_Pablo_

o noclegi nie macie się co martwić . Jeżeli nie chcecie posmakować obcowania na dziko z naturą to spokojnie możecie wyruszać bez namiotów . Pensjonów dużo i tanio :-) Ale spanie pod namiotem nad rzeczką opodal krzaczka :D ma swój urok bo przyroda w Rumunii ma wyjątkowy klimat. Warto sprawdzić bo to fajne urozmaicenie wyprawy . A co do dróg : dla mnie były ok . Powodzenia chłopaki :crossy:

Krzychu wklejaj więcej :-) MICI masz całkowitą rację : po co nam skrzynka piwa , do siedzenia się nie nadaje bo za twarda a do dobrej zabawy wystarczy zawartość butelek :D Tu możesz przysięgać na wszystko. NIKT Z NAS NIE BRAŁ SKRZYNKI :D:D:D

zobacz na nasz wątek tam masz opis gdzie byliśmy ( a raczej się powoli robi :D ) Życzę powodzenia, ja bym jeszcze raz tam pojechał ;-) Teraz będziecie mieli trochę chłodniej bo my mieliśmy masakryczne upały :icon_rolleyes:

Taaaak MICI a nas zasysalo powietrze za Toba :D aaaa i Panowie mam 83 GB filmów z wyprawy :D:D:D

qwa a nie mówiłem ? Tylko ze nikt mnie nie chciał słuchać :-( PS. Ale Panowie mam pomysł na nowa wycieczkę :-) w dniach 6-11 września jest największy zlot motocykliwy w Faaker See w Austrii . W poprzednim sezonie niektóre źródła podają ze było 90 tys motocykli :-) Jedziemy ? :D Z Rybnika jest ok 700 km i jedzie 50 maszyn

pewnie że jest :D

siedzę własnie nad nimi i kasuję te 3 sekundowe kiedy sprawdzałem czy kamera jest właczona. Wyjazd udokumentowany także spokojnie wrażenia będą do odtworzenia :D Osła jak Ci sakwę obrobił też mam nagranego :D Obecnie jestem na filmiku jak jechaliśmy "autostradą" do Albac :crossy: ( 30 km szutrem )

Moj potworek tez umyty i nakarmiony v-powerem odpoczywa pod wiata ;-) namiot i tropik po ostatniej burzy wyprany suszy sie na balkonie. A bagienko w nim było :D

ja zaraz się biorę za filmiki :-) podliczyłem wydatki na benzynę . Zatankowane 214,94 l co daje średnie spalanie 4,77l/100km

To i ja odklepuje :-) u mnie skromne 4500 km a w kieleckim jak zwykle pizdzi i mnie z Foresstem zmoczylo . Pózniej ksiądz pokropil w Piotrkowie a w Łodzi na powitanie sloneczko :) Foressciak zalal rumaka, sobie zatankowal hotdoga i pewnie teraz dobija do Torunia

a po co sie będziesz męczył w 40C opałach ? Ja Ci zdań relacje :D

Marzka dzięki poradzilismy sobie :) wczoraj nabilismy na pal Vlada Palownika ( za 1480 schodkow ) a dzisiaj bawimy sie w Złotych Piaskach . Jak zrobicie fundusz to zostaniemy tu do końca roku :))) Aaaa i Policja nas sie nie czepia bo na widok kamerki na kasku wynikają :))) 2800 km i zero mandatu a czasami budziki zamykamy . Jedyne przygody to kapec na transfogarskiej i 2 złamane lusterka ;)))

Pozdrowienia od : Pablo, Dudinozora, Miciego,Foressta,Wajzera i Roberta. Siedzimy pod teansalpina i jutro zaliczmy traske a pojutrze transfogaraska :) Teraz pytanie do tych co byli : gdzie możemy fajnie przekimac po pokonaniu transalpiny. Alpina pokonujemy od strony północnej i wracamy aby pokonać fogaraska od północy . Zna ktoś fajny nocleg aby rano dobrze zaatakować transfogaraska ? :D

Robert ale ty jedziesz do tych Tychów na Śląsku ? :D coś długo Cie nie ma :-(

Robert jak coś to możesz tez u mnie w Rybniku sie kimnac

zbiórka w sobotę rano w Tychach . Możesz też dobić w piątek i przenocować na miejscu lub w Rybniku.

Ja z Krzychem dzisiaj tez namiot sprawdzalem. Nawet przymiarki z bagazami zrobiłem i ... mam jeszcze miejsce :D i nic po drodze nie zgubilem :D Jutro próbne jazdy z kamerka zrobie jeszcze zeby nie kręcić asfaltu 3m przed motorem w trakcie wycieczki :D

sorka z fona nadaje i nie miałem pełnej wersji ale już widzę :-)

Trasa jest gdzieś w wcześniejszych postach. W skrócie : jedziemy do Rumuni/Bułgarii lewa strona tzn przez Węgry , tam odpoczywamy trochę nad morzem i pózniej jeśli nie było negatywnych przygód które nam pożarly cenny czas to wracamy trasa adriatycka tzn przez Chorwacje . Na jakim moto smigasz ?

Nazywa sie Compensa Voyage II wersja lux. Pełne zdrowotne do 350 tys , asistans, ubez bagażu , OC dodatkowe na 250 tys , NW, nawet za dentyste płaca :-) . Butle chyba kupuj małe bo jak by brakło to Krzychu ma na wache Ps. W PZU jest ubez o nazwie Voyager i tam chcieli 75 zł tylko chyba bez bagażu .

Wykupilem dodatkowe ubezpieczenie na wyjazd. Full opcja za 90 zł :-) i biorę alkomat dla Was więc bójcie sie pijaki :D

Cosmo po powrocie zdamy obszerna relacje. Mam nadzieje ze będzie o czym pisać :-)

Możemy sie zapakowac i walnac rundke zeby zobaczyć czy wszystko sie trzyma :D

MICI może jeszcze nic straconego . Może ordynator tez biker to Cie zrozumie :D powiedz ze przywieziesz mu palinke swojskiej roboty to sie zgodzi :-)

witam , pora chyba zamykać powoli liste . MICI daj znać czy jedziesz z nami czy rezygnujesz ? Osoby które jadą na 100 % : 1. Dudinozor 2. Foresst 3. Wajzer 4. _Pablo_ Mniej więcej mamy wszystko skompletowane a to czego się zapomni zorganizujemy po drodze. Ja biorę kamerkę doczepianą do kasku także będę miał was na oku :-) Tyły są więc już obstawione :D Jakiś aparat foto niech ktoś jeszcze weźmie ze sobą ( nie zapomnieć ) bo ja nie biorę. Butle mamy dwie ( Adrian i Krzychu ) także styknie prądu . Trzeba by jeszcze zorganizować apteczkę z zawartościa . Jak ktoś wie co by się nam przydało z leków to by się zajął organizacją bo ja lekarzy i apteki jak dotąd to tylko z widzenia znam także nawet się za to nie zabieram bo bym was potruł jeszcze :D PS. Kartę EKUZ już wyrobiłem .Ważna do końca roku odbiór "od ręki" także kto chce może wyrobić bez problemu .