kamin
-
Postów
283 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez kamin
-
-
Duży jesteś - kup duży ''motur'' - za 7 tys. kupisz porządną XJ 900. Ja taką jeżdżę 5 sezon i kilka razy brało mnie na zmianę i przechodziło, bo w pieniążkach jakie mam nie ma za bardzo alternatywy. Jak będę zmieniał to na FJR albo XXsa, które są duuuużo droższe :mad: Ja jestem zadowolony, moto wygodne, ma 90 kucy i daje radę i niezawodne jest choć w Polszy nie doceniane.
-
Też kiedyś trochę kombinowałem z zębatkami i moje spostrzeżenia są takie: zmiana zębatki przedniej na mniejszą [lub tylną większą] od standardu ma sens tylko wtedy gdy motocykl jest szykowany do stuntu i jazdy na jednym kole, w innych przypadkach zacznie drażnić większe zużycie paliwa i ''krótkie biegi'' Natomiast większa z przodu ma sens w jeździe typowo turystycznej, do 140/godz. bo spadają obroty i trochę zużycie paliwa, ale więcej biegami trzeba mieszać, a prędkość maksymalna raczej nie wzrasta, chyba że z wiatrem z dobrej górki :rolleyes: Wiem, bo to przerabiałem.
-
Siemka. Dziś jestem starszy prawie o 2 lata od mojego postu w tym dziale, a wczoraj 220 jechałem... Ech, te 2oo :)
-
Kiedyś miałem GPZta 500. Napinacz miał jeszcze zapas ząbków a łańcuch grzechotał, przy wymianie łańcuszka okazało się że nie było tam jednej ''łyżwy'' - ślizgu, a sam łańcuch został skrócony o jeden segment.
-
Wcale nie wyrywał bym się na czopera powyżej 500 pojemności. Dla człowieka który długo nie jeździł, zwłaszcza jeśli nie jest w pełni sił z powodu choroby moc z takiej pojemności może okazać się za duża i zniechęcić. Czopery mają taką charakterystykę że niewprawionemu trudno ruszyć bez szarpnięcia. Nie raz widziałem ja ''pierwszak'' puszcza sprzęgło, dodaje za dużo gazu bo za pierwszym razem zgasł, czoper wyrywa a głowa chce zostać z tyłu. Celował bym jednak w 250kę.
-
Panie Piotrze - to że napisałem - nie moja sprawa - to zrobiłem to z grzeczności, ale sprawa jest jak najbardziej Moja! Po pierwsze też mam XJte, po drugie znam osobiście autora tematu, po trzecie też miałem podobny problem i wyeliminowałem go metodą podmiany. Błędów nie popełnia tylko Pan Bóg i On się zna na 5, Ty Piotrze znasz się na 3+ a ja gdzieś tak na 2+, więc o trochę pokory proszę.A jak czegoś nie będę wiedział, to też będę Ciebie pytał . Odpowiesz grzecznie? Pozdrowienia
-
NieI to jest podstawowy błąd garażowych naprawiaczy.
Zaraz wyjaśnię dlaczego.
Nie ma możliwości sprawdzenia w garażu czy dana część jest sprawna w 100% wtedy należy ją wymienić na sprawną wymontowaną z jeżdżącego motocykla i to jest normalne ale wymieniamy TYLKO jedną część.
Wymian kilku jednocześnie jest bezmyślnym działaniem ponieważ nawet jak silnik zacznie poprawnie pracować to i tak nie wiemy która z wymienionych była uszkodzona.
Nie moja sprawa, ale gdzie kolega napisał że wymieni te części jednocześnie? Na ile go znam, zrobi to pojedynczo :lalag:
-
Może coś nie teges z modułem zapłonu? Albo czujnikiem przepustnicy.
-
filipr ma rację, ja zrobiłem mnóstwo kilometrów motocyklami, ale czoperami nie jeździłem, bo to nie moje klimaty, jak teraz wsiądę na czopka to tylko patrzę kiedy pie....nę :) Lepiej kup tego VNa 500 i się wprawiaj, one drogie nie są.
-
A wszystko Ci jedno czy czoper czy turystyczny? VN500 i GPZ 500 to silniki podobne ale moto to inna bajka.
-
Etam, wprawny kierowca na XJ cie zostawi cebrę :cool:
-
Nie wiem jaka jest przyczyna niedomagania ale ja bym zaczął od ustawienia poziomu paliwa w gaźnikach i sprawdzeniu szczelności zaworków zamykających dopływ paliwa.
-
Ks ma rację. Parę lat temu był wypadek, zginął człowiek a zawinił motocyklista, więc motorek wzięto na dokładne ''prześwietlenie''. Czy było z nim wszystko w pożądku tego nie wiem, ale przy takich okazjach wychodzą wszystkie ''kwiatki''
-
Tu nie chodzi o to żeby takiej ''okazji'' nie obejżeć i nie kupować, tylko trza dokładnie wszystko sprawdzić, popytać właściciela, czasami sam się z czymś chlapnie.A, no i nie jechać samemu.
-
Kiedyś oglądałem podobną ''okazję'', stała na allego pół roku, gość zszedł z ceny prawie o połowę. Okazało się że miała przebite numery na główce ramy ;)
-
Junak na denaturacie jechał, tylko że słaby był i zapalał ciężko ;)
-
Suzuki bandit ma rozstaw osi 148 cm. xj 600 144,5 siedzenie też wyżej i większy zbiornik paliwa, więc to złudzenie że xj jest większa. XJ 900 div jest większa.
-
Tylko że XJR 1200 a zwłaszcza 1300 kosztuje! ;) Nikt nie przerabia ''divy'' dla sztuki, tylko albo tanio kupuje po dzwonie ze zgruzowanymi owiewkami, albo własną ''rzeźbi''
-
XJ 900 div. po 94 roku nigdy nie wyszła jako naked, Ale widziałem przerobioną i bez recylkulacji. Gość mówił że da się to obejść.
-
xj 600 nie jest mała. wystarczy porównać rozstaw osi i jej wysokość z innymi motocyklami, ale jeśli chcesz mieć motocykl pod swój wzrost, kup jej większą siostrę - xj 900. Na niej trochę znikniesz :) No i będziesz miał pewność że po jednym sezonie nie zrobi się ''za słaba''
-
Nawigacja dobra rzecz, w ''normalnym'' mieście działa, w Wawie różnie bywa. Ostatnio wracałem z pogrzebu z ul. Szumiącej, dojechałem przez Piaseczno, postanowiłem wracać przez miasto , nawi mam dobrą, ale kręciłem się jak smród po portkach, bo kolejna wskazana ulica była zamknięta, he he. W końcu wjechałem na parking ''biedronki'' i tam zaopatrzeniowiec mnie wykierunkował.
-
Ale na forum będziesz? Czy tylko w ramach sprzedaży się zarejestrowałeś?
-
Ja zdawałem osobno kategorie A, B, T [kiedyś B nie upoważniało do T] osobno, w odstępie kilku lat zawsze za pierwszym razem, z czego byłem niezmiernie dumny, he he, ale zdając teraz, pomimo doświadczenia, wcale nie byłbym taki pewny że zdam z jazdy ''od sztycha''. Po prostu co rok jest trudniej. Egzaminatorzy są bardzo wymagający, jest to też trochę zemsta za aferę z przed kilku lat którą rozpętali ludzie że niby przymykali oko za łapówki.
-
A to co, nie wystawiają już pokwitowania na kture można jechać na przegląd?
Pytanie o różnicę - wydech sportowy a wiercony
w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Opublikowano
Przewiercony ''pierdzi'', sportowy ma gang.