Skocz do zawartości

Floydoo

Forumowicze
  • Postów

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Floydoo

  1. Jak by nie patrzyc nowa ST okazuje sie byc calkiem fajnym motocyklem, moze nie tak wypasionym jak GS czy inne, ale prostota sama w sobie tez moze pociagac :D Dla tych co sami serwisuja swoje Tenerki dodam by pamierac o sparawdzaniu naciagu szprych, co 10tys km.
  2. Zgadzam sie z przedmowca, Tenere prowadzi sie bardzo dobrze i manewry przy malych predkosciach nie sprawiaja najmniejszych problemow. Od siebie dodam ze mialem szerokie kufry H&B Explorer, ale wymienilem na Nomada Pro i teraz z kuframi mam 97cm szerokosci i nie zauwazam roznicy w spalaniu i jezdzi sie z nimi bardzo dobrze gdzie ja tak samo jak bunio w 80% smigam z pasazerka.
  3. ja ostatnio zjezdzilem conti trial atak, i byly takie sobie, teraz natomiast na zalozenie czekaja K60 scout :)
  4. Moim zdaniem, bierz to na co Cie stac i na co masz ochote. Tenerka zawsze bedzie tenerka, czy przed liftem czy po.
  5. Siemanko! Cala dyskusje przeczytałem/przejrzałem. Sam tez ujezdzam XT1200Z od 2012 roku czyli juz trzeci sezon. Zanabylem motocykl od pierwszego wlasciciela z przebiegiem 7 tys km, teraz ma 35tys km i spisuje sie wzorowo. Motocykl dostalem z calym pakietem H&B + zumo 660 + szyba kappa + akrapovic + zestaw bagstera. Taki zestaw jest dla mnie wystarczajacy, jedynie wymienilem boczne kufry H&B eksplorer na NOMADA Proi zwykle przeciwmgielne na LED. Przeloty 1000km dziennie to pikus, moj rekord to 1400. Mam oryginalna kanape i jest dla mnie najwygodniejsza :biggrin: zona ma uzywa nakladki zelowej za pare groszy. Boczne deflektory daja bardzo duzo, na jazdach testowych mialem bez i roznica jest odczuwalna. Mozna sie czepiac i licytowac co lepsze, ale po co ?? kto ma kupic GS to kupi a kto Tenere ten wezmie tenere. Ciekawa sprawa jest to ze moto konstrukcyjnie jest bardzo proste, wszystkie kable pod prawym boczkiem i malo zbednej elektroniki. Ja lubie swoje moto bardzo i po kazdej wyprawie bardziej :biggrin:
  6. Ja mam sztormiaka 1000 i jestem bardzo zadowolony, faktycznie mocy jest pod dostatkiem i zadzyszek nie lapie nawet przy 180 na autostradzie, teraz smigam po Norwegii duzo po gorach z pasazerka i bagazem i nawet spalanie od normy nie odbiega :D , natomiast jezeli chodzi o Varadero to niby jest oki i nawet troche nizej sie siedzi ale brak wskaznika paliwa w turystyku????????
  7. Floydoo

    LS 400 savage

    osobiście mam co prawda Intrudera VS700, ale z podobieństw konstrukcyjnych mogę podejrzewać że w LS tak jak w VS w wahaczu są łożyska igiełkowe.
  8. Hejka Sławku co prawda ja nie jeżdżę VNem ale VSem i troche nawet podobne te maszynki :-) ale mniejsza o to. Jeżeli planujesz wypad do Norwegi służe pomocą, z racji tego że mieszkam tu tzn w Norwegii gdzieś pomiędzy Oslo a Drammen, jeżeli natomiast masz ochotę pożądnie zaliczyć Skandynawię to zapraszam na pierwsze dwa tygodnie lipca, wtedy to wybieramy się z chłopakami na Nordkapp (he he ja już zaczęłem walkę o urlop :-) musi się udać) jak się zdecydujesz to bedzie fajnie a jak nie to i tak mimo wszystko zapraszam.
  9. pawel_suzuki moim zdaniem nie ma się co przejmować , tylko planować traskę, kompletować sprzęt i w czerwcu w drogę ku przygodzie, w końcu podróżujesz po Polsce i nie masz do czynienia z barierami językowymi walutowymi itd. Ja w tym roku planuje wyjazd na Nordkapp Intruderem VS700 w dwie osoby z pełnym bagażem i jakoś specjalnie się nie obawiam a to jest dla mnie ok 5000km po prostu myślę optymistycznie że musi się udać :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...