsce całe szczęście jeszcze funkcjonuje zasada domniewania niewinności. To gosć ze straży miejskiej ma Ci udowodnić, że to Ty jechałeś. nie odbieraj tego mandatu. to tak, jakby Cię złapali za złe parkowanie, jeżeli nie nie zrobią Ci zdjęcia to mogą Ci skoczyć. Kiedyś jeden gość ze straży wsadził mi karteczkę za szybę, że mam się zgłosić, pokornie pojechałem i pytam o co chodzi? On mi mówi, że za złe parkowanie, a ja na to proszę mi udowodnić. A on, że nie jest w stanie bo aparat sie zepsuł. Na to odwróciłem sie na pięcie i wyszedłem. Nic nie płać i żadnych punktów nie przyjmuj~!!!!! Pozdrówki!

Witam wszystkich poszukuje zdjęć z tego przezajebistego zlotu. Może mi je ktoś udostępnic? Na tym zlocie mój motor wygrał pierwsze miejsce za zajładniejszy motor zlotu. Widziałem, że ktoś robi zdjęcia. Bardzo proszę o podesłanie. Mój mail [email protected] Z góry dzięki. Pozdrówki

Witam wszystkich! ja lecę na ten zlot z rybnika jadę na prudnik, nyse, ząbkowice śląskie i wrocław jak ktoś chce się podpiąć do zapraszam mój numer 515-564-456 pozdro

Witam Panowie! Ja problem przełączników załatwiłem w bardzo prosty i logiczny sposób. http://www.allegro.pl/item1031638186_przel..._maly_0255.html dokładnie ten sam, który jest na aukcji powyżej... Przełączniki zamieściłem w miejscu, który zapewnia, szybką ewentualną naprawę, a mianowicie w plastiku na kierownicy pomiędzy zielonym światełkiem biegu jałowego, a zielonym światełkiem kierunkowskazu... Wywierciłem dwa malutkie otwory (do lightbarów i podświetlenia silnika) Przestrzeń pod plastikiem jest dosyć spora, więc możecie spokojnie sobie kabelki przecisnąć... Wszystko ładnie zabezpieczyłem szkotem, a także silikonem... Zamontowanie przełącznika w tym miejscu daje nam komfort łatwiej i szybkiej ewentualnej wymiany. Przełącznik wygląda dosyć ciekawie w tym miejscu, a co najważniejsze nie rzuca się w oczy, gdyż zlewa się ze srebrną plastikiem... Światełka na silnik mam zamontowane poza stacyjką, co pozwala mi na to, abym mógł zostawić motor z pięknym podświetleniem i iść na piwo, a lightbary po przekręceniu kluczyka... Montowałem kiedyś koledze w intruzie lightbary i rozwiązaliśmy to w inny sposób, wymontowaliśmy oryginalny przełącznik od świateł z systemem on-off (0-1) i zastosowaliśmy system kołyskowy 1-0-2. W pierwszej pozycji świeca tylko mijania, a w drugiej lighybari i drogowe... Przełącznik zamontowaliśmy w oryginalnym miejscu... Poniżej link do tego przełącznika: http://www.allegro.pl/item1026107371_przel...e_kod_4063.html Uważam, że zastosowanie przełącznika kołyskowego było lepszym rozwiązaniem, gdyż mamy wszystko w jednym miejscu.... Pozdrówki!

aerograf mój projekt a wykonanie Ucho - najlepszy artysta jakiego znam, zresztą dobry kolega z Rybnika... telefon do niego to 512-083-473 dzwoniąc do niego powołajcie się na mnie - Kamil Co do siodła to z mam już zamówioną kolejkę u Maria - moto, który zresztą też jest z Rybnika:) Siodło będzie profilowane i obszyte zieloną ciemną skórą z czarnymi wstawkami.... Dzięki za uznanie Pozdro PS. Poniżej macie link do jego prac http://www.fotolog.com/uchoone/12574475

Witam ponownie! Zgodnie z obietnicą wysyłam zdjęcia swojej ślicznotki... http://ejkejokej.fotosik.pl/ na zdjęciach nie ma widocznych wszystkich przerobionych części... W następnej kolejności wymieniać będę siodło... Aaa i oczywiście ledy na tylnym błotniku będą w ładnych chromowanych ramkach, co nada im jeszcze większego wyrazu... Mam także zaślepkę na siedzenie w tylnik błotniku (wkręcaną śrubę w kształcie krzyża maltańskiego około 5cm ramiona) muszę tylko dospawać śrubę do zaślepki... A no i zapomniałem wspomnieć we wcześniejszym poście, cały silnik i tylne koło jest podświetlone zielonymi ledami, niestety mój aparat nie potrafił tego wykryć.... Ale gwarantuję, że w nocy robi naprawdę wielkie wrażenie... Tylko nie na panach policjantach, którzy zabrali mi w zeszłą środę dowód rejestracyjny za nie właściwe oświetlenie pojazdu drogowego za co Ch** im w D** Mam nadzieję, że motor się spodoba.... Pozdro pozdro

nie mam jeszcze aktualnych zdjęć, gdyż motor skończyłem robić dwa tygodnie temu... dzisiaj zrobię i wyślę.... możecie mi dać wskazówkę jak zdjęcia zamieścić na forum?? Pozdro!

Witam wszystkich forumowiczów Jeżdżę na VZ 800 od jakiegoś czasu, motor osobiście bardzo poprzerabiałem - oryginalna wersja jest ładna, lecz musiałem go zrobić po swojemu... Szeroka kierownica, zmieniłem podnóżki na dłuższe, wydłużyłem tylni błotnik, tak, aby był na wysokości przedniego, rejestracja na wahaczu, podświetlenie silnika, lightbary, wydech sportowe, manetki, lusterka, dużo, dużo chromu i oczywiście piękny aerograf. W sumie to motor jest wizualnie cały przerobiony... Wielu z was miało go pewnie okazje widzieć, gdyż często jeżdżę na zloty... No, ale nie o tym.... Od dłuższego czasu przyglądam się forum, czytam i czytam i różne wnioski wynoszę... Nie zawsze się zgadzam z niektórymi opiniami, no, ale trudno.... Przez cały czas nurtuje mnie pytanie dotyczące ilości oleju, jaką należy wlać do komory... Dzwoniłem do autoryzowanego serwisu suzuki, gdzie poinformowali mnie, że to jakieś bzdury i należy wlać tyle ile producent zaleca.... Może ktoś sensownie wyjaśnić sprawę... Wiem, że temat wiele razy się pojawiał, no, ale może warto jeszcze raz go poruszyć, bo skoro "specjaliści" z serwisu twierdzą inaczej, a chyba są w tej kwestii odpowiednio przeszkoleni.... PS. Mam jeszcze jedną sprawę, bardzo wielu forumowiczów robi tyle "byków" ortograficznych jak by tu same siedmiolatki pisały - może warto popracować nad Ojczystym językiem Panowie PS2. Mam do sprzedania dwa elementy z mojego VZ 800 poniżej linki może ktoś zechce kupić. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1057652588 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1057655490 Pozdrawiam wszystkich!!!