Skocz do zawartości

pk38a

Forumowicze
  • Postów

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pk38a

  1. Ciekawy wątek, sam przymierzam sie od dłuższego czasu do zakupu autka w przedziale 20-30 tys i wychodze z ząłożenia ze im więcej mam kasy przeznaczone na auto, tym cieżej cos konkretnego wybrać. Audi b6 1.9 tdi 130ps jak juz zostało napomniane to w 95 % liczniki przekręcone i najechane mają mase kkm. I jak na swoj rocznik strasznie trzymają cene... Audi b7 1.9td 105ps w kwocie do mniej wiecej 30tys idzie kupic, tylko jak dla mnie z moca troche słabo i brak mi przekonania do tego auta passat b6 1.9 105ps ...jak wyżej(b7) jedynie cenowo lepiej wygląda niż audi. Staram sie unikac silników 2.0 tdi a to dlatego, że mialem do czynienia w firmie i nie przekonały mnie trwałością... Obecnie moje ukierunkowanie na auto przesło na strone takich modeli jak: Saab 93 II po lifcie( czyli roczniki 2008+) i tutaj w kwocie 30 tys na prawde mozna wyrwac fajne autko z fiatoskim 1.9 JTD (120 lub 150ps) i co najważniejsze samo auto ma w sobie to coś... Volvo s60 z wspomnianym juz 2.4 d5, który to jest chwalony za dynamike i wytrzymałośc silnik, ale samo auto jakos nie przekonuje mnie w 100% i w kwocie wyzej opisanej mozna nabyc aytko w roczniku 2006+ Toyota avensis z silnikiem ( najchętniej) 2.2 d-cat ( 150-177ps) roczniki 2005-2007 i to by było na tyle jeżeli chodzi o zakres poszukiwan i problem co tu wybrac, na co zwracac uwage... Swego czasu rozgladałem sie tez nad accordem z silnikiem 2.2 ictd 140 ps który tez jest bardzo dobra jednostka napedowa a sama honda nie jest głupim autem jednak ma najgorsze wlaściwości jezdne na tle konkurencji... Alfa 159?? Nie przekonuje mnie jakościa wykonania, przede wszystkim wnetrza, widzialem wiele egzemplarzy i albo mialy najechane mase kkmów albo jakosc uzytych materiałów pozostawia sobie wiele do zyczenia...( chociaż fajną opcja jest alfa 166 która z rocznika 2004 mozna za niecale 20 tys wyrwac z silnikiem 2.4 jtd) Jak na razie szukam saaba :)
  2. rozmiar zostaw taki jaki jest oryginalnie i nic nie kombinuj, bo zazwyczaj takie "ulepszenia" bokiem wychodzą. I tak jak wyzej napisane jest, ja bym do motocykla nie założył 11 letniej opony na tył...
  3. ten luz 2,5-3,0 cm ma byc w najbardziej napiętym miejscu lancucha , czyli jak przy obrocie kola w jednym miejscu jest ok a w innym lancuch jest napiety to wlasnie w tym napietym miejscu ustawiamy zalecany luz przez producenta.
  4. Nie znam plusów i minusów obu motocykli, jednak jeżeli sa one porównywalne to według mnie brać to co młodsze/ nowe z salonu . Chyba ze pomiędzy tymi dwoma modelami jest jakas przepaść to mozna się zastanawiac czemu ktoś chce sprzedac 2 letnia multistrade ;)
  5. jeżeli sprotsmarty 2 są tak dobre jak jedynki to tylko polecac,( trzeba je troche dogrzac przed ostrzejsza jazda) w gsxr1000 tył ma u mnie 7 tys i spokojnie jeszcze 1-2 tys zrobi do wymiany ( jazda normalna bez pałowania na pierwszych biegach i palenia gumy) a przód może dałby rade przetrzymac dwa tyły ale byłby juz praktycznie bez bieznika. W porównaniu z poprzednimi metzelerami racetec k3 które mialem to niebo a ziemia pod wzgledem zużycia( metzelery wytrzymały na tyle 2500km ale za to była bdb przyczepnośc po wcześniejszym nagrzaniu gum.
  6. Ja bym nie był zdziwiony przebiegiem, bo to normalny przegieg dla 6 letniego moto... Według Ciebie 9 tys km na sezon to dużo?? Chyba że dalej wierzysz w przebiegi przedu 20-30 tys w 10-15 letnich moto... Wracając do tematu jeżeli motocykl miał wymieniane wszystko na czas to obejrzec w jakim jest stanie i kupowac jeżeli dobra sztuka. Szczególną uwage zwróć na stan opon, napędu, przednich tarcz hamulcowych( czy nie mają zbytnich luzów, wyczówalnych rantów pod palcem, zawsze możesz zmierzyć ich grubośc suwmiarka ) Bo to sa najdroższe części eksploatacyjne.
  7. Kolego, jestem twojego wzrostu i sam zaczynałem od bandita 600s, przejeździłem na nim 4 sezony i w sumie około 60tys km i nigdy moj wzrost mi nie przeszkadzał przy tym motocyklu. Moge Ci polecic ten motocykl, ponieważ za kasę jaka masz spokojnie kupisz w miare młody egzemplarz, silniki w tych motorkach są po prostu nie do zajechania ( moj ma aktualnie ponad 100tys km i dalej jest na oryginalnym rozrządzie), moc oddaje bardzo liniowo i jest przewidywalny w prowadzeniu itp.
  8. Sam sie zastanawiam teraz nad rosso 2 ale w sieci krążą różne opinie na ten temat, jedni chwala inni odradzają. Poprzedni sezon przelatałem na dunlopach sportsmartach w gsxr 1000 i moge polecic, a zastanawiam się nad pirelkami tylko i wyłącznie z tego powodu ze chcialbym miec porownanie tez do innych opon. więc albo beda pirelli albo zostane dalej przy dunlopach.
  9. ja mam 190cm wzrostu i między innymi z tego względu wybrałem bandita bo moto jest masywne i dość długie wizualnie. Zależy po prostu co oczekujesz od motocykla, jeżeli ma to być moto do zapier... i wyprzedzania wszystkiego co sie da to na bandicie się możesz zawieść, a jeżeli to jazdy po mieście i wypadów w dalsze lub bliższe trasy to moim zdaniem jest w sam raz. Zresztą co tu dużo pisać i tak kupisz to co będziesz chciał:).
  10. Bandit fakt faktem nie ma regulacji przedniego zawieszenia, jedynie tył, ale zmiana oleju w lagach na 15w daje naprawdę dużo. Co do spalania to tak jak pisałem jeżeli moto jest po regulacjach i dba sie o serwis to u mnie kształtuje sie ono od 4,8 ( spokojna jazda do 130km ) do 6,5-7 przy mocnym kręceniu, z tego co widzę to użytkowałeś dotychczas same r4 więc może przesiadka na słabszą V-ke typu sv lub cos podobnego mile cię zaskoczy.
  11. Sam użytkuję bandziora 600 w wersji S i jest to kompromis pomiędzy mocą osiagami itp. Nie jest to rowerek w porównaniu z gsami xjtami itp. ale do sportowych 600 czy fazerów hornetów itp troche mu brakuje. Na miasto na pewno się nadaje bo tam i tak nie wykorzystuje się całego potencjału moto, spalanie bardzo znośne 5-6 l/100km zaleznie od stylu jazdy. Ciężko coś będzie wyrwać w tej kasie, z bandziorów coś byś pewnie znalazł, a poza tym to może jakąś SV która na miasto wydaje mi się bardzo dobrym pomysłem. Sezon bys na pewno przejeździł a jak kasy odłożysz trochę to wtedy zmienić na coś mocniejszego.
  12. Ja natomiast jako użytkownik b6S polecam bandita, moto nie za mocne, oddaje liniowo moc i przewidywalnie użytkuje go od 2 sezonów i jak dla mnie jest to kompromis pomiędzy mocą/osiągami a wygoda podróżowania. Moto bardzo przyjazne dla użytkownika, dzisiaj np na trasie 350 km spalanie wyszło poniżej 5 L/100 km z przelotowa rzędu 120km/h. Tak więc ja osobiście polecam bandita.
  13. Witam, ktoś chętny na jakąś ustawkę żeby polatać na moto z okolic Połańca, Staszowa itp...???
  14. Witam, jedzie ktoś do Częstochowy jutro z okolic Połańca, Staszowa itp.???
  15. Wybiera się ktoś ze Świętokrzyskiego na rozpoczęcie sezonu moto w Dukli 3 kwietnia?? Pogoda w ten weekend ma byc podobno niezła tzn. słoneczko i 19 stopni:) Jak ktoś chętny to wpisywać się, ja prawdopodobnie z paroma moto startuję z Połańca Rozpoczęcie sezonu motocyklowego, które odbędzie się już 3 razy na Puszczy u św. Jana z Dukli 3 kwietnia 2011 r. Msza Święta będzie o 13:00. Organizatorzy zapewniają parking, mały poczęstunek i doborowe towarzystwo. Po Mszy i poczęstunku obędzie się mała parada na dukielski rynek.
  16. Witam, kupiłem motorek.... moto stał dość długi czas niepalony, więc aby odpalic go podczas oględzin kranik trzeba było przekręcić na pozycję prI ( bezpośrednie zalanie gaźników paliwem w celu ich napełnienia) moto odpalił ja go zakupiłem, w ogólnym zamieszaniu itp zapomniałem przekręcić kranik na pozycję ON i pozostał on w pozycji pri na czas podróży( przyczepka) i cała noc. Paliwo przelało sie do cylindrów i czuć jest je w oleju. Teraz olej muszę wymienić na nowy( to wiem) wyczyścić świece, ale moje pytanie brzmi czy moge motocykl przepalić w takim stanie jakim jest aby olej sie troszkę nagrzał, czy po prostu puścic zimny olej tak jak stoi??? Może i głupie pytanie ale po prostu sie nie znam. Moto to bandit 600
  17. Dziś odwiedziłem M&M na Dygasińskiego w Krk i zakupiłem kask hjc csr1(499) fang, kurtę held maxter(519) oraz rękawice(175), niestety nie było bucików i spodni w odpowiednim rozmiarze z tych modeli co chciałem, do tego kominiarka za 1 zł oraz koszulka gratis, wszystko ~1200 zł więc cenowo mniej więcej podobnie jak bym zapłacił za ten komplet w necie. Dziękuję za wszystkie posty w tym temacie, przydały się. Temat można zamknąć.
  18. Wydaje mi się że M&M na Dygasińskiego będzie chyba dobrym wyborem, przejrzałem ich stronkę i mają duży asortyment w dobrych cenach.
  19. Jak bym nie wiedział jak kupuje sie kaski to zamówił bym przez internet beż przymiarki a nie jechał ponad 100km do Krakowa :smile:
  20. Dzięki wielkie za informację, jadę autem więc objadę co się da. Konkretnie interesuja mnie kaski hjc jak juz pisałem przy okazji może jakąś kurtkę bym zakupił jak będą w przystępnych cenach( ok 500 zł).
  21. Witam, na dniach, prawdopodobnie w sobotę chciałem zakupić sobie kask motocyklowy. Chciałem się dowiedzieć gdzie w Krakowie można dokonać takiego zakupu, jeżeli są tutaj forumowicze z Krakowa lub okolic którzy mogli by mi napisać nazwy lub adresy sklepów w krk będę wdzięczny za ta informację. Interesują mnie kaski firmy hjc ale inne tez wchodzą w grę, cena jaką chce przeznaczyć na kask to 600-800 zł.
  22. Witam, nie spodziewałem się takiego tematu na forum motocyklowym, co mnie fajnie zaskoczyło:).Oczywiście podpisuję się pod tematem jako wielki fan marki, a szczególnie mercedesów starszego typu. Sam posiadam mercedesa 300CE 24v z 92r. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...